Dlaczego wieprzowiny nie powinno sie podawac kotu?
Bonkreta - znalazlas cos?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tez_Kaska pisze:Dlaczego wieprzowiny nie powinno sie podawac kotu?
Bonkreta - znalazlas cos?
Anka pisze:Zaraz, jak dobrze zrozumiałam, to 5 wypadków choroby Aujeszkiego odnotowano przez 50 lat?
Zacytuję fragment z "Co dolega mojemu kotu" Doris Quinten-Graef:
"Ta szeroko rozpowszechniona choroba wirusowa znana jest w Europie od 1849r. (...) Choroba ta atakuje wszystkie gatunki ssaków, z wyjątkiem naczelnych (małpy) i nieparzystokopytnych (np. konie, osły). Dla ludzi wirus choroby Aujeszkiego nie jest groźny. Koty zarażają się nim po zjedzeniu surowej wieprzowiny. Dorosłe świnie są bowiem jedynymi zwierzętami, które nie wykazując widocznych objawów chorobowych są nosicielami zarazków. Z tego powodu wiele stad świń, w tym też i przeznaczonych na rzeź, jest zakażonych wirusami choroby Aujeszkyego. Gotowanie i pieczenie mięsa zabija zarazki. (...) Nawet nikłe resztki wieprzowiny mogą być zakażone wirusami. (s.39)
Nie wygląda z tego opisu, żeby to była aż tak rzadka choroba. Może ją czasem weci mylą z wścieklizną. Ma podobne objawy i nawet bywa nazywana pseudowścieklizną lub wścieklizną rzekomą.
Tez_Kaska pisze:Po dzisiejszej rozmowie z wetem wieprzowinie mowie TAK:):)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 143 gości