Ewik pisze:Mam wyniki i jestem przerażona! Co tam się dzieje??? Dlaczego on jest odwodniony? Dlaczego erytrocyty, hematokryt i płytki są tak wysoko??? Tylko czemu mocz ma 1,035? Nie powinien byc cięższy? Mocznik wzrósł...dobrze ze krea ruszyła w dół. Tyle co nic ale zawsze. Ale najciekawsze-leukopenia???
Nie ma żadnej leukopenii.
Istotnie przy odwdnieniu mocz powinien być cięższy. Jednak jest to jeszcze wynik akceptowalny (dokładnie na granicy).
Ewik pisze:Spodziewałam się leukocytozy lub normy...
Oczywiście normalne ze zaczęlam szperać i znalazłam czerwinicę, a jakże...
Hehe - lepiej wykombinuj jak w niego wodę pompować. Odwodnienie hipotoniczne. Ciekawe jak sód i potas....
Ewik pisze:Wydawało mi się że go dowadniam...ale jak patrzę na to cielsko...on dostawał 3,4 razy dziennie mokre z wodą, nie zawsze zjadał bo mu się smaki szybko nudzą, pewnie dla jego masy to za mało...
Ile dokładnie tej wody i ile waży kocur?
Ewik pisze:W poniedziałek miałam dzwonić do dr. Czubek w sprawie tych wyników ale najpewniej przejadę się z kotem. Pewnie trzeba właczyć kroplówy? A jeśli tak to ile żeby nie przesadzić?
Nie wiem, czy trzeba włączyć kroplówy, ale z kotem bym nie jechał. W jakim celu ciągać kota?
Ewik pisze:...W posiewie znów wyszła "coca-cola"...Ja nie wiem, jego wyniki mają własne życie. Choćbym sie starała nie dojrzę w jego zachowaniu żadnych anomali...Co robić ale tak aby nie przedobrzyć, na co uważać?
No i z tym ew. jest dylemat. Nic nie wskazuje na UTI. Posiew jest niewiarygodny. Teoretycznie istnieje możliwość UTI, które wykaże jedynie posiew.
Ewik pisze:Tak poza tym po dzisiejszej wizycie mam się nie przejmować moczem...dr. Czubek uważa, ze to zanieczyszczenie.
Taka możliwość istnieje. Istnieje też możliwość inna. Ty podejmujesz decyzję ostateczną. Zrób jeszcze ze dwa posiewy - jeśli E. C. wyjdzie w każdym, to ja jednak bym się zdecydował na cystocentezę. Na leczenie w ciemno nie.
Ewik pisze: Powiedziała, że u psów i ludzi podwyższona kreatynina jest wiarygodnym wskaźnikiem funkcji nerek a u kotów już nie.
Skąd ta informacja? Nie spotkałem się dotąd w podręcznikach. Może wjwj1 gdzieś widział?
Ewik pisze: Niedawno znalazlam wyniki starej kotki która mieszka u rodziców. 3 lata temu miała biegunki, potem wymioty, podejrzenie niewydolności trzustki i ine cuda. Kreatynina wtedy wynosiła 2 i 2,5. W zeszłym roku zrobiłam badania spodziewając się najgorszego. Wzorcowe a kota ma 13 lat...kreatynina cudem spadła do 1,5...reszta w środkowych przedziałach.Cud?
Wyniki Olka są jeszcze bardziej "cudowne":
http://90.156.65.160/olek_rf/krew.htmlKontynuacja "cudu" tutaj:
http://90.156.65.160/olek_rf/krew0.htmlCo ma wisieć, nie utonie, ale mi się zdaje, że twój kocur jest zdrowy. Tylko będzie jeszcze zdrowszy więcej pijąc.