Wątek dla nerkowców - V

[wjwj1]

Czy mocz na posiew nie musi być pobrany przez cewnikowanie? Tak słyszałam od weta.

Z "Nefrologia i urologia psów i kotów" odnośnie pobierania moczu przez cewnik:
Wady:
ryzyko spowodowania urazu podczas cewnikowania, zranienia pacjenta i zanieczyszczenia próbki krwią
ryzyko jatrogennego zakażenia, szczególnie u pacjentów predysponowanych do zakażenia (np. choroby dolnych dróg wyprowadzajàcych mocz, niewydolność nerek, cukrzyca, nadczynność kory nadnerczy)
powinno być przeprowadzane aseptycznie i atraumatycznie przez wykwalifikowany,doświadczony personel
próbka moczu może być zanieczyszczona różną liczbą komórek nabłonkowych, bakterii i gruzu komórkowego pochodzącego z dolnego odcinka dróg moczowo-płciowych; zanieczyszczenia te mogą być widoczne podczas mikroskopowej oceny osadu moczu
chemicznie sterylizowane cewniki mogą być zanieczyszczone pozostałościami środków dezynfekujàcych, które mogą podrażniać błonę śluzową i wpływać na wyniki analizy moczu oraz jego posiewu
cewnikowanie samic może być swego rodzaju technicznym wyzwaniem;

Zalety:
użyteczna metoda, gdy pacjent ma założony tymczasowy cewnik w związku z innymi wskazaniami

[adelka99]

Wet zaordynował 2 razy dzienie 1/2 tabl. Problemu nie widzę
Mi nie zaordynował 2 razy po pół. Kicia ma jeść całą. Tylko ona nie zawsze połknie taki duży kawałek. Ale właśnie dostała całą i dała radę. Rybenal podzieliłam.

[boniantos]

dziękuję, wszystko to, co napisaliście, jest bardzo przekonywające. Punkcja (nakłucie pęcherza) jest również, jak się domyślam, bardzo bolesne, prawda? Czy sterylne pobranie moczu ze środkowego strumienia, jest realne przy pobraniu próbki w domu (wyparzona łyżka, jałowy pojemnik)? Trzeba by w ogóle nie dotknąć ani żwirku, ani kota . Chyba tylko wyciśnięcie - kot jest wyżej - łatwiej o czystą próbkę.

[pixie65]

Czy mocz na posiew nie musi być pobrany przez cewnikowanie? Tak słyszałam od weta.

Z "Nefrologia i urologia psów i kotów" odnośnie pobierania moczu przez cewnik:
ciach

Czy ja dobrze pamiętam, że to w tej książce jest taka tabelka, z której wynika, że jeśli chodzi o zanieczyszczenie próbki to jest ono podobne w przypadku pobierania przez cystocentezę i przez cewnik?

Rybcie, takie nakłucie nie jest jakoś szczególnie bolesne.

[pixie65]

Pcim Merlin miał robione ALT, ASPAT, kreatyninę i mocznik. Przed tym jak padł mi komp zdążyłam spisać normę mocznika 4,15 - 11,62 mmol/l . Wiem ,że laby mają swoje normy i odczynniki. 75,91 mmol/l martwi mnie. Nie wiem czy można mieszać Renal z Urinary , czy taki mocznik to wskazanie do Renala? Mogę go oklepywać i naświetlać lampą na podczerwień.

Moim zdaniem mimo wysokiego mocznika kot nie musi/nie powinien być na karmie renal. Lepiej próbować obniżyć poziom mocznika na przykład przez podawanie probiotyków, o których niedawno pisaliśmy, można też probować z laktulozą.
Obniżanie podaży białka bywa wskazaniem przy III stopniu zaawansowania niewydolności nerek.

[wjwj1]

Czy ja dobrze pamiętam, że to w tej książce jest taka tabelka, z której wynika, że jeśli chodzi o zanieczyszczenie próbki to jest ono podobne w przypadku pobierania przez cystocentezę i przez cewnik?

Dobrze pamiętasz
U kotów są tam takie same wartości, u psów się różnią

Chyba tylko wyciśnięcie - kot jest wyżej - łatwiej o czystą próbkę.

