:rok 2005:
0. (kot zero
nie chce mi się zmieniać całej poniższej numeracji, więc na razie będzie nr zero) Balbinka. Kotka mieszkająca w Rabce Zdrój, ludzie, którzy ją tam dokarmiali poprosili mnie, żebym jej poszukała domu. Wróciłam do Warszawy z wakacji w Rabce i zabrałam się za szukanie jej domu tu na forum. Zgłosiła się osoba z Gdańska (!), że ją przygarnie. I tak kotka wyruszyła w podróż trwającą 2 dni i minimum trzy przesiadki do Gdańska 
Szczęśliwie dotarła i ma tam domek Jej pierwszy wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1267771#p12677711. Pusia (mieszka u malwiny z forum ) - znaleziona na moim osiedlu, pierwszy kot, któremu szukałam domu.
rok 2006:
2-3-4. Salem (został na stałe), Kaja i Tosia - rodzeństwo z piwnicy mojego bloku
5. Myszka (ciotka powyższego rodzeństwa, łapałam mamusię, ale złapał się tylko klon mamusi) - dzika dzicz, w dodatku dorosła, znalazła dom po miesiącu ogłaszania, dom niewychodzący z jednym kotem
(taka dzicz, że po kilku dniach jadła przy mnie, a po miesiącu przemykała w dzień po mieszkaniu i dość swobodnie przy mnie wyglądała co się dzieje na dworze siedząc na balkonie. Czyli w zasadzie średnio dzika. U mnie w całej okolicy (ponad 30 bloków licząc) trują koty, zamykają na ponad miesiąc do wygłodzenia w piwnicy, a co milsze są kopane. W obecnej chwili (rok 2014) z chyba ponad 20 kotów, które tu były są może ze 3 - ale to nowe, wszystkie poprzednie nie żyją. Nie fajnie tu jest pod względem bezpieczeństwa dla kotów, dlatego ta kotka została zabrana.6-7-8-9. Tygrysek (bury), Pusia2 (dymna - mieszka u mojej przyjaciółki), i dwa inne dymne kociaki, kocurek i kotka - wszystkie mają domy
pochodzą także z mojej piwnicy mojego bloku, a ich mamuśkę (to był jej ostatni miot, została wykastrowana szybciutko) widuję kilka razy w tygodniu przy bloku obok bardzo ładnie wygląda, jest to pocieszające 10. Żabka - bure kocię znalezione na podwórku przez karmicielkę, nie było u mnie, ale zajmowałam się całą akcją szukania DT i ogłoszeniami
rok 2007:
11-12. Kremówka [`] i Okruszek - kocurek znalazł dom, kociaki pochodziły z Bloku przy Anielewicza, jedyne kocięta które przeżyły z ponad 20 osobowego stada dorosłych kotów (połowa to były płodne kocice), teraz wszystko tam wycięte na szczęście
rok 2008:
13. Bajka - czarna, młoda, piękna kocica z Mokotowa. Była sobie przy bardzo ruchliwej ulicy, to wzięłam. Wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=74748
14. Corner - siedział na rogu ulicy przy Cmentarzu Bródnowskim i płakał, to wzięłam. Wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=80352
rok 2009:
15. Gabrysia - kotka z działek, była u mnie przez tydzień, pojechała do Krakowa, wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=87448
16. Piotruś - statut tymczasa miał tylko oficjalnie, ja ani myślałam go oddawać, niestety nie udało mu się i był umarł
17. Antymon - statut tymczasa miał... przez kilka godzin, dopóki ten pół dziki kotek nie przyszedł się pierwszej nocy tulić do mnie i nie mógł przestać
rok 2010:
18-19. Sonia - mieszka pod Wrocławiem
- i Maniusia - została na stałe , sama sobie dom wybrała, ja jej wcale nie chciałam zostawiać 20-21-22-23. rodzeństwo: czarny kocurek Arni, dymna kotka i pingwinka oraz czarna ich matka - ja tylko złapałam towarzystwo i przekazałam dalej
matka dzieciaków, Carmen, mieszka u smarti w ogródku, Wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=115717 i wątek dzieciaków: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=117219 Arni mieszka u .she. : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=115516 , dymna kotka koło lecznicy na Białobrzeskiej z drugim kotkiem w mieszkaniu u młodej dziewczyny, a pingwinka mieszka w Ząbkach A całe towarzystwo pochodziło z mojego osiedla.rok 2011:
24. Filipek, wzięty z podwórka dnia 20 września, wyrzucony wcześniej przez kogoś z domu, nikt go nie szukał. Ma już swój dom stały
Wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=133370 rok 2012:
25-26-27-28. Cztery kocice zabrane 15 stycznia 2012 z byłego schroniska w Korabiewicach.
Według tej listy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=8455235#p8455235 to koty nr 1, 3, 8 i 12. Kolejno: Amber, Czarna, Klementynka (Mała), Pingwinka (Bazylia). Wszystkie znalazły domy.
29-30. Z Korabiewic: kotki nr 14 i 16. Kocice po kastracjach, wróciły do schroniska po tygodniu od zabiegu, bo nie chciały dać się oswoić.
31. Jasio spod PKiNu, u mnie od 18 lutego, 4-miesięczny kociak, po kastracji zamiast zostać wypuszczony, wylądował u mnie. Od 15.04.2012 w nowym domu.
32. Demolka spod PKiNu, od 21 lutego u mnie. Nie żyje (panleuko). Umarła 3 marca 2012 nad ranem
33. Łapek spod PKiNu, od 24 lutego u mnie, dorosły dzikus, do wypuszczenia, u mnie miał być tylko po to by sprawdzić, czy jego łapka już wyzdrowiała. Już wypuszczony (27.03.2012).
34. Wąsik - czarny roczny kocurek od jopop. Od 8.05.2012 u mnie. W czerwcu przeniósł się do jopop.
35. Golem - bury roczny kocurek od jopop. Od 8.05.2012 u mnie. W czerwcu przeniósł się do jopop.
36. Rena - od 25.07.2012 do 26.08.2012 u mnie, od 26.08.2012 znów w fundacji (Rena odmówiła przyjmowania u mnie kroplówek - nie byłam w stanie jej przytrzymać, nawet z pomocą innej osoby), 22 września 2012 Rena zmarła u jopop w domu. Rena miała zniszczone nerki, które w końcu całkowicie odmówiły posłuszeństwa.
37. Jaśmin - od 31.10.2012 u mnie. Od 6.12.2012 w nowym domu. Czarno-biały kocurek z piegiem na policzku.
38. Jamyszka - od 31.10.2012 u mnie. Od 4.01.2013 w nowym domu. Ma dwóch kocich kolegów z forum. Bura koteczka, przemiła, delikatna, cudowna, idealna.
39. Kongo - od 6.12.2012 u mnie. Czarny kocurek z białymi paluszkami. Mi i rodzinie ufa, obcych się bardzo boi... Od 26.07.2015 w nowym domu!
rok 2013:
40. Szufla/Lila - od 5.01.2013 u mnie. Czarno-biała przemiła koteczka. Od 14.11.2013 w nowym domu.
41. Marcepan - od 16.09.2013 u mnie, ale tylko na chwilę, przelotem
Od 27.09.2013 na DT u ewa_mrau w Łodzi. A od 10.10.2013 w domu stałym - w Warszawie.42. Brzesia - od 25.10.2013 u mnie. Czarna miła kotka, wyrzucona z domu.
43. Bie-Dronek - od 25.10.2013 u mnie. Synek Brzesi, ur. ok.1.08.2013. Od 27.12.2013 w nowym domu
44. Rysio - od 29.11.2013 u mnie. Śliczny czarny miziasty kocurek, z działek w Grochowej. Od 17.08.2014 w nowym domu
rok 2014:
45. Amelka - od 14.07.2014 u mnie, zgarnięta z podwórka, wyrzucona z domu. Bardzo miła dla ludzi, nie przepada za innymi zwierzętami. Urodzona ok 10.2013 lub później. W nowym domu od 3 kwietnia 2015. Jest jedynaczką z dwójką dorosłych ludzi do miziania
EDIT: Amelka znów szuka domu, ale jest w innym domu tymczasowym, w którym może być jedynaczką. EDIT: w końcu w czerwcu 2020 znalazła swój nowy dom rok 2015:
46. Bukiew - od 6.04.2015 u mnie. Urodzona w maju 2014, przeniosła się do mnie na dosocjalizowanie. Od 19.03.2016 w nowym domu
47. Malwa - od 7 czerwca 2015 u mnie. Urodzona w 2009 roku, trafiła do fundacji z powodu śmierci właścicielki kotki. Bardzo duża, masywna kicia. Początkowo bardzo wystraszona, po kilku dniach wpakowała mi się na kolana i tak już zostało
48. Marcysia - od 04 kwietnia 2018 u mnie, znalazła dom 12 kwietnia 2019 - czarna słodka około roczna wtedy kicia, jest typową jedynaczką, w nowym domu jest jedynym kotem z jednym człowiekiem na usługi
nie wiedziałam, że oni znaleźli wspólny domek 
