Dzieki za pomoc i informacje

PcimOlki pisze:Nawet HCT przyzwoite - jakby kocur był prawidłowo nawodniony, co się zdarza niezbyt często. Gdyby nie WBC, to badania prawie idealne.
Ostatnio dosc intensywnie Gucia nawadnialam (dopajalam) wiec moze to dlatego?

Te podwyzszone WBC oznaczaja jakąś infekcję? Mam racje? Troche mnie to niepokoi.
Moze warto powtorzyc testy na FIV i FeLV? Jak myslicie? W sumie Gucio mial kiedys (jakies 6 lat temu) je robione i wyszly (-), ale podobno nie zawsze wynik tych testow jest wiarygodny?
Możesz ew. kocurowi podawać więcej ryb, czy innych z wyższą zawartościa fosforu.
Z ryb to Gucio najchetniej zjada tunczyka i tylko takiego z puszki (oczywiscie kociej). Kiedys probowalam podac mu gotowana rybe i sie wypial
Co jeszcze, oprocz ryb, zawiera wieksza ilosc fosforu i mozna podac kotu?
Niski fosfor + wyniki moczu wskazują na problemy z kanalikami nerkowymi.
W przyszlym tygodniu planuje USG u dr Marcinskiego, wiec mam nadzieje, ze bedzie juz jasne, co tam sie w tych nereczkach dzieje - oby nic powaznego!
Najważniesze moim zdaniem jest pozbycie się infekcji. Niewiele czytałem o Pseudomonas, ale generalnie zakażenia dróg moczowych leczy się bardzo długo. W przeciwnym wypadku nawracają. Jak długo planujecie podawać enrofloksacynę?
Wetka mowila, ze leczenie moze potrwac nawet 4 miesiace. Ale wstepnie tabletek dala na 4 tygodnie. Potem kontrola moczu i chyba od tego zalezec bedzie dalsze leczenie. Wspomniala, ze szkoda, ze w antybiogramie nie byl sprawdzany Cefovecin, ktory podaje sie raz na 2 tyg.
Przeraza mnie taka dluga antybiotykoterapia

Spróbuję jeszcze znaleźć jakieś info o UTI z Pseudomonas.
Bylabym wdzieczna

Bo ja do tej pory znalazlam tylko jakies ogolne informacje i wszedzie pisze, ze to przede wszystkim szpitalna bakteria.
Co do leku
Cartrophen Vet, to tez nie wiem w czym mialby pomoc. Wetka mowila cos o glukozaminie, ale zapoznalam sie z opisem tego leku i jako glowny skladnik wystepuje wielosiarczan pentazolu. To chyba nie to samo co glukozamina... No i lek przeznaczony jest dla psow.
Poza tym:
pwpw pisze:W charakterystyce produktu leczniczego w przeciwwskazaniach jest "zmiany zapalne i nowotwory układu moczowego (...) nie podawać łącznie z niesterydowymi lekami przeciwzapalnymi" (może chodzić o zwiększoną skłonność do krwawień w okresie od 6-8h od wstrzyknięcia- oczywiście w przeciwwskazaniach, edit), ja bym się jeszcze dopytała o ten środek.
Chociaz lekarka cos wspomniala, ze najpierw i tak trzeba podleczyc infekcje i dopiero potem zastosowac ten lek.
Ja na razie podaje Guciowi zamiennik Cystaidu (zakupiony w animali) TRM Furinaid liquid, ktory zawiera glukozamine w postaci N-Acetylu. Ale niestety nie zaobserwowalam u Gucia poprawy
wjwj1 pisze:Kate23 pisze:OB: 8/19 co to za dziwny wynik?
Ten podwójny wynik to chyba prędkość opadania po 1 i 2 godzinach
Wlasnie o ten podwojny wynik mi chodzilo

Dzieki za wyjasnienie.
Wczoraj, jak rozmawialam z wetka, to zapytalam sie o kocie normy (bo nigdzie w necie nie moglam znalezc). Odpowiedziala, ze norma dla kota to 3/5 czyli OB tez jest zawyzone

Ja w tych wynikach też się gubię, tzn. nie w jednostkach, zmiany w kreatyninie i poziomie sodu są dla mnie dziwne. Dobrze że poszły w dobrym kierunku.
Mozesz wyjasnic dlaczego wedlug Ciebie dziwne?
Taka niska kreatynina w przypadku Gucia tez jest dla mnie dosyc dziwna, bo on kreatynine mial zwykle tak jakos posrodku, nigdy nie w najnizszej granicy normy. W ogole mozliwy jest nagle taki spadek? Moze wdarł sie jakis blad (mam nadzieje, ze nie!). Wiekszosc parametrow badana byla na miejscu w lecznicy. Dodam, ze bardzo niechetnie
Jesli chodzi o poziom sodu, to moze spadl, bo kot byl dobrze nawodniony? W kazdym razie ciesze sie, ze wyniki sa niezle

Troche martwi mnie ten stan zapalny widoczny w białych krwinkach i podwyzszonym OB.
Chcialam zbadac jeszcze tarczyce (T4 i ft4), ale okazalo sie, ze nie ma takiej mozliwosci. Podstawowe rzeczy mozna zbadac w lecznicach, inne badania w ludzkim labie. Tylko, ze wynik hormonow tarczycy wykonany w lab. ludzkim jest zupelnie niewiarygodny, a w lecznicy nie robia badan hormonalnych... Uwierzycie, ze obecnie w Trojmiescie nie ma juz nawet zwyklego lab. wet

Ostatnio martwi mnie jeszcze jedna kwestia. Od pewnego czasu, Gucio ma jedna zrenice szersza. Dr Garncarz (ktory raz do roku przyjezdza z Warszawy do Gdyni na konsultacje) powiedzial, ze z oczami nic sie nie dzieje. Dna oka prawidlowe, cisnienie oka w normie. Jednak zrenica oka prawego (ktore od ok. 3 lat jest przebarwione - narasta pigment) slabiej reaguje na swiatlo tzw. zespol zrenicy leniwej - kurczy sie, ale wolniej niz zrenica w oku lewym. Doktor zalecil badanie neurologiczne
Moze ktos juz sie z czyms takim spotkal? Boje sie, zeby tylko nic sie nie dzialo z ukl. nerwowym
