Moderator: Estraven
.Lucynka pisze: Mały jest bardzo ruchliwy, stale się na coś rzuca, gryzie mnie, skacze po klawiaturze i wydaje się być szczęśliwy, że ma tyle towarzystwa.

Lucynka pisze:Dwa dni temu Citek wrócił do swoich właścicieli. Nie sądziłam, że aż tak sie do niego przyzwycziłam. Jak go zabrali i wyszli to się popłakałam.Dziś przynieśli go na czyszczenie uszu. Powiedziałam, że moga go do mnie przynosić "do przedzkola" jak wychodzą z domu. Czuł sie u mnie już bardzo dobrze i rorabiał z Cziką. Bałam sie tylko czy choremu psu nie zaszkodzi, że się tak denerwuje ale wet. powiedział, że ma się ruszać a na widokCitka to nawet z posłania chciał sie zerwać tulko mu gorset nie pozwala.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości