dlaczego wieprzowinie mowimy stanowcze NIE?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 03, 2005 13:53 dlaczego wieprzowinie mowimy stanowcze NIE?

Dlaczego wieprzowiny nie powinno sie podawac kotu?
Bonkreta - znalazlas cos?

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15857
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Pon sty 03, 2005 14:02

Niedawno było podobny wątek:
http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php? ... ieprzowina
Moze Ci sie na cos przyda :D

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39533
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pon sty 03, 2005 14:04

Ja bardzo przepraszam :oops: ale gdy przeczytałam tytuł to tak mi się bezwiednie dodało, że parówkowym skrytożercom też.. :oops:

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon sty 03, 2005 14:07

mi sie zdarzyla pare razy dac moim kociszcza gotowany schab z zupy... po prostu oskubalam kosc na ktorej gotowalam :oops:
czy gotowana wieprzowina tez moze byc niebezpieczna???
Obrazek
Obrazek

miaa

 
Posty: 900
Od: Wto paź 12, 2004 7:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pon sty 03, 2005 14:09

Dziekuje, ten watek znam ale wciaz jakos nie czuje sie przekonana.
Reasumujac - wieprzowinie mowimy NIE z nastepujacych powodow:
- wirusy choroby Aujeszky'ego (przy 5 zdarzeniach na 50 lat to prawdopodobienstwo jest chyba rowne zeru),
- cholesterol,
- ciezkostrawne.
Czy cos jeszcze? Jesli to jedyne argumenty to wieprzowina chyba jednak jest stosunkowo bezpieczna dla kotow?

I oczywiscie parowkozercom tez mowimy zdecydowane NIE :D :D :D

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15857
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Pon sty 03, 2005 18:39

Ja Czarnej wieprzowine niestety daje... Licze na to, ze w nas nie trafi. Nie mam specjalnie wyboru, bo wolowinie ona mowie nie, a jak je samego kuraka to mi sie na niego uczula... :roll:
Jak jeszcze wybor mialam to nie dawalam...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88411
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon sty 03, 2005 22:03 Re: dlaczego wieprzowinie mowimy stanowcze NIE?

Tez_Kaska pisze:Dlaczego wieprzowiny nie powinno sie podawac kotu?
Bonkreta - znalazlas cos?

Przeszukałam już wielokrotnie net pod tym kątem i wyniki podałam Ci w tym drugim wątku. Po prostu więcej infromacji w tej chwili raczej trudno zdobyć... Być może w przyszłości coś nowego się pojawi. Liczę na to :-)
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pon sty 03, 2005 22:41

Zaraz, jak dobrze zrozumiałam, to 5 wypadków choroby Aujeszkiego odnotowano przez 50 lat?
Zacytuję fragment z "Co dolega mojemu kotu" Doris Quinten-Graef:
"Ta szeroko rozpowszechniona choroba wirusowa znana jest w Europie od 1849r. (...) Choroba ta atakuje wszystkie gatunki ssaków, z wyjątkiem naczelnych (małpy) i nieparzystokopytnych (np. konie, osły). Dla ludzi wirus choroby Aujeszkiego nie jest groźny. Koty zarażają się nim po zjedzeniu surowej wieprzowiny. Dorosłe świnie są bowiem jedynymi zwierzętami, które nie wykazując widocznych objawów chorobowych są nosicielami zarazków. Z tego powodu wiele stad świń, w tym też i przeznaczonych na rzeź, jest zakażonych wirusami choroby Aujeszkyego. Gotowanie i pieczenie mięsa zabija zarazki. (...) Nawet nikłe resztki wieprzowiny mogą być zakażone wirusami. (s.39)
Nie wygląda z tego opisu, żeby to była aż tak rzadka choroba. Może ją czasem weci mylą z wścieklizną. Ma podobne objawy i nawet bywa nazywana pseudowścieklizną lub wścieklizną rzekomą.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 03, 2005 22:54

czasami daje moim Grzecznym Kotkom kawałeczki szynki, baleronu lub schaboszczka.
I żyją.

Iwona

 
Posty: 12815
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

Post » Pon sty 03, 2005 22:57

Anka pisze:Zaraz, jak dobrze zrozumiałam, to 5 wypadków choroby Aujeszkiego odnotowano przez 50 lat?
Zacytuję fragment z "Co dolega mojemu kotu" Doris Quinten-Graef:
"Ta szeroko rozpowszechniona choroba wirusowa znana jest w Europie od 1849r. (...) Choroba ta atakuje wszystkie gatunki ssaków, z wyjątkiem naczelnych (małpy) i nieparzystokopytnych (np. konie, osły). Dla ludzi wirus choroby Aujeszkiego nie jest groźny. Koty zarażają się nim po zjedzeniu surowej wieprzowiny. Dorosłe świnie są bowiem jedynymi zwierzętami, które nie wykazując widocznych objawów chorobowych są nosicielami zarazków. Z tego powodu wiele stad świń, w tym też i przeznaczonych na rzeź, jest zakażonych wirusami choroby Aujeszkyego. Gotowanie i pieczenie mięsa zabija zarazki. (...) Nawet nikłe resztki wieprzowiny mogą być zakażone wirusami. (s.39)
Nie wygląda z tego opisu, żeby to była aż tak rzadka choroba. Może ją czasem weci mylą z wścieklizną. Ma podobne objawy i nawet bywa nazywana pseudowścieklizną lub wścieklizną rzekomą.

Te kilka wypadków, o których wspomina Kaska, to wypadki tej choroby u zwierząt domowych, nie u gospodarskich (których zapewne było więcej).

Sprawdź w wątku, do którego link jest wyżej.
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pon sty 03, 2005 22:59

Ja nie mówię, że padają jak muchy po zjedzeniu. Ale... sama taka możliwość skutecznie mnie zniechęca :strach:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 03, 2005 23:00

Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pon sty 03, 2005 23:07

:flowerkitty:
Ostatnio edytowano Śro sty 05, 2005 20:02 przez Liwia, łącznie edytowano 1 raz

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15857
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro sty 05, 2005 20:01

Po dzisiejszej rozmowie z wetem wieprzowinie mowie TAK :):):)

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15857
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro sty 05, 2005 20:05

Tez_Kaska pisze:Po dzisiejszej rozmowie z wetem wieprzowinie mowie TAK :):):)


a co Ci wet powiedział?
Prawdziwy dżentelmen to ktoś, kto kota zawsze nazwie kotem, choćby się o niego potknął i upadł
http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazk ... hichraszek - zapraszam do lektury

pstryga

Avatar użytkownika
 
Posty: 7701
Od: Pon sie 23, 2004 15:32
Lokalizacja: Wilanow

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 143 gości