Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-część 14.

O Katii miałam tylko informację tuż po przyjeździe jej do nowego domu i wszystko było OK. Czekam na dalsze relacje i zdjęcia.

mokkunia pisze:ja też
i mam nadzieję, że dla niego nie będzie za późno...

A to jeszcze dopiszę, że dla Miszy dawno powinno być za późno. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=123126

mirka_t pisze:
mokkunia pisze:ja też
i mam nadzieję, że dla niego nie będzie za późno...

A to jeszcze dopiszę, że dla Miszy dawno powinno być za późno. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=123126

Cholera dopiero doczytałam o Daisy

Tak... Dla Miszy też byłoby za późno... to wiem na pewno.

Katia w nowym domu.

W nocy trochę miaukoliła, dzień przespała a teraz przymila się do ludzi.

Kolejna adopcja z plusem :ok:

mirka_t T to ma farta :mrgreen:

Mnie w ogóle adopcje nie idą :evil:

Po wstępnej rozmowie dom się zastania, po czym miło mnie informuje, że kot spadł im z nieba :twisted:

Jak tak dalej pójdzie zagęszczenie kotów wzrośnie i kto wie, może w końcu szczać przestaną :mrgreen:

Jak moja Klemcia? :1luvu:

Fredziolina nie masz farta, bo Twoje kotki mają ogłoszenia. :lol:

Żarty, żartami, ale z adopcjami jest cienko a na dodatek spora część zgłaszajacych się domów jest do kitu lub w ostaniej chwili wystawia człowieka do wiatru.

W niedzielę do domu ma iść Szpecia. Ludzie bardzo obiecujący, w domu jest młoda kotka i dom niedaleko, ale obawy są, bo to trzecie podejście Szpeci do adopcji.

Klemcia po staremu. Gdyby nie te cieknące oczy i zapchany nos to dom by znalazła.

za Szpecię :ok:

Jak Miszuta z tym suchym namoczonym? Zassało czy nie bardzo? :roll:

Suchy Kottovit nawet po namoczeniu nie odchodzi Miszy, ale mokry jak najbardziej. Gibutkowa bardzo dziękujemy za żarełko.

No to jeszcze z Trovetem spróbujemy, w weekend pewnie będe zamawiać dla swoich to wezmę paczkę Troveta też i Ci wyślę.

a tu wrzucam link gdyby ktoś chciał w prezencie wysłać Miszy jedzonko to właśnie takie wsuwa mokre http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... 175g/48899

ewentualnie w większej puszce http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... 400g/31329

Gibutkowa wstrzymaj się. Puszek Kottovit starczy na jakiś czas. Misza nie zje więcej niż 1 dziennie.

mirka_t pisze:Gibutkowa wstrzymaj się. Puszek Kottovit starczy na jakiś czas. Misza nie zje więcej niż 1 dziennie.

Ja miałam na myśli suchą

No ale ok, z resztą jeszcze nie zamawiam

Gibutkowa wcale nie musiałaś zamawiać a dodatkowa paczka już u mnie. :ryk:

Zooplus zdublował zamówienie z Kottovitem. Nie była pewna, bo waga paczki inna niż ta poprzednia, więc przyjęłam. Trzeba będzie pewnie robić zwrot do zooplusa.

mirka_t pisze:Gibutkowa wcale nie musiałaś zamawiać a dodatkowa paczka już u mnie.

Zooplus zdublował zamówienie z Kottovitem. Nie była pewna, bo waga paczki inna niż ta poprzednia, więc przyjęłam. Trzeba będzie pewnie robić zwrot do zooplusa.

w zooplusie ostatnio robia takie pomylki :roll:

zreszta moze nowa wlaścicielka Miszy bedzie chciała kupić? Skoro on to powinien jeśc i na dodatek lubi :wink:

.

mirka_t pisze:Gibutkowa wcale nie musiałaś zamawiać a dodatkowa paczka już u mnie.

Zooplus zdublował zamówienie z Kottovitem. Nie była pewna, bo waga paczki inna niż ta poprzednia, więc przyjęłam. Trzeba będzie pewnie robić zwrot do zooplusa.

Zwrot - ja bym to potraktowała jako rekompensatę za ten bajzel :twisted:

Z resztą, całkiem możliwe że ktoś inny Ci podesłał. Było dokładnie to samo? Wrzucili tam jakąś fakturę na moje dane?

Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-część 14.

Kto przegląda forum