Dwie kocice tricolorki! / Ktos skrzywdzil Tri :( s 69

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 08, 2005 6:55

czy Mamuski maja juz jakies sponsora??
jezeli nie to up up!!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lut 16, 2006 18:13

podnosze watek.

wielkie calusy , usciski, cukiereczki i ciasteczka dla maga77 za to, ze od zawsze :spin2: wspiera kociczki :)

Chcialam tez i w tym watku przypomniec , ze mozna kupic kalendarz z jedna z tych kociczek tricolorek :D

Wiecej w tym watku :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=39379

Kalendarz wyglada tak:

Obrazek

Zblizenie "glowki" kalendarza : http://koty.karolin.pl/inne/3k.jpg
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 07, 2006 16:52

Starsza (ta bardziej biala) koteczka zaginela :cry:
Zdarzalo sie to juz kilka razy, ze nie bylo jej przez 3-4 dni...

ale teraz to juz 7 dni... :cry: :cry: :cry:
Obeszlam z siostra piwnice kilku blokow, sprawdzilysmy przy ulicach, w krazkach.... I nie ma jej....

Mlodsza nie wyechodzi praktycznie z piwnicy... strasznie sie lasi i jest smutna.... One byly nierozlaczne... Gdy znikaly sobie z pola widzenia witaly sie zarza ocieraniem i dotyakniem nosek-nosek....
Czesto chodzily z ogonami zarzuconymi na siebie nawzajem...

Boje sie najgroszego... :(

Ogloszenie porozwieszane, ogloszenie do prasy dalam, prosilam by oglosili w radio....

Teraz tylko prosze Was o kciuki.... moze one pomoga...

:( :( :(
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 07, 2006 16:56

:(
Mam nadzieję, że się szybko znajdzie cała i zdrowa :ok: :ok: :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30708
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw gru 07, 2006 16:57

:cry:
niech się znajdzie :ok: :ok: :ok:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Czw gru 07, 2006 17:21

mam nadzieję, że się znajdzie :(
i kciuki za to trzymam mocno :!:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 07, 2006 17:31

Nie pierwszy raz straszą mamuśki, wierzę, że tym razem kocica także się odnajdzie :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Czw gru 07, 2006 18:47

Mocno trzymam za pomyslne zakończenie -odnalezienie.

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Czw gru 07, 2006 19:12

Sciskam mocno!
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 07, 2006 20:16

Mam nadzieję, że się znajdzie szybko. Trzymamy kciuki mocno

MajkaA

 
Posty: 333
Od: Czw lut 05, 2004 21:32
Lokalizacja: Martinez (dawniej Warszawa-Ochota)

Post » Czw gru 07, 2006 20:34

Mam nadzieję, że się znajdzie..
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 07, 2006 21:02

Trzymam strasznie mocno kciuki :(
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon gru 11, 2006 16:50

Czy sie znalazla?

MajkaA

 
Posty: 333
Od: Czw lut 05, 2004 21:32
Lokalizacja: Martinez (dawniej Warszawa-Ochota)

Post » Pon gru 11, 2006 23:20

Bardzo mocno trzymam kciuki za kociczkę-wędrowniczkę!

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Wto wrz 04, 2007 10:38

Kocicom co jakis czas zdarza sie 'wsiaknac" gdzies na kilka dni.
Raz okazalo sie, ze mlodszej nie ma od jakiegos czasu bo boi sie wrocic do swojej piwnicy :( Wlazl tam duzy, dziki czarny kocur i ja bil :(
Na szczescie kocur zlapany do kastracji pozniej juz sie wyniosl i mala miala spokoj.

NIESTETY kilka dni temu zdazyla sie tragedia!!!
Moja siostra znalazla lezaca zwinieta w klebuszek mlodsza Tri pod blokiem obok :( Kulala i mial zakrwawiony pysk.
Wet stwierdzil ze kocica ma wybite zeby i umowilismy sie z nim na za 2 dni na doprowadzenie pyszczka do porzadku.
Podczas zabiegu okazalo sie ze malutka ma zlamana szczeke na pol. bylo ja bardzo ciezko zlozyc bo normalnie podobno drutuje sie szczeke jakos uzywajac klow, a ona ma kly wybite :cry: :cry: :cry:
Teraz modlimy sie zeby sobie nie wyjela gwozdzi, ze ten sposob sie sprwadzi i ryjek sie zagoi.
Ktos musial ja kopnac w pyszczek jak tiwerdzi wet :( Tez mysle ze to czyjas sprawka bo kocicy zniknela obroza z szyi ...

Za zabieg zaplacilismy 170 zl, a przed nami dlasze leczenie :(
Gdyby ktos zechcial pomoc... moge tylko poprosic o pamiec o nas...

Trzymajcie kciuki zeby biedulinka doszla do siebie, a ten gnoj co jej to zrobil zeby zdychal gdzies w rowie :evil: :evil: :evil:
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], puszatek i 1305 gości