Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agata_2 pisze:Jeżeli ktoś z was ma jeszcze jakieś linki do wątków do kotów Katowickich to bardzo proszę o podanie mi je...
iwona_35 pisze:
Walczyłysmy dwie czy póltorej godziny o ta kotkę.
Nie wiemy czy żyje,mnóstwo telefonów. Załatwiony szpitalik...i nic
Chciałysmy ja wyciągnąć...nie udało sie ...
Poprostu nie mogłysmy się dodzwonic do weta.
Sprawa błacha ,wręcz śmieszna..chodzi o zycie kotki a tutaj barierą są przepisy....
Wet miał operację nie mógł odebrać telefomu a schronisko czynne do 14,00
Pojechałysmy bez niej....
ps.
Mam nadzieje że Ko_da miała później więcej szczęscia...
musimy wierzyć
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 134 gości