Moderator: Moderatorzy
Nie widzę żadnej troskliwości. Jak dotąd nic nie wskazuje, byś była łaskawa przeczytać pierwszą stronę wątku. Z tego co napisałaś o wykonanych badaniach można jednoznacznie powiedzieć, że kot ma azotemię nieznanego pochodzenia. Nic więcej. Nie zostąły wykonane podstawowe badania konieczne do zdiagnozowania mocznicy, jak również oznaczenia biochemiczne konieczne do podjęcia decyzji kluczowych dla długości i jakości życia twojego kota. Gdzie tu troskliwość - tylko słowa.malinova pisze:...Może po prostu jak zwykle przesadzam z troskliwością
PcimOlki pisze:Nie widzę żadnej troskliwości. Jak dotąd nic nie wskazuje, byś była łaskawa przeczytać pierwszą stronę wątku. Z tego co napisałaś o wykonanych badaniach można jednoznacznie powiedzieć, że kot ma azotemię nieznanego pochodzenia. Nic więcej. Nie zostąły wykonane podstawowe badania konieczne do zdiagnozowania mocznicy, jak również oznaczenia biochemiczne konieczne do podjęcia decyzji kluczowych dla długości i jakości życia twojego kota. Gdzie tu troskliwość - tylko słowa.malinova pisze:...Może po prostu jak zwykle przesadzam z troskliwością
honda11 pisze:Wątek nerkowców czytam na bieżąco od kilku tygodni, odkąd zaczęłam szukać informacji na temat niewydolnosci nerek u kotów.
Dzięki Wam dowiedziałam się jak ważne jest szczegółowe badanie krwi oraz badanie moczu i wiem ciut więcej niż na początku jej choroby.
Moja Basia zachorowała w pażdzierniku, to historia jej choroby:
Historia choroby Basi - kotki wychodzącej, wiek około 7-8 lat :
17.10
Basia czuje się źle, jest osowiała, nie ma apetytu, dużo śpi. Sika gdzie popadnie, a mocz na końcu sikania jest ze świeżą krwią.
USG nerek pokazuje, że nie ma żadnych zmian w nerkach, miedniczki są nie powiększone. Lekarz stwierdza, że Basia ma zapalenie pęcherza. Dostaje antybiotyk co drugi dzień (w sumie 4 zastrzyki) i codziennie Metacam 0,3 ml.
Jest poprawa.
08.11
Basia trafia do lecznicy. Jest odwodniona, waży 2,700 kg. Ma średni apetyt, jest spokojna i lekko osowiała.
Pierwsze badanie krwi na paskach:
Aspat (GOT) 91,1 U/l
Alat (GPT) 72,9 U/l
mocznik 104,0 mg/dl
kreatynina 2,26 mg/dl
8-12.11 jest nawadniana NaCl 100 ml. Dostaje: Synergal 0,2 ml. + Catosal 0,5 ml.
Karma RC Renal sucha i mokra + Ipaktine 2 x 0,5 mg.
14.11
Drugie badanie krwi na paskach:
Aspat (GOT) 95,2 U/l
Alat (GPT) 162,0 U/l
mocznik 100 mg/dl
keratynina 1,47 mg/dl
bilirubina 2,39 mg/l
cukier 88,6 mg/l
WBC 19.8 ..h 10^3/ul 5,5/19
LYM 14.4 ..H 10^3/ul 1,0/5,0
MON 0.7 .. 10^3/ul 0,1/1,0
GRA 4.7 10^3/ul 2,0/8,0
LYM% 72.7 H 20,0/55,0
MON% 3.4 1,0/4,0
GRA% 23.9 35,0/75,0
RBC 8.13 D 10^3/ul 6,5/10
HGB 10.9 g/dl 8,0/15,0
KCT 30.00 % 24,0/45,0
MCV 36.9 um^3 39,0/55,0
MCH 13.4 pg 13,0/17,0
MCHC 36.3 h g/dl 30,0/36,0
RDW 16.8 h % 10,0/16,0
PLT 168 10^3/ul 100/400
MPV 11.6 h um^3 7,0/11,0
Test FIV/FELV ujemny.
20.11
USG wykazuje, że miedniczki nerkowe są nieznacznie powiększone. Wymiary nerek 2,5 x 3,5 cm. Miąższ wątroby heteroechogenny. Woreczek i przewody bez zmian.
