Wątek dla nerkowców - VI prośba o zamknięcie

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie lip 10, 2011 19:06 Re: Wątek dla nerkowców - VI

fiszka13 pisze:....
Czy to wystarczy? Czy coś jeszcze powinnam zrobić (myślę o USG, bo boję się chłoniaków, kot jest dodatni, więc czy to może być główna przyczyna?). A może nie powinnam panikować i się martwić (kreatynina rok temu 1,7, mocznik 11,17, więc oba w górnej normie)....

Kreatynina rok temu przekraczała normę w stopniu silnie sugerującym dodatkowe badania. Tendencja jest niepozytywna, więc pełna diagnostyka jest jak najbardziej wskazana.

USG jamy brzusznej, badanie ogólne moczu z oznaczeniem UPCR i posiew. Przy tym dwa ostatnie nie mogą być z żadnych żwirków.

- USG da ogólny obraz co się w kocie dzieje.
- w badaniu ogólnym moczu, jeśli chodzi o funkcje nerek, najważniejsze jest SG i UPCR. Badanie paskiem nic nie wniesie.
- posiew wykluczy infekcje

Mocz najlepiej pobierać z nakłucia pęcherza.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 10, 2011 19:50 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Dziękuję za odpowiedź.
PcimOlki pisze:Kreatynina rok temu przekraczała normę w stopniu silnie sugerującym dodatkowe badania.

Na wydruku z lab mam normy 1,0-1,8. Czy obecnie są jakieś inne? Czy chodzi o coś innego? Wtedy wet nie zwróciła na to uwagi...
:(

UPCR to stosunek białka do kreatyniny, a SG to ciężar właściwy? Ok, zrobię. I to i pozostałe, o których piszesz.
Jak robi się badanie moczu z nakłucia pęcherza?
USG miał już raz robione, w październiku zeszłego roku, z powodu podejrzenia chłoniaka wątroby (miał brązowe śluzówki, a chłoniak jako najczęstszy pobiałaczkowy nowotwór). Wynik badań był wtedy niejednoznaczny: bilirubina była w normie (niestety nie mam wyniku przy sobie), a obraz USG nie wiadomo jaki (wątroba pomniejszona i nie gładka powierzchnia, cokolwiek to znaczy). Wtedy jednak morfologia wyszła mu bardzo ładna, jak na niego, postanowiliśmy wiec poczekać. To były ze dwa tygodnie w panice, wiec teraz wolę zapytać wcześniej o różne kwestie. i zapobiegać na ile jest to możliwe w jego sytuacji, żeby potem nie dowiedzieć się, że jest za późno. Wtedy okazało się, że to prawdopodobnie z powodu karmy (jadł dużo kurczaka z dynią).

Jeszcze jedno pytanie - rozumiem, że mam rację odmawiając na tym etapie karmy dla nerkowców?
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 10, 2011 20:22 Re: Wątek dla nerkowców - VI

fiszka13 pisze:Dziękuję za odpowiedź.
PcimOlki pisze:Kreatynina rok temu przekraczała normę w stopniu silnie sugerującym dodatkowe badania.

Na wydruku z lab mam normy 1,0-1,8. Czy obecnie są jakieś inne? Czy chodzi o coś innego? Wtedy wet nie zwróciła na to uwagi...
:(

Twoja wetka powinna to wiedzieć.
->
http://pcimol.eu/pnn/IRIS_A4_Poster.pdf
http://pcimol.eu/pnn/IRIS_A5_Cards.pdf
....
Linearna (odwrotnie proporcjonalna) zalezność spadku GFR i wzrostu stężenia kreatyniny rozpoczyna się po przekroczeniu poziomu 3.5mg/dl. Do tego poziomu, zwłaszcza w przedziale 1.2-2.0, minimalna zwyżka stężenia kreatyniny może oznaczać ogromne zniszczenia w nerkach. Stąd dość duże rozbieżności w ocenia, co należy uznać za górną granicę normy (1.4-2.0). Dość powszechnie, pomimo powyższych zastrzeżeń, poziom 2.0 mg/dl uznawany jest jeszcze za normę.
....
Z. Jarocki "Zarys diagnostyki i terapii chorób układu moczowego psów i kotów" 2001


fiszka13 pisze:UPCR to stosunek białka do kreatyniny, a SG to ciężar właściwy?

