Moje małe footerkowe, Niśka szuka domku! str. 70,73

Wszyscy mają już watki więc przyszedł i czas na nas :lol:

:

Nikoś,Niko,Nikodem

Został przywieziony do nas 02.2008 z Schroniska w Opolu ma ok.2 latka

Karmel- ma 7 latek, przywieziony został z Wrocławia ulicy Karmelkowej więc został Karmelem :lol:

Metka- 6 latek zastała znaleziona jak była bardzo malutka, nie potrafiła sama chodzić ani jeść

Dlatego zastała mała Mecią :wink:

Feluś-(chomik) 3 latka, miał zostac pokarmem dla węża więc trafił do mnie

Koko- rybka, 3 latka

I miejsce na nowego przybysza :lol:

Za TM

(*) :
-Misza

-Killer (piesek)
-Mara,Kara i 8 dzieci (myszki)
-Snieżka (chomik)
- Pip (królik)
-Gucio (żółw)
-rybki

Będzie nam bardzo miło jeśli będziecie nas odwiedzać i zaznaczać swoją obecność :wink:

» Nie kwi 06, 2008 19:55

...błyczoł...

Tylko 1 (slownie: jeden) kot?

Fajna łeszta towarzycha!
Koko to u mnie jest Kokodacznosc
lub Kokodupsko :oops:

To kocica. Po zlamaniu kłegoslupa.

Pozdławiam!

Młu

» Nie kwi 06, 2008 20:03

Dorota pisze:...błyczoł...

Tylko 1 (slownie: jeden) kot?

Fajna łeszta towarzycha!
Koko to u mnie jest Kokodacznosc
lub Kokodupsko
To kocica. Po zlamaniu kłegoslupa.

Pozdławiam!

Młu

Tak Mru jestem tylko jeden bo Duzi mają alergie na sierść i powody rodzinne

a tak ogólnie to dopiero od niedawna polubili koty prędzej to były tylko psy

Ale to nowe miejsce jest dla kota bo jest miejsce i cała reszta :wink:

ale duża sie jeszcze zastanawia czy nie lepiej zostać DT jak myslisz?

niko

» Nie kwi 06, 2008 20:09

Dorota pisze:...błyczoł...

Tylko 1 (slownie: jeden) kot?

Fajna łeszta towarzycha!
Koko to u mnie jest Kokodacznosc
lub Kokodupsko
To kocica. Po zlamaniu kłegoslupa.

Pozdławiam!

Młu

Mru dla Ciebie przyjaciółka Nikosia Mecia

lubisz psy? :lol:

» Nie kwi 06, 2008 20:16

Paulaaa pisze:
Dorota pisze:...błyczoł...

Tylko 1 (slownie: jeden) kot?

Fajna łeszta towarzycha!
Koko to u mnie jest Kokodacznosc
lub Kokodupsko
To kocica. Po zlamaniu kłegoslupa.

Pozdławiam!

Młu

Tak Mru jestem tylko jeden bo Duzi mają alergie na sierść i powody rodzinne a tak ogólnie to dopiero od niedawna polubili koty prędzej to były tylko psy Ale to nowe miejsce jest dla kota bo jest miejsce i cała reszta ale duża sie jeszcze zastanawia czy nie lepiej zostać DT jak myslisz?

niko

Nikusiu,

alergia i powody rodzinne to moga (ale nie musza) byc problemy.
O szczegolach jutro pogadamy. I o DT.

Cieszysz sie, ze masz kochajacy domek?
Powiedz wiecej o swojej przeszlosci, prosze.

Ja tez jestem ze schroniska :oops:

Z Gdanska.
A teraz jestem kotem warminsko-mazurskim :wink:

Glaski serdeczne!

Mru

» Nie kwi 06, 2008 20:25

Sliczne masz futerka Pauloo :wink:

» Nie kwi 06, 2008 20:32

Dorota pisze:
Paulaaa pisze:
Dorota pisze:...błyczoł...

Tylko 1 (slownie: jeden) kot?

Fajna łeszta towarzycha!
Koko to u mnie jest Kokodacznosc
lub Kokodupsko
To kocica. Po zlamaniu kłegoslupa.

Pozdławiam!

Młu

Tak Mru jestem tylko jeden bo Duzi mają alergie na sierść i powody rodzinne a tak ogólnie to dopiero od niedawna polubili koty prędzej to były tylko psy Ale to nowe miejsce jest dla kota bo jest miejsce i cała reszta ale duża sie jeszcze zastanawia czy nie lepiej zostać DT jak myslisz?

niko

Nikusiu,

alergia i powody rodzinne to moga (ale nie musza) byc problemy.
O szczegolach jutro pogadamy. I o DT.

Cieszysz sie, ze masz kochajacy domek?
Powiedz wiecej o swojej przeszlosci, prosze.

Ja tez jestem ze schroniska
Z Gdanska.
A teraz jestem kotem warminsko-mazurskim

Glaski serdeczne!

Mru

Te problemy to wiem ale Duzi Dużej uważają że i tak jest nas dużo ale zgadzają się na jeszcze jednego kota, Duży chciał dzisiaj wziąć takiego czarnego tylko mu uciekł :cry:

ale poczekamy na pewno jakis nas tak wybierze jak ja Duzych :lol:

A o DT to może byc jutro :oops:

O mnie nie ma co pisać, jestem u Dużych dzięki Boo77 i Buffy za co ogromnie im dziękuje :1luvu:

Przyjechali do mnie do Opola jeszcze nie wiedząc kogo wezmą i weszli do mnie do boksu a ja od razu położyłem się u Dużej na kolanach, zasnąłem i zaczęłam mruczeć więc nie mieli wyboru :twisted:

a co działo się ze mną prędzej to nikt nie wie, tylko ja ale o tym nie chce pisac bo boli :cry:

W domku od razu sie zaaklimatyzowałem i polubiłem pieski...choć Duża nas nie rozumie bo w dzień sie gryziemy a w nocy przytulamy :lol:

... a najbardziej lubie w nocy kłaść swój tyłeczek na buzi Dużej tylko zawsze się musi obudzić bo sie dusi moim footerkiem :evil:

....i to chyba tyle o mnie

Duża się dzisiaj załamała bo była na działkach i widziała 5 ciężarnych kotek dzwoniła do weta i jej powiedział że zrobi aborcje jeśli kotka zaszła w ciąże w ciągu 2 tygodni no i jeden zabieg kosztuje 250zł i Duża się strasznie martwi i nie wie co robić :cry: