Do tej pory ja pomagałam-teraz prosze o pomoc!
Nie -nie finansowa!-prosze o DT lub DS dla dwóch kociaków o przepięknym umaszczeniu "tabby".Kociaki złapałam dzięki pomocy sasiada i trzymam je w pralni -w klatce.Miały kk,ale po kuracji antybiotykowej i podawaniu aloesu,katar minął,ale oczko jednego z kociaków wygląda źle-jest pokryte grubą błoną-czerwonawą w kolorze.Niestety kotek jest bardzo płochliwy,nie daję rady go łapac -w panice rozbija się o klatkę.Ten drugi -większy-na 100% kocurek-mniej sie boi -nawet dzisiaj głaskałam go po pleckach,zanim czmychnął do budki.
Nie daję rady dbac o nie ,zbyt długo pracuję,mam swoje 4 koty z problemami(SUK i agresja),nie mam samochodu,by wozic je do weta,a i wiek robi swoje-niestety-dźwiganie transportera to już nie na moje siły,a i wory żwirku też swoje ważą.Na dodatek lokatorzy warczą na mnie za trzymanie kociąt w pralni i lada dzień dostanę "powiastkę ze spółdzielni o "oczyszczenie" pomieszczenia-to mi juz zapowiedziano!
Błagam -niech ktoś się zlituje i da tym maleństwom dom-one mają ok4-5 miesięcy!-jeśli nie będę miała wyjścia-będę musiała wypuścić je na dwór i całe leczenie pódzie na marne!
Milenka zaraz wklei zdjęcia-niestety-tylko tego odważniejszego maluszka-ten z chorym oczkiem jest mniejszy,ale ma identyczne umaszczenie.
Proszę pomóżcie-nie mi-ale tym maleństwom!
Kocięta dostaną finansową wyprawkę-nie pójdą bez posagu!
POMOCY!!!