Tak.

fiszka13 pisze:Jak robi się badanie moczu z nakłucia pęcherza?

Cystogeneza. (???? <- Niech mnie ktoś poprawi.)

fiszka13 pisze:Jeszcze jedno pytanie - rozumiem, że mam rację odmawiając na tym etapie karmy dla nerkowców?

Ani masz rację, ani nie masz racji - nie jest to istotne w tym momencie.

Wskazaniem do włączenia karmy nerkowej jest:

1. Wysoki poziom fosforu (można zbijać binderami)
2. Wysoki poziom mocznika. (skutek jest niewielki)

Tak więc generalnie karma nerkowa nie stanowi.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 10, 2011 20:42 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Wróciliśmy- Yenna żywa i nie wygląda, żeby coś się działo- poza tym, że była głodna bo zjedli wszystko co im na dwa brakujące posiłki naszykowałam (7 misek mokrego i 10 misek suchego na 6 kotów :roll: ).... Zjadła wszystko z miski i wylizała do sucha. Zaraz ją podłączamy do wlewu bo wczoraj tylko 150ml i dzisiaj też (więcej na raz jej nie podam bo się boję). Za dwa tygodnie musimy to powtórzyć- muszę Młodego odebrać... Ale zostawienie Yennefer to był dobry wybór- jechaliśmy ponad 7 godzin w jedną stronę- ja już miałam dosyć a nie siedziałam w transporterze ;) Za to potem czekają ją wakacje na wsi- będzie pewnie zachwycona :wink:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 10, 2011 20:46 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:Wskazaniem do włączenia karmy nerkowej jest:

1. Wysoki poziom fosforu (można zbijać binderami)
2. Wysoki poziom mocznika. (skutek jest niewielki)

Tak więc generalnie karma nerkowa nie stanowi.

Ok, ponieważ nie znam w tym momencie poziomu fosforu, a poziom mocznika nie jest wysoki, nie zamierzam zgadzać się na wprowadzenie karmy nerkowej. Przynajmniej dopóki nie znam pozostałych wyników.
Na pewno będę jeszcze pytać, jak będę mieć pozostałe wyniki. Na razie dziękuję.
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 10, 2011 20:58 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Slonko_Łódź pisze:Wróciliśmy- Yenna żywa i nie wygląda, żeby coś się działo- poza tym, że była głodna bo zjedli wszystko co im na dwa brakujące posiłki naszykowałam (7 misek mokrego i 10 misek suchego na 6 kotów :roll: ).... Zjadła wszystko z miski i wylizała do sucha. Zaraz ją podłączamy do wlewu bo wczoraj tylko 150ml i dzisiaj też (więcej na raz jej nie podam bo się boję). Za dwa tygodnie musimy to powtórzyć- muszę Młodego odebrać... Ale zostawienie Yennefer to był dobry wybór- jechaliśmy ponad 7 godzin w jedną stronę- ja już miałam dosyć a nie siedziałam w transporterze ;) Za to potem czekają ją wakacje na wsi- będzie pewnie zachwycona :wink:

Słonko, ni grzyba nie chytam nic z lotnej myśli twej. :lol:
Domniemywuję powrót z zajefajnych wakacji.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 10, 2011 22:11 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:Słonko, ni grzyba nie chytam nic z lotnej myśli twej. :lol:
Domniemywuję powrót z zajefajnych wakacji.


Ominęła Cię jak mniemam ożywiona dyskusja w wątku na temat pozostawienia Yennefer samopas na dwa dni w domu (bez leków i wlewów) tudzież wleczenia jej nad morze i z powrotem w dwa dni.... Jeżeli dobę nad Bałtykiem można nazwać zajefajnymi wakacjami to tak- wróciłam z zajefajnych wakacji :ryk:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 10, 2011 22:26 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Slonko_Łódź pisze:
PcimOlki pisze:Słonko, ni grzyba nie chytam nic z lotnej myśli twej. :lol:
Domniemywuję powrót z zajefajnych wakacji.


