buraski juz w Wawie - nowe fotki s.4

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 08, 2006 20:15 buraski juz w Wawie - nowe fotki s.4

dowiedzialam sie przed chwila od Marki, ze w schronisku Azorek w Sochaczewie sa 3 malutkie kotki, ktore umieraja z glodu. maja ok 4 tygodni

dzis zamarzla sunia bo nikt jej nie zauwazyl, nie dajmy tym kociakom umrzec. ona przymarzla do sciany betonowej, a pracownik tego nawet nie zauwazyl...znalazla ja wolontariuszka, niezywa, zaglodzona...

ja pracuje w godzinach otwarcia schroniska, ale dam dom tymczasowy tym kocietom. czy ktos je moze przywiezc do Warszawy jutro, najpozniej we wtorek?

bo one UMRA..., zdechna z glodu jesli im nie pomozemy, a pracownik znowu tego nie zauwazy.

kiedys nie zauwazyl, ze Jolie byla przez kilka dni w gownach w 2m2 pomieszczeniu, ze nie miala wody, jedzenia, bylo zimno...

a te kociaki..., ich smierci tez nie zauwaza, jesli ktos ich nie zabierze stamtad

tel do mnie 0501 096 589 jesli ktos moze pomoc, to prosze o telefon, uprzedze schronisko, ze ktos by je zabral (oni sa czynni 8-16 teraz w zimie)
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2006 16:44 przez eurydyka, łącznie edytowano 5 razy

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Nie sty 08, 2006 20:55

Up!!!

Ja kompletnie nie mam możliwości transportu (brak samochodu), ale jeśli mogę jakoś pomóc - daj znać. Na początek - mam butelkę dla kociąt, porządną (smoczek nie do odgryzienia :twisted: ).

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sty 08, 2006 21:00

one podobno same jedza, kolezanka, ktora znalazla ta zamarznieta sunie widziala jak sie rzucily na kaszanke i prawie zabily miedzy soba o te jedzenie

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Nie sty 08, 2006 21:01

Niemamy jak pomóc :placz: Ale trzymamy :ok: :ok: :ok:

Ludzie POMÓRZCIE :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Marta,Zuzia,Jarek

Trzej Muszkieterowie

 
Posty: 84
Od: Wto sty 03, 2006 14:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sty 08, 2006 21:01

JUz, juz. Momencik. Transport załatwiony.
Eurydyka, czekaj na telefon.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie sty 08, 2006 21:06

Kasia D. dziekuje, Justyna juz dzwonila. Probujemy sie zorganizowac na rano we wtorek. Troche to bedzie szalone, ale mam nadzieje ze sie uda:)

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Nie sty 08, 2006 21:39

Eyrudyko, a jutro przed południem mogłabym Ci je przekazać?

Justyna Z.

 
Posty: 23
Od: Pon sty 02, 2006 10:45
Lokalizacja: Błonie

Post » Nie sty 08, 2006 21:54

kociaki dzieki Justynie beda jutro rano u mojej mamy, a wieczorem pojedziemy z nimi na oglad do weta

Justyna, dziekuje, ratujesz im zycie tym transportem

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Nie sty 08, 2006 22:00

zaraz beda ich zdjecia, wlasnie przyszly mailem, to sliczne buraski

podobno jeden moze byc chory, mial brudne dupsko i byc moze zabral go do domu pracownik (wolalabym sama go leczyc), wiec jutro moga byc tylko dwa, ale nic nie jest pewne

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Nie sty 08, 2006 22:05

sa sliczne:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

[/img]

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Nie sty 08, 2006 22:21

to ostatnie zdjecie to pewnie z ta kaszanka:(

wlasnie mi kolezanka, ktora robila im zdjecia i dzis te sunie niezywa znalazla, napisala smsa, ze mamy je karmic oddzielnie bo sie bija o jedzenie

alez one musza byc glodne:(

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Pon sty 09, 2006 0:21

Buraski są przepiękne. Cieszę się, że nie zginą w tym schronisku.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon sty 09, 2006 7:48

Tak sie cieszymy że sie udało :dance: :dance2: :dance: Nie mogliśmy pomuc osobiście :( ale będziemy :ok: za koteczki żeby im sie udało.
Dzięki wielkie wszystkim ludkom o dobrych sercach :king:
Marta,Zuzia,Jarek

Trzej Muszkieterowie

 
Posty: 84
Od: Wto sty 03, 2006 14:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sty 09, 2006 9:42

Boszsz...jakie cudne tygrysiątka :1luvu:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon sty 09, 2006 9:56

to sa zdjecia jeszcze ze schroniska, ktore wczoraj mi przyslala kolezanka

dzis wieczorem zdjec robic nie bede, moze jutro

mama juz przejela kociaki od Justyny, podobno strasznie smierdza:)

male nie wygladaja na zaglodzone, jedza papke ryz z miesem, ktore mama im zrobila. teraz musi leciec do roboty, bo juz jest godzine spozniona

ja bede u mamy dzis wieczorkiem, musze je porwac do weta, chociazby zeby plec okreslic:)

odezwe sie pewnie poznym wieczorem

jeszcze raz dzieki Justynie za transport i Kasi za namowienie Justyny:)

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 290 gości