» Sob cze 22, 2013 17:46
Re: [Wrocław] zaginęła kotka MELA, ul. Partyzantów
też mam nadzieję. plakaty rozwieszone. ogłoszenia rozesłane. nawet w nocy robiłem spacer - i wołając i wabiąc "kabanoskiem" zakolegowałem się z jakimś innym futrzakiem, który z chęcią wciągnął kabanoska i nawet się zaczął łasić...
pozostaje czekać, bo nawet nie wiem gdzie dokładnie szukać. widziałem ją jak uciekała, nie chciała się dać złapać, mimo, że miauczała jak ją nawoływałem i mnie widziała. niestety krzaki nie krzaki i przepadła.