Witam
Zastanawiam się nad kotem dla mojego synka dwuletniego. Mały jest chory na epilepsję i ma problemy z rozwojem głównie umysłowym. Wszyscy radzą dogoterapię. Niestety na psa nie mogę się zdecydować poniewać czasem bywamy w szpitalach i wracamy wieczorami i co wtedy z psem. Mam też syna 7-letniego który chciałby mieć swojego pupila.
Zastanawiałam się nad persem bo to podobno łagodny kot. Ale podobno b.dużo pracy z jego sierścią. Podobają się mi też rosyjskie niebieskie ale nie wiem jakie one mają zwyczaje. No i ostania możliwość jaką biorę pod uwagę to dachowiec. Tylko czy można u małego kociaczka stwierdzić że będzie łagodny? Moje dzieci nigdy nie zrobią mu krzywdy, ale czy w zabawie nie będzie drapał. Wiem że są różne kotki, Jedne chowają pazurki a drugie wogóle. Poradźcie mi coś bo już nie wiem co mam robić.
I jeszcze jedno: kot czy kotka?
Z góry dziękuję za odpowiedź