Ominęła Cię jak mniemam ożywiona dyskusja w wątku na temat pozostawienia Yennefer samopas na dwa dni w domu (bez leków i wlewów) tudzież wleczenia jej nad morze i z powrotem w dwa dni.... Jeżeli dobę nad Bałtykiem można nazwać zajefajnymi wakacjami to tak- wróciłam z zajefajnych wakacji :ryk:

Nie ominęła. Polot mam dzis wątły widocznie. :lol:

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 11, 2011 7:28 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:
fiszka13 pisze:Jak robi się badanie moczu z nakłucia pęcherza?

Cystogeneza. (???? <- Niech mnie ktoś poprawi.)

Cystocenteza :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon lip 11, 2011 7:44 Re: Wątek dla nerkowców - VI

pixie65 pisze:
PcimOlki pisze:
fiszka13 pisze:Jak robi się badanie moczu z nakłucia pęcherza?

Cystogeneza. (???? <- Niech mnie ktoś poprawi.)

Cystocenteza :wink:

Właśnie. Dzięki. :lol:
Robi się tak: http://link.pcimol.eu/wbooks/Cystocentesis.pdf

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 11, 2011 10:02 Re: Wątek dla nerkowców - VI


BTW,
1. Na swojej stronie IRIS stwierdza iż w ludzkich labach mierzy się CREA głównie metodą Jaffe, a w weterynaryjnych nie (domyślnie met. enzymatyczna)
2. W jednej z nerkowych książek, nie chce mi się sprawdzać w jakiej, pisało iż "normy IRIS" CREA są dla metody Jaffe.
3. Fluid, electrolyte ... podaje iż większość labów bada metodą Jaffe.

Wiedzę tu co najmniej 2 niejasności. Tak z ciekawości następnym razem sprawdzę sobie też met. enzymatyczną, w ludzkim szpitalu robią, tylko 5 zł.

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lip 11, 2011 10:26 Re: Wątek dla nerkowców - VI

wjwj1 pisze:

BTW,
1. Na swojej stronie IRIS stwierdza iż w ludzkich labach mierzy się CREA głównie metodą Jaffe, a w weterynaryjnych nie (domyślnie met. enzymatyczna)
2. W jednej z nerkowych książek, nie chce mi się sprawdzać w jakiej, pisało iż "normy IRIS" CREA są dla metody Jaffe.
3. Fluid, electrolyte ... podaje iż większość labów bada metodą Jaffe.

Wiedzę tu co najmniej 2 niejasności. Tak z ciekawości następnym razem sprawdzę sobie też met. enzymatyczną, w ludzkim szpitalu robią, tylko 5 zł.

Olka wet jest szefem labu. Zapytam przy okazji jaką metodą robią, ale okazja może być za czas jakiś, bo nie chcę mu gitary zawracać pierdołami.

Natomiast dla mnie jest oczywiste, że każda norma przyjęta w zakresie od 1.2 do 2.2 będzie granica umowną, zakładającą mniejszy czy większy odsetek false positive. (Odwołuję się do cytowanego pow. tekstu Z. Jarockiego.) Sądzę, że mniejszym złem jest pełna diagnostyka zdrowego kota celem wykluczenia patologicznej azotemii niż pozostawienie bez pomocy kota z rozwijajacym się CRF. Przykład powyżej z kotem fiszka13 - można było zareagowac rok wcześniej. Jeśłi w diagnostyce wyjdzie UTI lub cokolwiek uleczalnego, przykład może okazać się dość spektakularny.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 11, 2011 10:44 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:Natomiast dla mnie jest oczywiste, że każda norma przyjęta w zakresie od 1.2 do 2.2 będzie granica umowną, zakładającą mniejszy czy większy odsetek false positive. (Odwołuję się do cytowanego pow. tekstu Z. Jarockiego.) Sądzę, że mniejszym złem jest pełna diagnostyka zdrowego kota celem wykluczenia patologicznej azotemii niż pozostawienie bez pomocy kota z rozwijajacym się CRF. Przykład powyżej z kotem fiszka13 - można było zareagowac rok wcześniej. Jeśłi w diagnostyce wyjdzie UTI lub cokolwiek uleczalnego, przykład może okazać się dość spektakularny.

