ile kotów w domu...?

» Nie gru 21, 2003 11:50 ile kotów w domu...?

Chce do domu przemycic kolejne koty. Mam na razie jedną kocice.
Ale niestety natrafiam na opór materii w postaci męża ;-( który nie chce wiecej zwierząt w domciu.

Co prawda on sie młodą nie zajmuje, ale swoje zdanie ma;-(
bede walczyć o kolejne futrzaki ;-)

Macie doświadczenie w ilości kotów w bloku?

Nie chce by mieszkanie przypominało kociarnie i zapachowo i wyglądowo.
Ile sztuk kotów macie w domciu?

» Nie gru 21, 2003 11:55

Tutaj masz watek ze spisem kotow :

http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php? ... light=spis

Nawet przy duzej ilosci kotow w domu nie musi smierdziec

I witaj na forum

» Nie gru 21, 2003 12:00 dzieki za podpowiedz

Dzieki za linka i podpowiedz.

Problem u mnie kwi w czymś innym też.
Pracuje w Wawce, a mieszkam w Poznaniu.
Kot na początku jeździł ze mną.
Ale teraz został w Poznaniu , bo tachałam go pociągiem do Warszawy na ydzień i wracałam na weekend z nią do Poznania.

Teraz ob. monsz ŁASKAWIE stwierdził, ze kot ma zostać z domu w Poznaniu.

;-)

a ja bez kotów nie moge... chyba nabede jakiegoś "warszawskiego" i bedzie w wekendy NIESTETY sam siedział ...
albo pójde po pracy do schroniska pomagać przy kotach...

KOTY PONAD WSZYSTKO!!!

» Nie gru 21, 2003 12:19

Ekhm... to może zerknij na fotki Cypiska w moim wątku.(str.10-11)
Jest tak sliczny i kochany, ze z pewnością forumowe ciotki warszawskie bedą na wyścigi biegać w weekendy do Twojego mieszkania i odwiedzac malucha.
Uważam, ze pomysł wcale nie jest taki głupi...

» Nie gru 21, 2003 12:59

Witaj

Pochwal się fotkami Kiełbasy

» Nie gru 21, 2003 13:50

To ja mam pytanie podobne. Czy na 110m2 liczba 2 kotow jest odpowiednia? Czy na tymze metrazu mozna swobodnie ulokowac trojeczke?

» Nie gru 21, 2003 14:38

Kiara pisze:To ja mam pytanie podobne. Czy na 110m2 liczba 2 kotow jest odpowiednia? Czy na tymze metrazu mozna swobodnie ulokowac trojeczke?

Bosh, na takim metrażu to jest absolutnie niewystarczająca ilość kotów! :wink:

Spytaj Kasi D. i Maryli na przykład.
A tak na prawie poważnie, to ilość kotów ogranicza nie metraż, tylko pojemność uczuciowa opiekunów (no i niestety "wyrabialność" finansowa :cry:

).

» Nie gru 21, 2003 14:45

110 metrów kw. i dwa koty? Wolne żarty, to jest metraż na jakieś 13 kotów... :lol:

» Nie gru 21, 2003 14:53

Powiedz to moim rodzicom

Ale jak troszke sie zmieni sytuacja (rowniez finansowa) to bedzie drugi kot. A potem moze jakas dwojeczka jeszcze

» Nie gru 21, 2003 15:42

Estraven pisze:110 metrów kw. i dwa koty? Wolne żarty, to jest metraż na jakieś 13 kotów...

Trzynaście?
Wolne żarty. Co najmniej 20-tka!

» Nie gru 21, 2003 15:45

Kasiu, jak wygramy w totka i nie bedzie klopotow z utrzymaniem takiego stada, to bede od ciebie wszystkie kocie bidy przygarniac

» Nie gru 21, 2003 15:46

gdzies czytalam, ze na jednego kota powinny przypadac dwie pary rak, ilosc domownikow pomniejszona o ilosc pomieszczen rowna sie ilosci kotow. Z tych moich obliczen matematyczno -kocich nic mi nie wychodzi bo albo mam za malo kotow w domu (jeden....samotny, futrzak, albo matematycznie podszkolic sie musze)

» Nie gru 21, 2003 15:50

feainne pisze: ilosc domownikow pomniejszona o ilosc pomieszczen rowna sie ilosci kotow.

Wychodzi na to, że powinnam miec -2 (minus dwa) koty.
Eee..goopie jakies te obliczenia :roll:

» Nie gru 21, 2003 15:51

Mieszkamy w kawalerce i mamy dwa koty - kastraty. Oba duże, oprócz kuchni, przedpokoju i pokoju mają jeszcze do dyspozycji balkon. Smrodku nie zanotowano (jeszcze jak mieliśmy jednego kota, pan technik policyjny, którego smutna koniecznośc niestety do naszego domu przygnała, zapytał mnie, co robię, że w domu nie smeirdzi kotem, bo on ma króliki dwa i u niego cuchnie, a u nas kota nie czuć nic. Odpowiedziałam, że sprzątam kuwetę, po prostu :lol:

).
Zapachów nie ma co sie obawiać - zwłaszcza, jeśli koty sa kastratami. Ich naprawdę w domu nie czuć.

» Nie gru 21, 2003 15:53

Qrcze. Rąk do miziania par cztery, w tym dwie dostepne 24 godziny na dobe, trzecia jakies 12 a czwarta roznie. Pomieszczenia dwa bardzo duze, plus umeblowanie pozwalajace kotu obejsc caly metraz jednego pokoju i pol drugiego metr pod sufitem. Rowniez kuchnie sztuk dwie, przedpokoi tylez, lazienka dostepna dla kota w ciagu dnia, nie w nocy. W przygotowaniu duzy drapak, jeden juz jest *(nieuzywany). Wygodnych miejsc do spania dla kota - duzo, a moze byc wiecej

Mieszkanie 3,15 m. Stan zagracenia niewielki. Kociolubnosc - ponad przecietna. Pomijając kwestie finansowe - mozemy sobie na trojke pozwolic...? :roll:

ile kotów w domu...?

Kto przegląda forum