Barattolina pisze:ale co wam przeszkadza ze kot sie kladzie na tej trawie.
Jak chce to niech sie kladzie. Moj sie kladzie i trawa zyje. Troche jest uklepana, ale cy ona musi byc piekna, madra i bogata?
grunt ze kot wniebowziety:-D
tera posadze mu w takim naczyniu okraglym i plytkim:-)...ale bedzie polegiwal:-D
No mi generalnie nie przeszkadza, ale trawie i owszem. Robi się wielki, żółty placek nienadajacy się do obgryzania.