Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 11, 2011 14:45 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Mysza, a o którą kotkę chodzi?
Jamkasica mówiła, że będzie w weekend.
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 14:48 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Jamkasica jest lepsza niż ja, bo się lepiej w tym orientuje wszystkim i lepiej ludzi zna :>
Ostatnio edytowano Pt lut 11, 2011 16:56 przez Szalony Kot, łącznie edytowano 1 raz

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 15:05 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Chyba jeszcze nie ;) Chociaż nie wiem :) Ale fakt, faktem z Biurem Adopcji jest w dobrych relacjach :)

Edit: Podoba się Kasiu :)?
Ostatnio edytowano Pt lut 11, 2011 18:36 przez naline, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 15:25 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Blusia nawet nie chce spojrzec na jedzenie, no chyba że to ona zjada to co zostawię, a nie Rudzio. Rudzio ma coś z brzuszkiem, jutro pójdziemy znów do weta (ja już tam prawie mieszkam :roll: ), bo coś rozkurczowego by się przydało. I może badania jakieś by się dało pobrać bo juz nie ejst taki odowodniony i zamożony (wizualnie to on wygląda o niebo lepiej, ale jest smutny i nie ma specjalnie apetytu, najbardzij mu smakują chrupki odkłaczające :? ). Posiew powinien być za kilka dni, jesli będą grzyby to pewnie dłużej. Ja sobie tak myślę, że jak nie będzie choć minimalnej porawy na tych dwóch antybiotykach co dostaje teraz to będzie źle. :cry: Blusia jest bardzo umęczona leczeniem. Rudzio spokojnie znosi zastrzyki i kroplówki a Blusia walczy jak lew.
Ostatnio edytowano Pt lut 11, 2011 16:43 przez AnielkaG, łącznie edytowano 1 raz
AnielkaG
 

Post » Pt lut 11, 2011 16:34 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Oj Anielko...dobrze, że te biedaki pod Twoim czułym okiem.. Dobrze, że choć jedno z nich jeszcze nie oprotestowuje jedzenia i leczenia :roll: Oby u Blue się szybko poprawiło :ok:

Dziewczyny, trzymajcie :ok: za Syjamka- ciocia Magaaaa już z chłopakiem w podróży do domu :piwa:

Mysza, kitkę postaramy się ogarnąć :wink:
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 17:04 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Aha, Maniuś w nowym domu powoli się adaptuje. Role się odwróciły, najpierw od prał rezydenta, teraz rezydent (młodszy) leje Mańka, ale do rozlewu krwi nie dochodzi.
Strasznie mi Mańka brakuje...jest tak spokojnie w domu i nikt nie wskakuje mi znienacka na plecy :(
AnielkaG
 


Post » Pt lut 11, 2011 17:14 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Napisałam Ci smsa, ale mam coś z telefonem i nie wiem czy go dostałaś...możemy przepisać, ale bez wiezienia Mańka
AnielkaG
 

Post » Pt lut 11, 2011 17:39 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

AnielkaG pisze:Napisałam Ci smsa, ale mam coś z telefonem i nie wiem czy go dostałaś...możemy przepisać, ale bez wiezienia Mańka

To ja jutro przy okazji przepisywania Tuli pociągnę ten temat. Bo to bez sensu wieźć tam te koty :/

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 18:47 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

i co ze Sjamkiem?????

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 21:11 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Obrazek
Oto wyniki zrobione wczoraj na P.
Dyrka mi dziś powiedziała, ze to niekoniecznie musi być guz, moze być "tylko" stan zapalny watroby.
Jeszcze dziś wetka miała robić małemu rtg/usg to moze coś więcej będzie wiadomo.
Jak widać wszystkie straszne choroby na f w testach wyszły ujemnie :ok:
A kot - o matttko...
Dostał wczoraj kroplówkę, więc nie jest już taki wsciekle pomarańczowy. Ale chyba jeszcze chudszy :cry:
Skóra i kości.
Chwieje się i zatacza.
Myślałam, ze to jakieś neurologiczne objawy, ale wetka mnie uspokoiła że nie, to anemia i wyniszczenie.
Mały został w lecznicy, jutro postaram się go sfocić.
Jeśli pamiętacie dwa bure szkielety - to to coś w tym guście :cry:
Od września właściwie był na okrągło na antybiotykach i niemal bez przerwy miał kk.
Mały mruczy i pcha się na ręce, żąda miziani maniacko - aż zal go zostawiać w lecznicy...
Wetka orzekła, ze skoro jest taki milutki, to tylko spać bedzie w klatce.
Jest słodki jak plaster miodu, cudowny po prostu.
Po weekendzie dotrze do nas Ornipural.

Aha, Grafita dziś nie było w PA.
W BA był istny młyn, ale zadje mi się, że widziałam wielkiego dymnego kocuta w którymś z transporterów. Możliwe, ze poszedł do domu - OBY!
Klementyna za to sie miziala a Seweryn jest przecudowny i przekochany.
Niech idzie do domu w weekend!
Ostatnio edytowano Sob lut 12, 2011 0:05 przez graszka-gn, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Obróciłam skan do pionu :)

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt lut 11, 2011 21:34 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

ja ciągle nie rozumiem, co to za "wet", co pisze "FIF"??? :evil:
A co z podejrzeniem FIPa? Brzuszek nadal pękaty, czy już w miare ok..?
Za Sjamka chudzinę :( :ok: :ok: :ok:

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 21:48 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Masz na karcie informacyjnej: FIP (-)
Mial zrobiony także test na FIP.
Wetka dziś miala jeszcze robic mu usg/rtg; moze coś to wniesie nowego.

Pewnie wet dyktował, a laik pisał :mrgreen:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt lut 11, 2011 21:52 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

to, ze wyszło FIP-, to nic nie znaczy niestety... Dlatego o brzuszek pytam.. To czekamy na resztę wyników :ok:

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 23:40 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Nie ma testu na FIP, tylko na obecnośc koronawirusa, a to o niczym nie świadczy niestety.
Gdy FIP przebiega w sposób piorunujący, test może wyjść ujemny.
Przerabiałam niedawno z Hugiem :cry:

Kropa

 
Posty: 137
Od: Pt sty 09, 2009 14:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości