Filemon - rak płaskonabłonkowy, niewydolność nerek. Walczymy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 23, 2007 22:01

szahor pisze:
Gama pisze:
KaśkaGM pisze:Filusiu ty jestes NIESAMOWITYM, CUDOWNYM KOCIM CZARODZIEJEM :)
Dajesz nam wszystkim nadzieje, a jadzia nieziemskiego kopa, ze w zyciu roznie sie plecie :) Ale zawsze trzeba walczyc, bo jest o co .... :) Kocham Was za to okrutnie ...... Co do nereczek - jestem pewna, ze bedzie lepiej .... I za to kciuki niezmiennie ..... Buziaczki od Rosie i ode mnie rowniez



podpisujemy sie wszystkimi 30 łapami i nogami pod tym stwierdzeniem.Filek to motor do dzialania jakkolwiek to dzialanienie mialoby sie skończyć a Jadzia to baba z "wielką stopą" do rozdawania kopniaków kiedy człowiek traci sily do walki.JESTESCIE WIELCY JADZIU I FILKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



O tak, o tak, o tak! Moja zadnia czesc do dzisiaj ta stope czuje :D Ale cos mi sie wydaje ze tam się odbila tez wielka stopa cioci Gamy, ktora teraz taka skromnisie i niewiniątko udaje ?

Miziaki i usciski dla Filusia i jego Duzej, zdrowiejcie szybko! Kciukasy dla was:

:kitty: :1luvu: :ok: :ok: :ok:



Szahor nie przesadzaj że moja stopa taka wielka!!!Tylko 38 :wink:


Jadziu jak sie czujecie Ty i FIlek??Calujemy mocno :1luvu:

Gama

 
Posty: 646
Od: Wto gru 05, 2006 20:55

Post » Pt lut 23, 2007 22:18

Kochani :D bardzo dziekujemy za obecność na wątku, wsparcie i rady.
Filunio jest nadal dzielny.
Co prawda sam nie rusza nerkowgo jedzonka, ale postanowiłam przez krótki czas karmic go , jednoczesnie podając witaminy i wznacniacze by nie doszło do ponownej anemii.
Fil współpracuje, chetnie zjada 100 ml miksowanego żarełka :P
Całą mocą obniżamy poziom fosforu i mocznika.
Pani wet konsultuje podane EPO.
Wysłałam cały arkusz wszystkich wyników i czekam na odp.
A Filunio pieknie sika do kuwety, trzy razy dziennie zjada po animodzie z dopalaczami.
Futro odzyskało koci wyglad.
Mysle, że idzie ku dobremu, obniża sie poziom mocznik, a co z kreatyniną czas pokaże.
On jest miziasty, kochany i bardzo głaskliwy :D Oczywiscie większośc czasu przesypia, jak nasze zdrowe koty :D
Oby było tak dalej :P

Z całego serca bardzo Wam dziekujemy, bardzo dziekuje Fil, gdyby mógł to kazdego z Was z osobna przytulił za Wasze wielkie serce.
Dzieki Wam on nadal żyje
,
ja tylko jestem malutkim ogniwem :oops:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt lut 23, 2007 22:52

dobra dobra nie bądź taka skroman my już swoje i tak wiemy.Filek zyje dzięki swojej woli zycia i Twojej determinacji żeby żył.Koniec kropka>Amen :1luvu: A lepiej napisz jak Ty sie czujesz?? Bo wiesz że musisz dbac o siebie żeby mieć sile do walki o Filka.

Gama

 
Posty: 646
Od: Wto gru 05, 2006 20:55

Post » Pt lut 23, 2007 23:12

Fredziolina, chyba nowy watek sie nalezy? :roll: :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob lut 24, 2007 1:38

Wiem, ze to ponad 100 stron watku ... ale prośba ....... gdyby mozna było ..... Nie zamykajcie wątku Filemonka ..... Prosze ..... Rozważcie to .... To Kot Wyjątkowy ........... i wyjątkowa sytuacja ....
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 24, 2007 12:06

Nooo.. ja też tak uważam.. ogromna prośba do administratorów forum.. nie zamykajcie tego wątku. Z gory dziękujemy za pozytywne rozpatrzenie prośby :D

Pozdrowienia dla Fila i Jadzi trzymajcie sie ciepło w te mroźne dni :s2:
Oći Oći, Tvoje Oći kao sjaini biseri u noći...

ObrazekObrazekObrazek

Maraska

 
Posty: 163
Od: Pon sie 22, 2005 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 24, 2007 12:16

JA rzadko pisze, zeby niepotrzebnie nie wydluzac.
Ale to watek rzeczywiscie bardzo pouczajacy.
Caly czas trzymam kciuki.
Dzieki takim watkom wiem, ze warto walczyc. I tez walcze. O nos Szeryfa. Zeby wreszcie stal sie drozny.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lut 25, 2007 22:03

Co tam u Was Jadziu??? Jak zdróko i jak miewa się uroczy Filemnonek???
Oći Oći, Tvoje Oći kao sjaini biseri u noći...

ObrazekObrazekObrazek

Maraska

 
Posty: 163
Od: Pon sie 22, 2005 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 25, 2007 22:14

Ja niesmialo zaproponuje moze jednak nowy watek, skoro ten przekroczyl sto stron? Zamykanie takich watkow nie jest przeciez zamykaniem historii Fila, z checia poczytam i potrzymam kciuki w nowozalozonym przez Jadzie watku :)
Mi sie dlugie tematy wleka tak, ze co chwila mam jakis blad :(
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Nie lut 25, 2007 22:31

Jest mi ogromnie miło, że jesteście z Filem, ze mną.
To naprawdę bardzo duze wsparcie.
Fil chyba jest silnym kotem, bo przy raku płaskonabłonkowym i niewydolnosci nerek funkcjonuje jak staruszek, a nie dobity chorobami kot.
Zastanawiałam sie nad zamknięciem wątku.
I chyba słusznie byłoby go zamkąc, otworzyć nowy.

Dzisiaj Filunio duzo spał.
Był wyciszony, troche pospacerował. Według mnie jest stabilnie, dobrze.
Moja wet skonsultowała z wrocławiem podanie EPO, narazie sie wstrzymuje, mam przyglądac sie spojówkom, gdzyby zrobiły sie blade, zrobimy badanie i zacznie kuracje EPO.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie lut 25, 2007 22:43

Witaj Jadziu!!!

Fila napewno jest bardzo silnym kotkiem. Wierzę całym sercem, że będzie dobrze!!

Pozdrawiam ciepło!!!

Ps. Mam prośbę. Jeśli powstanie nowy wątek to zamieście na tym starym odnośnik do nowego.

papa
Oći Oći, Tvoje Oći kao sjaini biseri u noći...

ObrazekObrazekObrazek

Maraska

 
Posty: 163
Od: Pon sie 22, 2005 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 25, 2007 22:45

Maraska, jutro złożę nowy wątek, a tutaj napewno bedzie link :P

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon lut 26, 2007 11:40

Fredziolinko i Filuniu jestem z Wami razem z moją nieodnalezioną Basiunią. Wierzę, że siła i dzielność Filka razem z twoją wytrwałości, a wszystko to wsparte miłością pokonają te problemy. Cały czas myślimy i przesyłamy :1luvu: :1luvu:

candiria

 
Posty: 196
Od: Wto gru 12, 2006 19:31

Post » Pon lut 26, 2007 11:54

Ogromne ilości głasków dla Fila od zakochanej w nim ciotki :wink:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lut 26, 2007 19:38

bechet pisze:Ogromne ilości głasków dla Fila od zakochanej w nim ciotki :wink:



no kurna chatka jakas konkurencja mi pod bokiem rośnie no.... bechet moze na solo pójdziemy?? Ta która wygra ta będzie sie mogla pokochiwac w Filuniu!! :wink:

Kochany chlopaku ciotka Gama nieustannie przesyla Ci moc cieplych myśli prosto z serducha!!!!!![/img]

Gama

 
Posty: 646
Od: Wto gru 05, 2006 20:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości