do braci up-owców, podnosicieli, hop-ców lakonicznych...;)

[janykiel]

Najmilsi,

Chciałbym Was prosić gorąco o pewien umiar w upowaniu wątków. Można zrozumieć jeden up co jakiś czas, ale seryjne upowanie grupy wątków bez treści jakiejkolwiek, 6 upów w ciągu dnia w jednym wątku, to już, wybaczcie, szkodnictwo. Także dla upowanych kotów, bo nikt po kolejnym upie nie wejdzie do wątku, bo nauczył się, że nie ma po co...

Możecie mi powiedzieć po lekturze tego posta, że się czepiam i że mi żal, ale to jest naprawdę nie fair wobec innych kotów, których opiekunowie piszą o kotach w wątkach, a te informacje przez upowców spadają raz dwa na kolejne strony.

Takie upowanie oducza ludzi czytania wątków, bo przecież nie ma po co zaglądać, skoro tam ciągle up i up i up... I czasem w górę, a czasem hop.

Jeden z wątków został dzisiaj podniesiony 6 razy upem! 6 razy w ciągu jednego dnia!

11 wątków dzisiaj zostało podniesionych upami w 8 minut! Same upy.

To naprawdę nie pomaga kotom, także tym upowanym. Siłą wątków ma być pisanie o kocie, który szuka domu, bo to pisanie o nim ma przekonać kogoś, że to ten kot właśnie ma być jego. Informacje zaś mają pomóc w wyborze. Upy w tym nie pomagają...

No, a teraz możecie mnie zlinczować... przyzwyczaiłem się już, że nie zawsze to co piszę musi się podobać...

[janykiel]

A dodam, że szczególnie nie w porządku jest to wobec osób, które działają samotnie, mają pod opieką jednego, dwa koty, a na forum sa nowe... Nie mają tu przyjaciół, którzy by im wątki podnosili. Piszą co jakiś czas o kocie, któremu szukają domu... I ich wątek momentalnie znika z pierwszej strony...

Jeszcze raz podkreślę, nie chodzi mi o zwykłego, pojedynczego upa w grupie postów z informacjami, czy składających się na jakąś rozmowę...

Myślę, że moja uwaga ma znaczenie także w kontekście co rusz pojawiających się na miau dyskusji o traktowaniu nowych użytkowników...

[LimLim]

Popieram Jarka, bowiem bywa, że dla zachowania jasności wątków muszę "upy" występujące w nadmiarze wycinać.

Wiemy, że robimy to wszystko dla dobra kotów, przyjmijmy, że wszystkie bardzo potrzebują naszej pomocy i starajmy się dać wszystkim równe szane.

[janykiel]

To ja podniosę, bo widzę, że się przyda...

[tomoe]

To ja podniosę, bo widzę, że się przyda...

ps. a tak w ogóle to się zgadzam.

[magicmada]

ja tez podniose

a tak serio, nie zdawalam sobie sprawy, ze "apowanie" moze miec konsekwencje negatywne, tak bardzo
sledze kilka watkow, przeroznych kotow, wszystkich sie nie da,niestety, wzruszaja mnie te historie, koty spadaja, ja je podnosze, bo wydaje mi sie, ze tak moge przynajmniej pomoc i juz.
Moze macie jednak racje, ze to zasmiecanie watkow i odbieranie szans innym, ktorzy sie nie "apuja" nonstopowo.

[Anka]

A mnie ten wątek zmobilizował do bardziej twórczego traktowania wątku Milusi - od dzisiaj codzień wieczorem będzie pisała pamiętnik - dzięki czemu będzie wędrować w górę, ale z nową treścią.
Dzięki za inspirację

[Catrina]

Najmilsi,

To naprawdę nie pomaga kotom, także tym upowanym...

Mylisz się całkowicie. Sama jestem przykładem na to (słodka Lady) oraz mogę podać kilka najświeższych przykładów (Kawa i Wampir z Sycyna) że ktoś nowy kto przypadkiem natknie się na forum bo np w google wpisze "szukam kota", to zwraca uwagę na koty na górze forum. Jak widać z 3 podanych przykładów te koty znalazły dom bo były na górze ątku i zostały zauwazone.
Ja kliknęłam przez przypadek na wątek Lady i po prostu nie mogłam przestać o niej myśleć. Gdyby była zagrzebana gdzieć na 5 stronie to pewnie bym jej nie wypatrzyła.

Siłą wątków ma być pisanie o kocie, który szuka domu, bo to pisanie o nim ma przekonać kogoś, że to ten kot właśnie ma być jego. Informacje zaś mają pomóc w wyborze. Upy w tym nie pomagają...

Najwazniejsze informacje i tak znajdują się zwykle w pierwszym poście, dalsze opowiadania o kocie rzeczywiście uatrakcyjniają wątek i pozwalają lepiej poznać kota (bo przecież sam założyciel wątku czasem nie zna kota bo ma go od 2 dni w domu!).
Upowanie jest bardzo skuteczną formą promocji kota i powinna towarzyszyć pisaniu o kocie oraz umieszczaniu zdjęć. Ja jestem jak najbardzie za tym żeby to robić i to robię .

[traper]

Sama parę dni temu byłam w podobnej sytuacji. Szukałam domku dla kota , nie mam przykaciół na forum więc mój wątek szybciutko spadł. Dwie , może trzy osoby podniosły a, ja osobiście z dwa razy (bo się wstydziłam ,że nic nie mogę o kocie napisać tylko hop Wszystkie podnoszenia w ciągu 6 dni.) Uważam że jedno podnoszenie w ciągu dnia wystarczy. Dajmy szansę wszystkim kotom. Nie każdy ogłoszeniodawca cały dzień siedzi przed kompem i śledzi swój wątek i co parę chwil może go podnosić . I jeszcze jedno wiem z własnego doświadczenia że nie czyta się wątków , które mają parę stron.

[Olat]

Traper, no co Ty
Ja szczególnie lubie wątki długie, bo daja mi przyjemnosc poznania bliżej ciekawej historii o kocie i samego kota.
Ksiązki tez lubie grube i wielotomowe

Ale co do upowania- to sie zgadzam. Uwazam, ze jesli ktoś chce danemu kotu pomoc - to moze sie odrobine wysilic na jakis ciekawy komentarz i w ten sposob wątek podniesc.

[ryśka]

Upowanie jest bardzo skuteczną formą promocji kota i powinna towarzyszyć pisaniu o kocie oraz umieszczaniu zdjęć. Ja jestem jak najbardzie za tym żeby to robić i to robię

Nie o tym mowa w tym wątku

Dla mnie takie upowanie - bez treści, notoryczne, "byle tylko moje na górze było", jest wyrazem braku netowej kultury, po prostu.

Nie jest trudno upować sobie 10 wybranych wątków raz na godzinę - to żaden wysiłek. Śmiem twierdzić, ze gdybym stanęła w zawodach do upowania byłabym najlepsza - sporo czasu spędzam przy necie Tyle tylko, że to jest forum, a na forum się rozmawia, a nie upuje. Jako osoba czytająca forum mam ochotę poczytać, co NOWEGO pojawia się w wątkach. Kiedyś z m.in. powodu notorycznego upowania powstala Kociarnia, wydzielona z Kotów. Teraz może z Kociarni należałoby wyobdrębnić Tablicę Ogłoszeń - gdzie treść byłaby tylko w pierwszym poście. Tyle tylko, że taka tablica już jest - to strona adopcyjna z ogłoszeniami.

[Myszka.xww]

I jeszcze jedno wiem z własnego doświadczenia że nie czyta się wątków , które mają parę stron.

Zwlaszcza, jesli te pare stron, to "hopa, w gore"

Czasem chcialoby sie cos poczytac o kocie, czy polecic komus jakis watek, ale wstyd. Bo tresci gdzieniegdzie rozstrzelone, a tylko "wedruj na gore" przez kilka stron.

[Jana]

:kitty:

[Fraszka]

Zgadzam się i uważam, że każdy kot, któremu chcemy pomóc, zasługuje na coś więcej niż "up", a malutki wysiłek intelektualny nic nie kosztuje.

[kordonia]

Upy zawsze mnie denerwowały, nigdy nie stosuję tego we własnych wątkach.
Według mnie to pusty, niepotrzebny post, który co prawda wynosi wątek w górę, ale niczego nie daje, jedynie rozdrażnienie czytelnika, który widząc wątek na górze wchodzi tam, zeby dowiedzieć się czegoś nowego o kocie, a tu tylko up