Zgoda odnośnie diagnostyki.
Tylko niestety diagnostyka jest chyba rzadkością a standardem są Renal + Ipakitine. Albo ja mam wypaczony obraz i na każdy "zły" przypadek mam mnożnik x 10.


U psów odnośnie progu Crea są fajne dane;
Threshold Plasma Creatinine Concentration (μmol/L)
>110 >130 >150 >170
Sensitivity 0.95 0.84 0.72 0.58
Specificity 0.46 0.60 0.89 0.97

Sensitivity and specificity of P-creatinine at different thresholds for the diagnosis of chronic renal failure (GFR <2 mL/min/kg) in the dog.

ps. jakoś się tabelki nie da ładniej sformatować

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lip 11, 2011 10:53 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:Przykład powyżej z kotem fiszka13 - można było zareagowac rok wcześniej. Jeśłi w diagnostyce wyjdzie UTI lub cokolwiek uleczalnego, przykład może okazać się dość spektakularny.


Czy możesz mi to wyjaśnić? UTI (wygooglałam sobie, bo te skróty nerkowe są mi na razie obce) to infekcje układu moczowego? W jakim sensie przykład ma być spektakularny, jeśli to infekcja?
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 11, 2011 11:31 Re: Wątek dla nerkowców - VI

wjwj1 pisze:....
Tylko niestety diagnostyka jest chyba rzadkością a standardem są Renal + Ipakitine. Albo ja mam wypaczony obraz i na każdy "zły" przypadek mam mnożnik x 10.

Mylisz się. :wink: Standardem jest Renal.
Ipakitine, (oczywiście bez oznaczenia CaxP) to już wersja Premium.
Ja oczywiście myślę o wartości progowej, która determinuje diagnostykę, nie udawane leczenie.

wjwj1 pisze:U psów odnośnie progu Crea są fajne dane;
Threshold Plasma Creatinine Concentration (μmol/L)
>110 >130 >150 >170
Sensitivity 0.95 0.84 0.72 0.58
Specificity 0.46 0.60 0.89 0.97

Sensitivity and specificity of P-creatinine at different thresholds for the diagnosis of chronic renal failure (GFR <2 mL/min/kg) in the dog.

Parametry "Sensitivity " i "Specificity" nie są mi znane. Zapewne dotyczą metody oznaczenia. Masz jakieś odnośniki?

fiszka13 pisze:
PcimOlki pisze:Przykład powyżej z kotem fiszka13 - można było zareagowac rok wcześniej. Jeśłi w diagnostyce wyjdzie UTI lub cokolwiek uleczalnego, przykład może okazać się dość spektakularny.


Czy możesz mi to wyjaśnić? UTI (wygooglałam sobie, bo te skróty nerkowe są mi na razie obce) to infekcje układu moczowego? W jakim sensie przykład ma być spektakularny, jeśli to infekcja?

W taki, że zdiagnozowanie rok wcześniej pozwoliło by na skrócenie okresu "pracy" drobnoustrojów nad nerkami kota, bo UTI daje się wyleczyć. Po przekroczeniu pewnego odsetka zniszczenia nerek, wytwarza się pętla dodatniego sprzężenia, prowadząca w końcowym efekcie do ich całkowitego zniszczenia. Eliminacja UTI 12 miesiecy wcześniej, mogła (ale niekoniecznie) zatrzymać proces przed przekroczeniem punktu krytycznego.

Opieka nad kotem z CRF, to próba rozerwania tej pętli i stworzenia stanu stabilnego.

Nie jest to twoja wina, tylko przyjęcia w PL zawyżonej, moim zdaniem, normy CREA. (zdarzają się też normy 2.4 mg/dl) tymczasem każdy kot z CREA > 1.6 powinien być kierowany na diagostykę rozszerzoną. Zresztą IDEXX lub Laboklin - lub oba, stosują normę 1.6mg/dl dla kotów. Ponadto w PL w 99% przypadków po stwierdzeniu azotemii stosuje się nieprawidłowe postępowanie. (jak powyżej napisał wjwj1 -> Renal + Ipakitine)

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości