Wątek dla nerkowców - V

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto lut 22, 2011 14:35 Re: Wątek dla nerkowców - V

Z Laboklinu przyszły wyniki. Myślę, że przynajmniej część z nich mozna sobie darować, bo jakie wyniki będą wiarygodne z 4 dniowego moczu? :evil: Oddałam mocz i surowicę czwartkową do badania w piątek, a oni piszą, że badania zrobili z materiału dostarczonego w poniedziałek. Niech to..... :evil:

Cześć wyników się sprawdziła z poprzednimi, część zupełnie inna. Jak to mozliwe, że ta sama surowica, a w jednych badaniach wychodzi sód ponad normę, w drugich w normie, potas ledwo w normie, a w drugich normalny. 8O

CK pozdwyższone 3 krotnie. Wygląda na stan zapalny mięśni, bo kotka ma zdrową wątrobę i trzustkę chyba też. Dzisiaj jadę z nią do wetki. Trzymajcie za moją staruszkę!

Stosunek białka do kreatyniny 1,23. Co to znaczy? Czy ten wynik z tak przeleżałego moczu jest wiarygodny? Może ktoś się na tym zna?

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto lut 22, 2011 18:17 Re: Wątek dla nerkowców - V

Zakocona pisze:Stosunek białka do kreatyniny 1,23. Co to znaczy? Czy ten wynik z tak przeleżałego moczu jest wiarygodny? Może ktoś się na tym zna?


W jednej książce pisze mi iż białko jest stabilne w temp. 4-8 stopni przez 7 dni, a w temp. 20-25 stopni przez 1 dzień.
Jeśli chodzi o Crea to wygląda iż jest w miarę stabilna, info znajdziesz tutaj:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9293380
Tutaj też coś powinnaś znaleźć (tego nie doczytałem z braku czasu)
http://www.clinchem.org/cgi/content/full/44/8/1759
Tutaj pisze że przy mocno kwaśnym (ph 4) mogą być problemy
http://www.clinchem.org/cgi/reprint/38/10/1933

Jakby co to przeciętnie przyzwoity ludzki lab też powinien móc te badania wykonać.

B/K 1.23 -> białkomocz
Ostatnio edytowano Czw lut 24, 2011 16:49 przez wjwj1, łącznie edytowano 1 raz

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto lut 22, 2011 18:30 Re: Wątek dla nerkowców - V

anna41 pisze:...
Moja kicia siedzi jak aniołek przy kroplówkach, właściwie sama leży, ale zawsze mam do pomocy drugą osobę, tak dla pewności ;)

Olek też siedzi grzecznie, aż nie przyjdzie mu do głowy czmychnąć, więc jedną ręka muszę go delikatnie kontrolować - szczególnie zaraz po wkłuciu.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 22, 2011 20:16 Re: Wątek dla nerkowców - V

Wie ktoś, jaka jest dawka żelaza dla kotów?
tzn ile miligramów na kilogram masy zwierza (liczone bezwzględnie, tzn "czystego" żelaza, niezależnie od jego formy).
Gdyby ktoś miał linki do literatury, byłabym szczególnie wdzięczna :)
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23782
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto lut 22, 2011 20:31 Re: Wątek dla nerkowców - V

ana pisze:Wie ktoś, jaka jest dawka żelaza dla kotów?

Normy oszacowane przez 4 różnych badaczy znajdziesz tutaj (na 4 kg kota).
Po niemiecku. (Żelazo - eisen)
http://www.katzennatur.de/print.php?thr ... 74eceb8f6d

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto lut 22, 2011 20:41 Re: Wątek dla nerkowców - V

Dziękuję, wygląda na to, że ok. 6 mg na czterokilogramowego kota :)

gdyby ktoś miał coś jeszcze na ten temat w języku angielskim, to bym sobie chętnie doczytała 8)
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23782
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto lut 22, 2011 20:54 Re: Wątek dla nerkowców - V

ana pisze:gdyby ktoś miał coś jeszcze na ten temat w języku angielskim, to bym sobie chętnie doczytała 8)

http://books.google.pl/books?id=aqeCwxb ... &q&f=false

str. 168

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto lut 22, 2011 21:22 Re: Wątek dla nerkowców - V

ta strona się nie ładuje, kurcze, a wszystkie dane, jakie znalazłam odnoszą się do mg na kg suchej masy pokarmu (albo zgłupiałam i nie rozumiem słowa pisanego, co niewykluczone ) :?
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23782
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto lut 22, 2011 21:32 Re: Wątek dla nerkowców - V

Ta strona co podawałem to "Nutrient requirements of dogs and cats" do znalezienia w books.google.pl
Najlepiej jest jak podają zapotrzebowanie w przeliczeniu na "energię metaboliczną" :)

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto lut 22, 2011 21:38 Re: Wątek dla nerkowców - V

Mam jeszcze coś takiego nt. dawkowania żelaza: "dawkowanie dustnie, 50-100mg żelaza/dzień podzielone na wiele dawek". I jeszcze "Szczególnie zawartość żelaza powinna być trochę wyższa od zapotrzebowania bytowego zwierzęcia zdrowego (5 mg/MJ energii strawnej, 1,5 mg/kg m.c.). " Za: Przewodnik weterynaryjny, rozdz. Choroby nerek i dróg wyprowadzających mocz / str. 395-396 (niestety mam tylko w wersji zdjęć działu o PNN u kotów).