Z wyciskaniem jest jeszcze gorzej:
Wspomniana "nefrologia ..."
"należy unikać manualnego wyciskania pęcherza moczowego, co może doprowadzić do odpływu moczu do innych narządów (np. nerek, prostaty) lub jatrogennego krwiomoczu"

"Canine and Feline Nephrology and Urology" (Dennis J. Chew, DVM, DACVIM, Stephen P. DiBartola, DVM, DACVIM and Patricia Schenck, DVM, PhD )
Advantages
a. Ease of use in anesthetized patients.
Disadvantages
a. Not recommended except in anesthetized animals.
b. Red blood cells (RBCs) and protein may enter the urine sample as a result of the force
required to expel urine.
c. Collection of urine by manual expression carries a risk of bladder rupture.
d. Infected bladder urine can reflux into the ureters during manual expression thus
increasing the risk of upper urinary tract infection (UTI).

[wjwj1]

Czy ja dobrze pamiętam, że to w tej książce jest taka tabelka, z której wynika, że jeśli chodzi o zanieczyszczenie próbki to jest ono podobne w przypadku pobierania przez cystocentezę i przez cewnik?

Tylko wydaje mi się iż nie chodzi tu o to że różnica w zanieczyszczeniach jest podobna w obu metodach (wnioskuje z różnicy psy/koty) tylko o interpretację danej liczby bakterii. W innym artykule przy takiej samej tabelce pisze tak:
"The definition of significant bacteruria in cats involves lower numbers or organisms, because cats seem to be more resistant to UTI than dogs and human beings."

[PcimOlki]

Pcim Merlin miał robione ALT, ASPAT, kreatyninę i mocznik. Przed tym jak padł mi komp zdążyłam spisać normę mocznika 4,15 - 11,62 mmol/l . Wiem ,że laby mają swoje normy i odczynniki. 75,91 mmol/l martwi mnie. Nie wiem czy można mieszać Renal z Urinary , czy taki mocznik to wskazanie do Renala? Mogę go oklepywać i naświetlać lampą na podczerwień.

Moim zdaniem mimo wysokiego mocznika kot nie musi/nie powinien być na karmie renal. Lepiej próbować obniżyć poziom mocznika na przykład przez podawanie probiotyków, o których niedawno pisaliśmy, można też probować z laktulozą.
Obniżanie podaży białka bywa wskazaniem przy III stopniu zaawansowania niewydolności nerek.

Pixie - może masz rację, ale dlaczego nie może? Probiotyki mają długą latencję działania. Renal zadziała szybciej, a przy tak wysokim moczniku ma to istotne znaczenie. Zanim zadziała probiotyk, moczowód sie odetka lub trzeba będzie podejmowac trudniejsze decyzje. To są według mnie wskazania do tymczasowego włączenia Renala. Przeciwwskazaniem jest zdolność Renala do podnoszenia pH, co jest tutaj mocno niepożądane. Nie wiem jaka decyzja jest słuszna, ale zdaje mi się, że probiotyk nie zdąży zadziałać lub gdy zadziała, obniżanie mocznika nie będzie miało tak dużego znaczenia jak teraz.

[wjwj1]

białko całkowite 8,32 g/dl 6,0 - 8,0
[...]
albuminy 1,95 g/dl 2,7 - 3,9

Ten rozjazd, białko całkowite podwyższone, albuminy obniżone wydaje mi się nieco dziwny. Wg. Lab-Wet'u pasuje do utraty białek w chorobach nerek.
http://www.labwet.pl/1023/elektroforeza ... ja-wynikow

[pixie65]

Pixie - może masz rację, ale dlaczego nie może? Probiotyki mają długą latencję działania. Renal zadziała szybciej, a przy tak wysokim moczniku ma to istotne znaczenie.

Dalej nie rozumiem skąd się bierze to twierdzenie.
I moim zdaniem renal nie zadziała szybciej bo renal sam w sobie nie ma działania obniżającego poziom mocznika. Ma obniżony poziom białka co jednak nie jest równoznaczne z tym, że białko zawarte w tej karmie ma wysoką biodostępność. A karmienie kota (u którego podwyższony poziom mocznika niekoniecznie związany jest z niewydolnością nerek) dietą niskobiałkową uważam za nieporozumienie.

