Wreszcie OSWOJONA FOCZKA pojechała DO DOMKU!!!!!

» Nie cze 25, 2006 20:32

no ja wciaż czekam na fotki od iwci...

» Wto cze 27, 2006 9:25

jopop pisze:no ja wciaż czekam na fotki od iwci...

Ja też

Foczka zupełnie oswojona, nieśmiała, ale to charakter, nie dziki kot.
Baardzo głośnie mruczenie błyskawicznie włączane ma cały czas, posypia na łóżku, bawi się z kotami.
I ciągle szuka własnego domku ..

» Śro cze 28, 2006 8:18

Wczoraj kładłam się łóżka, Foczka leżała na poduszce, dała się wygłaskać i przeniosła na parapet.
Leżę, czytam, myślę - wezmę Foczkę, poprzytulam. Siadam na łóżku, Foczka siada na parapecie. Wstaję i wyciagam rękę - Foczka też wstaje i przygląda się. Daję krok w jej kierunku - Foczka myk pod łóżko. No trudno, dość pieszcot na dzisiaj. Kładę się. Foczka wraca na parapet.
A może jednak?
Siadam na łóżku, Foczka siada na parapecie. Wstaję i wyciagam rękę - Foczka też wstaje i przygląda się. Daję krok w jej kierunku - Foczka myk pod łóżko. No trudno, dość pieszczot na dzisiaj. Kładę się. Foczka wraca na parapet.
Pobawiłymy sie tak kilka razy, zrezygnowałam, zasłoniłam sie książką - Foczka zeskoczyła z parapetu prosto na moje nogi i umościła się do snu

» Śro cze 28, 2006 15:17

Foczka jest taka sliczna...Do tego jeszcze, to co piszesz pokazuje, ze charakter tez ma ladny. :-)

Jakos tak mi przykro, ze ona nie moze domu znalezc....
Ja wiem, ze wszystkie koty sa sliczne, itd.
Ale niektore chwytaja za serce.
Mnie tu na forum chwycila Foczka, Rudy, Dzidzia. No ale Dzidzia ma dom.Rudy tez juz znalazl..
Moge tylko sobie westchnac ponuro...
Troche Ci zazdroszcze, troche podziwiam, ze masz mozliwosc oswojenia Foczki, nauczenia ja, ze ludzie tez sa dobrzy i mili. Ze mozna z ich towarzystwa czerpac przyjemnosc.
W piatek wybywam nad morze. Mam cichutka nadzieje, ze jak wroce, to zastane tu dobre wiesci...
Zreszta, jak znam mojego syna ( i siebie ), to dorwiemy gdzies komputery i bedziemy zagladac

» Śro cze 28, 2006 16:17

annskr pisze:Wczoraj kładłam się łóżka, Foczka leżała na poduszce, dała się wygłaskać i przeniosła na parapet.
Leżę, czytam, myślę - wezmę Foczkę, poprzytulam. Siadam na łóżku, Foczka siada na parapecie. Wstaję i wyciagam rękę - Foczka też wstaje i przygląda się. Daję krok w jej kierunku - Foczka myk pod łóżko. No trudno, dość pieszcot na dzisiaj. Kładę się. Foczka wraca na parapet.
A może jednak?
Siadam na łóżku, Foczka siada na parapecie. Wstaję i wyciagam rękę - Foczka też wstaje i przygląda się. Daję krok w jej kierunku - Foczka myk pod łóżko. No trudno, dość pieszczot na dzisiaj. Kładę się. Foczka wraca na parapet.
Pobawiłymy sie tak kilka razy, zrezygnowałam, zasłoniłam sie książką - Foczka zeskoczyła z parapetu prosto na moje nogi i umościła się do snu

Kicia jest piękna, potrzebuje dobrego, wyrozumiałego (ze względu na niesmiałość) domku!

» Śro cze 28, 2006 20:56

Foczka półeczkowa

» Pt cze 30, 2006 14:56

Foczka rezyduje na balkone - najchętniej na balustradzie (spoko, jest siatka)
I tak śmiesznie podchodzi do mnie z na baranki - podwójnym wahaniem - jedno wynika z balustadki, drugi z nieśmiałości Foczki

» Sob lip 15, 2006 12:58

I jak Foczusia? Śledziłam jej wątek, a teraz jakaś cisza... Pozdrawiam

» Sob lip 15, 2006 15:25

Foczka czeka ...
Na domek, który doceni jej urodę i będzie chciał kota wrażliwego, nieśmiałego, którego można głaskać wtedy, kiedy Foczka zechce - ale wynagrodzi to wyjątkwo głośnym mruczeniem

» Pon lip 17, 2006 10:23

Foczko - hop!

» Wto lip 18, 2006 7:31

Foczka zaprzyjaźniła się z Myszkinem i Omlecikiem - razem śpią na kanapie, robią noski, pewnie bawią się, jak ja nie widzę :wink:

» Wto lip 18, 2006 9:57

Foczko slodka, niezmiennie trzymam kciuki za Ciebie.
W niedziele juz wracam do domu i bede razniej kibicowac.

» Wto lip 18, 2006 10:00

Kibicuj, kibicuj - nieśmiała pieszczoszka bardzo tego potrzebuje

» Czw lip 20, 2006 10:50

Jeszcze nie wrocilam, ale podrzucam mocno!

» Nie lip 23, 2006 8:34

Wreszcie OSWOJONA FOCZKA pojechała DO DOMKU!!!!!

Kto przegląda forum