Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dokarmianie na pomniku, pukanie się "ludzi" w czoło..
dorka33 pisze:Kociaki są ogłaszane przez Koterię, mają porobione ogloszenia na kilku portalach i cisza
mapi_ pisze:Wiem, że to nie najlepsze miejsce na to pytanie, ale dzięki temu podniosę kotydokarmianie na pomniku, pukanie się "ludzi" w czoło..
Ostatnio miałem możliwość obserwowania takiej właśnie sytuacji (nie w Mińsku). Czy naprawdę trzeba ustawiać pojemniki z jedzeniem na nagrobku (obojętnie czy
"własnym" czy cudzym)? To musi wzbudzać nie tylko odruch "pukania się w czoło", ale również całkiem słusznego oburzenia.
Nigdy nie dokarmiałem kotów na cmentarzu, ale wydaje mi się, że akurat na cmentarzu można zorganizować jakieś ustronne miejsce, które będzie się do tego nadawało dużo lepiej, aniżeli taki czy inny nagrobek.
monika794 pisze:Czy jest możliwość, żeby jeszcze kilka dni w Koterii posiedziała? Dzień kosztuje 10 zł, może jakaś zrzutka?
Aż się wierzyć nie chce, że nikt takiej słodyczy nie wypatrzył.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 152 gości