Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 4.

» Pon sty 26, 2009 16:34

Ostatnie wczorajsze wieści o Myni "Znowu sama poszła jeść i pić a rekonesans objął już całe mieszkanie.".

» Pon sty 26, 2009 16:36

No to chyba wszystko się dobrze ułoży

» Pon sty 26, 2009 18:13

Rozkoszne te zabawy pościelowe :1luvu:

Kotki takie cudne ,do schrupania :1luvu:

Wszystkie filmiki świetne , a kotki ... Obrazek

Ten mały wiewiór okropny :crying:

» Pon sty 26, 2009 18:36

Chad jest boski :lol:

A na taką odrzutowa kupę Chmurce pomógł Espumisan w kroplach dla niemowląt -1 kropla dziennie. Też "strzelała" poza kuwetę :ryk:

» Pon sty 26, 2009 18:50

Pojutrze oddam kupę Chada do badnia, więc do tego czasu nie będę mu nic podawała. Teraz do jedzenia dostaje suche RC Intestinal w formia namoczonej.

» Pon sty 26, 2009 19:02

Mirko, na poprawienie nastroju wchodzę oglądać Twoje filmy, z najgorszego potrafią wyciągnąć

są chadowe :lol:

... do kompletu z Dziunią. :twisted:

» Pon sty 26, 2009 19:47

Ten Espumisan zaleciła wetka jeszcze przed badaniem kału (musiałam czekać bo laboratorium miało przerwę świateczną). Na ale Chmurę bolał brzuch - zachowywała się jak dziecko z kolką. Po drugiej kropli już była duża poprawa, w czwartej dobie odrzut się skończył, a potrafiła nawet na 1,5 metra strzelić! Zmierzyłam!!

» Czw sty 29, 2009 18:17

W kupie Chada znaleziono pierwotniaki

,ale on się tym wcale nie przejmuje i :arrow:

aktywnie spędza wieczory.

» Czw sty 29, 2009 18:23

Mirka, a co to są te pierwotniaki? :oops:

» Czw sty 29, 2009 18:32

Pewnie takie coś czego nie powinno być. :lol:

Wiem, że powodują okresowe biegunki i krwawienie z jelit. Chad w tej chwili kupy ma o prawidłowej konsystencji jedak z krwią no i nie lądują w kuwecie.