LUBELSKIE TYMCZASY-Proszę o zamknięcie wątku.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 26, 2008 18:43

A co do "dużości" - o temże właśnie pisała i mówiła, od wczoraj.
No ale jak już złapane dwa, i trzeciego trzeba... Ważne jest, że oswojone są nieco, moim zdaniem za tydzień można ogłaszać.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt wrz 26, 2008 21:09

Strasznie długo nie wracacie z tej łapanki. Czekam wieści.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt wrz 26, 2008 21:38

potrzebny jest Dt!
Chodzi o młoda kocię perską, szylkretkę, prawdopodobnie córkę/siostrę białej persi.
Tylko ona jest w tak wsyokiej ciązy, że nie ma mowy o sterylce.
Byc może do porodu będzie w lecznicy, a potem..................

Abi mówiłas ż ejestes zainteresowana nieosobiście taką kotką. ponoć jest superkolorowa i piękna, tylko zaniedbana.
Może ta osobą przygarnie ją, a potem dzieciom posuzkamy domów.

:cry: :cry: :cry:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt wrz 26, 2008 21:45

Nie udało nam się złapać Syjamki...
Niestety, nie była głodna, bo ludzie zostawili jej kurczaka. Trochę na Bozitę się łasiła, ale do klatki-łapki nie weszła. Ja jeszcze mogę jutro pojechać rano i spróbować łapać, potem już nie.
DLATEGO POTRZEBNA JEST OSOBA, KTÓRA ZAJMIE SIĘ ŁAPANIEM SYJAMKI (ul. Wojciechowska).
Ja muszę wracać do pracy i, niestety, odpuszczam łapanie, nie mam wyjścia. Dużo czasu zajmuje mi oswajanie tych kotów, które mam.

Mam klatkę-łapkę od Felis, mogę wytłumaczyć gdzie i jak.
Trzeba tam jechać w dwie osoby, bo okolica niezbyt miła.
Ustalenia są takie, że jeżeli Syjamka się złapie, idzie wraz z drugim - mniej dzikim kotem, do łazienki Tiger. U mnie zostaje ten najmniej oswojony. Jeżeli się nie złapie, chyba obydwa koty zostają u mnie...

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt wrz 26, 2008 22:55

Podnoszę!

Potrzebujemy DT dla persi w ciąży i pomocy w łapaniu małej 'syjamki'!

HELP :!: :( :( :(

Anda w której lecznicy jest ta persia? Może założyć dla niej osobny wątek, może ktoś z miau z odleglejszego rejonu się skusi...?
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Sob wrz 27, 2008 6:38

ojej persia w ciąży. zapodajcie temat na puchatkowie, tam może znaleźć się osoba, która się zaopiekuje persiczką. "adopcje puchatkowa" tu na miau znajdżcie....
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 27, 2008 8:35

kwiatkowa pojechała o 6 rano ze swoim bratem i złapała syjamkę :)
Obudziłą mnie telefonem o 7 rano W SOBOTĘ :evil: :wink:

Przywiozła wraz z czarnym kocurkiem .....
Po dokładnych oględzinach syjamka okzała się syjamkiem ..... 8O

Oba kocurki są śliczne ..a syjamek ......będą bitwy o niego .... :roll:

Syjamek ma nieziemskie umaszczenie .....kawa z mlekiem , z odcieniami szarości i grafitowym ogonkiem .....oczka błękitne jak niebo .:)
Jest dużo mniejszy i lżejszy od brata . i wcale nie jestem pewna czy to rodzeństwo ..
Czrnemu kocurkowi dałabym bite 5 mies. , a Syjamkowi - niewiele ponad 3 ......no , ale może to jednak rodzeństwo.........

Obydwa są przerażone , Syjamek wciąz miauczy i oddycha szybko z wywalonym języczkiem......ale daje sie brać na ręce , nie gryzie , nie drapie , tylko po prostu panicznie się boi ....
Czrny braciszek jest spokojniejszy ......oba mruczą ......z tym , że chyba na razie ze strachu ....

Zrobiłam parę fotek ...........urody syjamka na nich nie widać niestey ,bo zlewa się z kolorami kafelków u mnie w łazience ...

Obrobię zdjecia i wstawię ........
A potem idę do łóżka ......

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 27, 2008 8:41

Stefania mi miauczy bardzo w łazience :? :? :?
Najchętniej by wyszła na pokoje, ale ja się jeszcze boję wypuszczać, chociaż kurweta w użyciu...

