Dobry wieczór
Dawno już miałam wstawić kilka zdjęć ale tak podle się czuję i ciągle coś się dzieje .........
Ja też podupadłam na zdrowiu - mam najgorszy, najgroźniejszy rodzaj półpaśca - ucho i oko
Od ładnych kilku dni walczę z tym dziadostwem
Bardzo serdecznie dziękuję! czuwającej na de mną Dobrej Duszy
która pogoniła mnie do lekarza, pomogła -ja myślałam, że to przeziębienie.
Niestety po wizycie u internisty wyszłam z diagnozą, że nie mam grypy,a półpasiec.
Potem dopiero się zaczęło -szybko prywatne wizyty u laryngologa, bo czekać nie można było ( zmiany w uchu, ból nie do zniesienia) i wczorajsze na cito spotkanie z okulistą - powikłanie - zapalenie rogówki i błony naczyniowej oka.
Jak zwykle wszystko nie w porę, nawet nie chce myśleć co dalej
Plany trochę się pozmieniały, produkcja budek się opóźnia, zapasów karmy dla bezdomnych na zimę z tym roku nie będzie, lecznica mnie ściga ale może damy radę ?!
I tak........
3 brwinowskie kociaki nadal są u nas - Jagienka, Miki, Iskierka, Groszek i Fasolka również, nerkowy Oskarek również u nas"wypoczywa", do tego w piwnicy tradycyjnie miejscówka zajęta przez 3 koty w wielkiej potrzebie.
W zeszłym tygodniu do domu stałego poszły 3 kociaki, a w ciągu ostatniego 1,5 miesiąca - 4 kociaki znalazły swoje domy
To specjalnie dla Cioci Afatimy, tak synuś odpoczywa
Iskierka z Brwinowa
kotka nadal ma problemy z oczami -łzawią bardzo często
Brzuszek jest nadal bardzo wrażliwy, nie tak jak u braciszka Mikiego.
Miki to kocurek, który ma częste problemy jelitowe, częste biegunki, uczulenie na niektóre karmy mokre. Głównie jest na mokrej karmie typu rc intestinal, senistiviti i animondzie babycat. Nie chce nadal jeść suchego.
Iskierka i Miki
Groszek
Fasolinka