Basia waży 2,850 kg
22.11
Znów pojawia się świeża krew na końcu sikania. Trudno wykluczyć, że pojawia się często, bo Basia jako kot wychodzący załatwia się głównie poza domem.
Oprócz Hepatilu Basia dostaje też UrinoVet w saszetkach 1 x dziennie.
Ogólnie Basia czuje się dobrze. Je i pije. Trochę więcej śpi. Sierść wygląda trochę gorzej.
UrinoVet 10 dni, Hepatil Forte 14 dni.
WYNIKI z 30.11.2011![]()
![]()
WYNIKI z 12.12.2011![]()
Co myślicie o wynikach Basi? Jakie macie sugestie co do leczenia?
najszczesliwsza pisze: Podziękuj wetowi za metacam, który dla nerek jest zabójczy..
Zaraz się wczytam głębiej..
honda11 pisze:najszczesliwsza pisze: Podziękuj wetowi za metacam, który dla nerek jest zabójczy..
Zaraz się wczytam głębiej..
Pojechałam do innej lecznicy, bo moja wetka miała urlop. Weci tam niby dobrzy, a jednak...
Teraz leczę ja u mojej wetki.
najszczesliwsza pisze:honda11 pisze:najszczesliwsza pisze: Podziękuj wetowi za metacam, który dla nerek jest zabójczy..
Zaraz się wczytam głębiej..
Pojechałam do innej lecznicy, bo moja wetka miała urlop. Weci tam niby dobrzy, a jednak...
Teraz leczę ja u mojej wetki.
Czasu nie cofniesz, cóż...
Zaraz się pojawi ktoś kompetentny i napisze o biciu e-coli.
A właśnie, jaki antybiotyk dostała na to?
najszczesliwsza pisze:a jakie leki bierze teraz?
honda11 pisze:najszczesliwsza pisze:a jakie leki bierze teraz?
Tylko Urinovet, bo czekaliśmy na wyniki badań.
Wcześniej dostawała Synergal 17-30.11
UTI.honda11 pisze:....Co myślicie o wynikach Basi? Jakie macie sugestie co do leczenia?
honda11 pisze:...Basia ma dostać Ampycilinę.
Możesz zrobić zdecydowanie więcej.malinova pisze:...Gdy zaczęłam mu zadawać pytania jak pomóc swojemu kotu stwierdził, że ten stan sie będzie tylko pogarszał i mogę jedynie dawać mu specjalistyczną karmę, nic więcej,..
Dobrze - przeczytałaś, znaczy wiesz jakie badania są konieczne. W szczegółach postaramy się pomóc.malinova pisze:... lekarza zajmującego się kotkami z nerkowymi problemami i tam też wykonam wszystkie badania żeby wiedzieć jak pomóc mojemu Lunkowi.
PcimOlki pisze:Dlatego, że przy tak ciężkiej hipokalemii nie pisała byś tak spokojnie. Kot byłby w stanie ciężkim i raczej nie poruszał by sie o własnych siłach.Neriss pisze:PcimOlki pisze:Oznaczenie potasu jest błędne.
Dlaczego?
PcimOlki pisze:- Na odwodnienie wskazuje co najmniej: MCHC, RBC, HCT, ALB, Na.
- Ilość wody w ECF ma wpływ na oznaczenie K (i nie tylko K). Wszak przy stałej ilości K w kocie, mianownik ułamka mmol/l jest wprost proporcjonalny do ilośći wody w ECF. Stąd stężenie K jest odwrotnie proporcjonalne do ilości wody w kocie. (To jest znaczne uproszczenie zagadnieia - tym niemniej taka jest zależność, z pominięciem regulacji ustrojowej i przepływu ECF<->ICF.)
Mam pytania:
- Czy jesteś pewna, że Grzywka miał 1.6 mmol/l - tj. Czy K był u niego oznaczany wielokrotnie? Na tej samej maszynie, czy na różnych?
- Czy po nim zupełnie nic nie było widać? Czy może był osłabiony z innych, równoległych, dolegliwości, które mogły maskować jego stan?
Mechanizmy adaptacyjne są ogromne, szczególnie, gdy zmiany następują powoli. Jest oczywiście możliwe, że u kotki Neriss hipokalemia istnieje, ale musiała by to być hipokalemia chroniczna. Jatrogenna, czy jako skutek innej choroby(?) (...)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Sandi870 i 4 gości