Mylek pisze:Iwona 213 - jak już pisałam na forum, w czerwcu przeprowadzam się i chciałabym aby zamieszkał z nami jeszcze jeden (trzeci) koty. Pytałam już o Złomka i Figę. Kiedy zobaczyłam Maję - pomyślałam że to zrządzenie losu. Ona wygląda dokładnie tak jak nasz kocur i Prażynka. Niestety, nie mogę dokocić się przed przeprowadzką bo nasze koty tłuką się i budzą nasze dziecko w nocy. W nowym domu będą miały do dyspozycji znacznie większe powierzchnie i tam mogą hasać do woli.
Co mogę na chwilę obecną - zaproponować pomoc finansową dla ewentualnego domu tymczasowego oraz że pokryję koszty sterylki. Wiem że to niewiele ale może jakiś cud.../
.
odezwała się jedna Pani zainteresowana kotką, jutro albo w czwartek pojedę z nią do Państwa żeby ją zobaczyła. Pani miała 2 koty od 1990r jeden odszedł 3 lata temu, drugi w wieku 20 lat w lutym tego roku. Pani nic nie obiecuje że się zdecyduje, wcześniej myślała że juz nigdy kota nie weźmie bo przezyla odejscie swoich ukochanych, jednak zaczyna się przełamywać. Moze się okazać że zabieże kicie, ale może być też tak że nie zaiskrzy nic miedzy nimi. Jeśli jej nie weźmie, nie mam pojęcia co z nią zrobię do czerwca, ale i tak dałaś mi nadzieje ze nie spędzi całego życia w schronie. Odezwij się na maila jak możesz, chciałabym coś więcej się o Tobie dowiedziec
