
a plusy wiosny - koty nie przestawiły w dalszym ciągu zegarka i budzę je pierwsza-oczywiście ogólna obraza majestatu



a minus - tyle rzeczy dzieje się za oknem




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pupus pisze:a minus - tyle rzeczy dzieje się za oknemi te ogoniaste cały dzień przesiadują na tych zimnych parapetach -szczegół że porozstawiałam koszyczki z podusiami
?! mały kichał przez dwa dni
- ale na szczęście minęło-chyba się wystraszył
bo mu powiedziałam że jak mu nie przejdzie to w piątek pojedzie do weta.
pupus pisze:
(najgorzej to jednak pies=10 liniejących kotów)
pupus pisze:
A poza tym przekonał się i przekonał Gustawa do wyczesywania futerka - jakoś do niedawna musiałam ganiać po mieszkaniu lub szczotkować gdy spały-czyżby odmieniło się na wiosnę a może z wiekiem docenili moje starania żeby przyzwoicie wyglądali jak na zadbane kocurki przystało !
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości