Żywot Cypisa, Gacka i Kasi - stawiamy się do raportu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 22, 2004 10:15 Żywot Cypisa, Gacka i Kasi - stawiamy się do raportu

jak już pisałam, małemu Cypiśkowi coś dziwnego dzieje się z poduszeczkami łapek - przez weekend miałam okazję to troszkę lepiej zaobserwować
wygląda to tak, że najpierw robi mu się na poduszeczce pęcherzyk z jakimś ropnym płynem, potem to pęka i łuszczy się skórka - efekt jest taki, że mały liże się po tych łapinkach cały czas, bo się pewnie uraża, sączy z nich mu się trochę i generalnie wygląda niefajnie bo jak on to rozlizuje to mu się tam ranki robią....
poradźcie, pomóżcie pls!
Ostatnio edytowano Pt wrz 23, 2005 7:33 przez Gacusiowa, łącznie edytowano 63 razy
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Pon mar 22, 2004 10:19

Ja bym z tym poszła do weta. Nie podoba mi sie to... Gdzieś kiedyś o czyms podobnym słyszałam, tylko nie pamiętam od kogo. Popytam. Głaski dla obu kiciastych.

A.

agal

 
Posty: 4967
Od: Pon lut 03, 2003 17:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 22, 2004 10:21

bimis tak mial jak wskoczyl na goraca kuchenke, ktos pisal o czyms podobnym przy odmrozeniu... moze wdepnal w jakas chemie?
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon mar 22, 2004 10:27

to były też moje pierwsze podejrzenia (o poparzeniu właśnie w Twoim wątku czytałam..)
na 98% nie wdepnął w chemię (myślę, że wtedy miałby też jakieś objawy żołądkowe, bo często te swoje łapinki liże)
jeżeli chodzi o palniki to chyba musiałby po nich non stop stepować - ma toto w różnym stopniu zaawansowania - od prawie zagojonego do jeszcze nie pękniętego pęcherzyka.... - a ja już od jakiegoś czasu przykrywam wszystkie gorące palniki...
zaraz zadzwonię do vetki...
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Pon mar 22, 2004 11:08

Ludzki swierzb tak sie objawia - swedzace pecherzyki z plynem. Z wetem pogadaj koniecznie.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 22, 2004 12:27

pani vet powiedziała
'pokazać, rasras!'
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Pon mar 22, 2004 16:34

To czekamy na wieści jak tylko wrócisz od weta. Oczywiście życzymy by to był jakis drobiazg i szybko zniknął bez sladu :D
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pon mar 22, 2004 16:54

no więc na razie nie wiadomo... może to być:
:arrow: uczulenie na antybiotyk
:arrow: uczulenie na jakiś badziew do mycia podłóg (jak ktoś u nas klatkę schodową umyje czasem to przez zamknięte drzwi czuć chemię
:arrow: jakieś urażenie niewiadomego pochodzenia

dostaliśmy:
:arrow: opiernicz za dawanie maluchowi tego a nie innego antybiotyku (Ronaxan, może odbarwiać zęby i w ogóle nie jest wskazany dla młodych kotów)
:arrow: sterydowy zastrzyk w dupeczkę - powinno pomóc na stan zapalny
:arrow: polecenie smarowania maścią z wit. A
:arrow: polecenie pokazania się za 3 dni.

Wiem na pewno, że od dzisiaj mają bana na wychodzenie na korytarz, zobaczymy czy się te paskudy zmniejszą....
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Pon mar 22, 2004 18:05

Nie wiem, czy to coś pomoże ale znam psa, któremu robi się coś podobnego na łapkach bo ma alergie. W okresie nasilenia tych pęchęży ciągle gryzie łapki i musi chodzić w kołnierzu. A łapy spryskuje się antybiotykiem. Na tę alergię jedynym lekarstwem jest odpowiednia dieta....
Dominika &
Misia, 2pac, Drops (zaocznie)

dobrawa1

 
Posty: 82
Od: Nie cze 22, 2003 7:30
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon mar 22, 2004 21:41

A wiecie, co? Salemowi na poduszeczkach złuszcza się skóra. Ma to na wszystkich łapkach, takie warstewki białej skóry, oddzielającej się cienkimi płatkami. Jutro sterylizuję Inkę - zapytam weta co to. Może grzyb?
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon mar 22, 2004 22:13

Grzyb na poduszeczkach tez moze byc (nawet istnieje jeden gatunek ktory szczegolnie sobie upodobal to miejsce) ale istnieje jeszcze sporo chorob ktore moga dawac takie objawy - trzeba to sprawdzic.

Blue

 
Posty: 23884
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto mar 23, 2004 9:36

po próbach smarowania poduszeczek maścią z witaminą A mały zabarykadował się w krytej kuwetce :?
tylko tam siedział, nic nie robił, nawet sięza bardzo nie ruszał, żebym go tylko nie znalazła 8O
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Wto mar 23, 2004 9:59

Gacusiowa Mama pisze:po próbach smarowania poduszeczek maścią z witaminą A mały zabarykadował się w krytej kuwetce :?
tylko tam siedział, nic nie robił, nawet sięza bardzo nie ruszał, żebym go tylko nie znalazła 8O

:ryk:
Głaśnij kuwetowego emigranta ode mnie

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Wto mar 23, 2004 10:00

Nie znam sie na tym zupelnie, ale glasnij straszaczka :)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 23, 2004 12:55

głaski terapeutyczne zostaną zaaplikowane wieczorkiem...
razem z maścią :twisted:
w tej chwili mały ma takie pęcherzyki z ropką pod spodem na dwóch poduszeczkach - widać, że mu to przeszkadza, bo liże łapki i tą gdzie ma większego bąbelka podnosi do góry żeby się nie urażać... :(
chyba mu się nic nowego nie robi na razie (I hope) - egzaminuję łapki przy widocznym niezadowoleniu Cypiska (ale słodzina kochana nie drapie ani nie gryzie tylko się wywija - a to potrafi ;))
mam nadzieję że mu przejdzie...
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], puszatek i 58 gości