Przeciwwskazaniem jest zdolność Renala do podnoszenia pH, co jest tutaj mocno niepożądane. Nie wiem jaka decyzja jest słuszna, ale zdaje mi się, że probiotyk nie zdąży zadziałać lub gdy zadziała, obniżanie mocznika nie będzie miało tak dużego znaczenia jak teraz.

Moim zdaniem w przypadku tego kota trzeba dokładniej zdiagnozować a nie polegać na cudownych właściwościach diet weterynaryjnych.
Powiem szczerze, że dla mnie takie mieszanie renala z urinary świadczy tylko o tym, że (być może) wet nie bardzo ma pomysł co z tym fantem zrobić.

[leelex]

(...) Przeciwwskazaniem jest zdolność Renala do podnoszenia pH (...)

Powiedzcie mi proszę jeśli wiecie, od czego pH w moczu może być podwyższone? Moja Lilka przy każdym badaniu pH ma 7 - na barfie nie miała struwitów, na zwykłej karmie już tak. Po Uropecie i Urinary podawanym przez 4 tygodnie znów nie miała struwitów, ale pH nadal 7. Odstawiłam Urinary i Uropet po ostatnim badaniu moczu (2 tygodnie temu), karmię ja normalnie i zrobię badania moczu, ale coś czuję, że nadal będzie miała wysokie pH, od czego to zależy?

[pixie65]

(...) karmię ja normalnie i zrobię badania moczu, ale coś czuję, że nadal będzie miała wysokie pH, od czego to zależy?

Co to znaczy?
Koty karmione mięsem mają zwykle pH w granicach 7-7,5.

[adelka99]

leelex a jak badasz mocz? Kiedy łapiesz mocz? Tzn na czczo, z samego rana?

[adelka99]

Kurczę, ja mam problem i nie wiem co z tym fantem zrobić Help.
Walczę z pęcherzem Tośki już od września. Sytuacja niby opanowana ale kreatynina ma tendencje wzrostowe. Wtorkowe badanie wskazało 159,12 umol/l (to jeśli dobrze przeliczyłam 1,8 mg/dl), mocznik 7,42 mmol. Ciągle walczymy też z leukocytozą. Wetka zaordynowała Lespewet, Rubenal i karmę nerkową. Ale ja nie mam do tej karmy przekonania na tym etapie. Kota ma też Fosfor n. na poziomie 1,35 mmol. Nie wiem co robić. A nie znam dobrego kociego nefrologa w Trójmieście. Czy ta karma nie namiesz w kocim zdrowiu ? Ma ją jeść 20 dni i ponowne badanie krwi.

[leelex]

leelex a jak badasz mocz? Kiedy łapiesz mocz? Tzn na czczo, z samego rana?

Szczerze mówiąc nie - trudność w przyłapaniu kota w kuwecie między godzinami powrotu z pracy a zamknięciem lecznicy (17-21) powoduje, że łapię jak się uda, ale nie daję przed tym "obiadu" - to znaczy koty dostają śniadanie przed 7, a jak wracam z pracy już nic, więc jakby na czczo. Łapię na wygotowaną chochelkę do jałowego pojemnika.

(...) karmię ja normalnie i zrobię badania moczu, ale coś czuję, że nadal będzie miała wysokie pH, od czego to zależy?

Co to znaczy?
Koty karmione mięsem mają zwykle pH w granicach 7-7,5.

Szyt wet mi powiedział, że to wysokie pH świadczy o nietrawieniu białka, a nie o tym, że to normalne przy mięsie. Czy to jest akceptowalna wysokość pH? Od czasu odejścia od barfa koty jadły rano puszkę Grau na pół, a potem dojadały suchym Orijenem. Teraz, ze względu na nerki Tereski i struwity u Lilki staram się nie dawać suchej karmy - "normalnie" oznacza u nas puszki Grau i saszetki HermannsBio, dodatkowo podlewane trochę wodą. Sporadycznie chrupią suche, żeby nie puścić "mamy" z torbami To wszystko wysokobiałkowa karma, może dlatego to pH u Grubej takie wysokie? Ale Tereska z kolei ma koło 6, jedząc to samo mniej więcej.

Edit: BTW - wet powiedział, że nie trzeba moczu na czczo