Na ulicy Skromnej, czyli tam, gdzie były koty został jeszcze jeden kocur.
Dorosły, pięknie pręgowany, i na tyle odważny, że wszedł do klatki przed syjamkiem, ja trzymałam klapę, żeby nie opadła aż się najadł, i dopiero zaczęliśmy łapanie. Spokojnie jest do odjajkowania, złapania bez problemu i wypuszczenia. Tylko czy ktoś ma czas się tym zająć (i talon?).

Idę do Stefanii, bo robi dym.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 27, 2008 8:44

Syjamek śliczny i prawie oswojony. Zupełnie nieagresywny, mruczał na kolanach, chociaż być może z nerw :roll: Uszy do leczenia, poza tym spoko. No i faktycznie jest mniejszy od pozostałych, zwłaszcza od Stefanki. Dla kociarza do adopcji nawet dziś.

Te koty musiały być z człowiekiem. Bo widać, że się bardzo boją, zieją, phykają, ale żaden z nich nie podniósł na mnie łapy i dają wszystko przy sobie zrobić.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 27, 2008 9:04

to czekamy na foty. Oj dziewczyny, teraz tu u Was a roi się od tymczasów ;) wierzę, że szybko znajdą domki.
Kochane jesteście :aniolek:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 27, 2008 9:25

Napisałam o persi na puchatkowie: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3538382#3538382

Może ktoś się zainteresuje. Tylko Anda jakbyś mogła podać więcej informacji. Można by podjechać do tej lecznicy (tylko gdzie to - w schronisku...?) i zrobić jakieś zdjęcia.
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Sob wrz 27, 2008 9:27

Fotki :

Myślę nad imiona mi usilnie ..... :evil:

Na razie jest Syjamek i Brat ......:)

Obydwa są naprawe piękne . :1luvu:
Brat , z tym kolorowym - czarno-różowym noskiem i z białą strzałką jest bardzo nietypowy ....cudny .....:)
Ciężki - grubiutki , błyszcząca , mięciutka sierść .....jak wyrzucony z domu wczoraj ....ogromne kocie oczy ...Będzie za parę dni cudownym miziakiem .....
Wg mnie wyrośnie na bardzo dużego kocura ...

Syjamek drobniejszy sporo i szczupły , ale bynajmniej nie chudy .....
Na razie przerażony i okrutnie zdenerwowany ......miauczy żałośnie .......
ale tak jak pisałąm wcześniej daje bez problemu brać się na ręce i głaskać ..W ogóle nie używają pazurów ani zębów w cwlach obronnych ...



kwiatkowa ma założyć im osobny wątek coby były bardziej widoczne :)
Obrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

Cudeńka , prawda ?

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 27, 2008 9:40

oleska222 pisze:Napisałam o persi na puchatkowie: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3538382#3538382

Może ktoś się zainteresuje. Tylko Anda jakbyś mogła podać więcej informacji. Można by podjechać do tej lecznicy (tylko gdzie to - w schronisku...?) i zrobić jakieś zdjęcia.

Tez napisałam :? ale może na innym puchatkowie, bo ich jest kilka.

Oleska pisze co wiem, a wiem niewiele.
Kotka w tej chwili albo jest łapana albo już jest w klatce u jakiejś babki. To jest na pewno młodsza kotka od Cleo, ale ponoc bardzo kolorowa szylkretka, no i persia, ale ponoc nie aż taka bardzo spłaszczona ( to dobrze nie?)

Być może uda się ją umieścić w lecznicy ( chyba w schronie) do porodu. Potem albo uspią młode, albo nie ( jeżlei ktoś chciałby ją zabrać z małymi), tego nie wiem do końca.
A potem ...........nie wiem co........
Ja nie mogę jej zabrać.
Wersja optymistyczna jest taka, ze ktoś się znajdzie i ją zabierze z małymi, albo bez :( , wtedy lekarz może uśpi noworodki albo jednego zostawi.
Takie sa opcje,ale ja nie mam na nie wpływu, bo jej nie zabiorę.
Proszę o pomoc.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 27, 2008 10:07

Tiger na zdjęciu Syjamek nie wygląda na sporo mniejszego tylko szczuplejszy jest. Aaaale jest piękny - wczoraj wieczorem nie było go w ogóle widać. W ogóle fajnie razem z Bratem (Pittem? :wink: ) wyglądają - powinni iść w zestawie do adopcji 8)

Anda będę pytać wśród znajomych - może ktoś się zainteresuje persią...
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Sob wrz 27, 2008 10:13

ten syjamek to jest dla mnie IDEAŁ koci.
W tej chwili i obecnie tak umaszcozny i owłosiony kot podoba mi sie bardzo, bardzo
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości