Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Neigh pisze:Kotka nie została wysterylizowana - coś tam się jednak nie podobało - zdaje się reakcja na znieczulenie znowu.
W związku z powyższym - jutro rano ją odbieram. o 20.00 w niedzielę melduje się u dr Dominiki ( co za cyrk, najpierw odwołuje potem błagam o wizyte.....)
No ale moja p. wet jest jako ten Zawisza - niezawodna. Poza tym troszkę mnie zna, wiec jak mówię, MUSZE to znaczy musze.
Plan mam taki - nie będę jej kąpać - bo zamierzam ją lampą na wszystkie strony oświetlić. Jeśli będzie trzeba coś pobierać jeszcze to się pobierze. I zrobię jej USG jednak. Jak nie jest w ciąży to na razie jej odpuszczę sterylkę i na spokojnie się wezmę za odpicowywanie. A potem się pomysli........może narkoza wziewna? Moze inna - to juz nie moja decyzja - tylko mojego weta. W każdym razie nie będę ryzkowac, ze się kot nie wybudzi.
Neigh pisze:Zdjęcia wysłałam Dalii i Kotkinsowi:-)
Moj TZ pojechał właśnie po kotkę - złoty człowiek, bo ja tonę, po prostu tonę w papierach.....
OKI pisze:Też sprawdzam wszystko![]()
Zaufanie mam do swojego weta, ale ograniczone.
Mam nadzieję, że ona nie ma grzyba jednak...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 96 gości