Pcimolki - ja Hermesa od samego początku kułam igłami 1,1 - 1,2, bo mocno zależało nam na szybkim czasie kroplówkowania. Czasem pojawiała się krew (szczególnie na początku), ale nie miało to żadnych poważnych skutków ubocznych.
Nasza kocia rodzinka:
Hermes [*] za TM od 7.02.2011, Niuńka i Szara

inkaa82

Avatar użytkownika
 
Posty: 179
Od: Nie paź 03, 2010 14:44

Post » Wto lut 22, 2011 21:47 Re: Wątek dla nerkowców - V

inkaa82 pisze:Mam jeszcze coś takiego nt. dawkowania żelaza: "dawkowanie dustnie, 50-100mg żelaza/dzień podzielone na wiele dawek". I jeszcze "Szczególnie zawartość żelaza powinna być trochę wyższa od zapotrzebowania bytowego zwierzęcia zdrowego (5 mg/MJ energii strawnej, 1,5 mg/kg m.c.). " Za: Przewodnik weterynaryjny, rozdz. Choroby nerek i dróg wyprowadzających mocz / str. 395-396 (niestety mam tylko w wersji zdjęć działu o PNN u kotów).

Dzięki, to się pokrywa z danymi z niemieckiego artykułu :)
Super.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23782
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto lut 22, 2011 21:57 Re: Wątek dla nerkowców - V

malwina pisze:
PcimOlki pisze:Kurcze, zmieniłem igły, na próbę, na 0.8. Fajnie, bo szybciej idzie, ale dziś zauważyłem futerko pozlepiane przy samej skórze krwią i chyba glukozą z kroplówki. Przemyłem miejsce nieco ciepłą wodą i wygląda, że jest troche lepiej. Wasze koty też tak mają? Coś z tym robić więcej? Jak się Olkowi skołtuni, będę musiał wycinać futerko.

To Ty dajesz Olkowi cienkimi igłami, ja od początku daję 1,2, teraz z braku tamtych zrobiłam 0,9 i zdaje mi się że za wolno leci. :?


Ja używam 0,9 i uważam, że są DUŻE.... Igły 1,2 dodawane do aparatów z tego co wiem są do odpowietrzania kroplówki (czasami nie lecą pęcherzyki i się zasysa- wtedy wbija się w butlę igłę- zdarzyło mi się chyba ze dwa razy). Optymalne są chyba 0,8 ale Yenna nie ma tyle cierpliwości- musi być bardzo szybko.... 0,9 to kompromis między szybkością i nie dziurawieniem nadmiernym kota....
Co do krwi- na początku często mi się zdarzało trafić w naczynko- szczególnie przy zastrzykach, które robiłam jak się potem okazało prawdopodobnie pod złym kątem- za płasko. Dodatkowo część leków szła śródskórnie i Yenka miała wielgaśne, trudno gojące rany... Był taki moment, że już nie wiedziałam gdzie ją kłuć. Zdarzało się, że po kroplówce Yenna szła a za nią kapała krew z płynem z kroplówki. Miewała też zlepione krwią kosmyki.... Potem się poprawiłam :oops:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 22, 2011 22:10 Re: Wątek dla nerkowców - V

Ja temat wielkości igieł konsultowałam z kilkowa wetami (szczególnie po forumowych przykładach 0.6, 0.7). Doszli do wniosku, że różnica dla kota nie jest tak drastyczna, szczególnie, przy kotach ze sporą tkanką tłuszczową (a my z taką mieliśmy doczynienia). A, że zależało nam na szybkości kroplówkowania - wyboru nie było...

Wszystko jednak chyba zależy od kota - nie wyobrażam sobie tej wielgachnej igły wbijać w moje pozostałe chudziny - dla nich to chyba jednak byłoby bolesne.
Nasza kocia rodzinka:
Hermes [*] za TM od 7.02.2011, Niuńka i Szara

inkaa82

Avatar użytkownika
 
Posty: 179
Od: Nie paź 03, 2010 14:44

Post » Wto lut 22, 2011 22:14 Re: Wątek dla nerkowców - V

Zakocona, mnie się udało zareklamować wyniki badań. W naszym, warszawskim labie zwierzęcym. Trochę trwało, zanim się telefonicznie dopchałam do szefa, potem chwilę miał za złe, ale jak zobaczył wyniki to bez gadania poszedł na ugodę. Nie chciałam kasy, tylko kolejne badanie gratis i tak się stało.
W sytuacji, gdy wyniki są pilne na już teraz i od ręki, to bez znaczenia, ale przy długim leczeniu 200 pln piechotą nie chodzi - u nas to krew schrzanili, specjalistyczne badania.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8128
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro lut 23, 2011 6:49 Re: Wątek dla nerkowców - V

inkaa82 pisze: Doszli do wniosku, że różnica dla kota nie jest tak drastyczna, szczególnie, przy kotach ze sporą tkanką tłuszczową


No widzisz a ja mam przeciwne obserwacje- moje otłuszczone koty goją się o wiele gorzej niż chude... Chociaż to pewnie sprawa osobnicza. Moją granicą jest 0,9- grubszej igły już bym raczej nie użyła... Nawet przy 0,9 mam wątpliwości- czuję się jakbym robiła Yence piercing :lol:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 94 gości