Beeju, Guree i Natalia.... i Kacperek..? zmiany...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 25, 2009 7:53 Re: Bliźniaki i Natalia: nowe fotki s.24.... s25 wielkie Ufff...

Magia Bożego Narodzenia :1luvu: :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 31, 2009 12:37 Re: Bliźniaki i Natalia: nowe fotki s.24.... s25 wielkie Ufff...

Obrazek

Szczęśliwego Nowego Roku! :D

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw gru 31, 2009 14:22 Re: Bliźniaki i Natalia: nowe fotki s.24.... s25 wielkie Ufff...

Dla wszystkich odwiedzających ten wątek:

Obrazek

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Czw gru 31, 2009 15:11 Re: Bliźniaki i Natalia: nowe fotki s.24.... s25 wielkie Ufff...

Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sty 01, 2010 0:06 Re: Bliźniaki i Natalia: nowe fotki s.24.... s25 wielkie Ufff...

DOBREGO, SPOKOJNEGO NOWEGO ROKU :balony: :balony: :balony:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt sty 01, 2010 17:23 Re: Bliźniaki i Natalia: nowe fotki s.24.... s25 wielkie Ufff...

Posylwestrowe wieści ;-)

*) ja i tż - przejedzeni do granic możliwości, niewyspani, z bolącymi nogami (czyli prawie standard, poza tym, że tym razem było bardzo dużo bardzo dobrego jedzenia, a że my oboje lubimy jeść.......)

Z opowiadań mamy (chora, na antybiotykach, i była w domu...)
gdy zaczęły strzelać petardy:
*) Natalia weszła na parapet obserwując, co się dzieje...
*) Beeju wystrachaniec schował się pod łóżko
*) Guree był bardzo wystraszony... jak mama go wzięła na ręce to się spanikowany wyrywał (mimo wszystko dla niego moje ręce są bezpieczniejsze - ode mnie się w sytuacjach stresowych nie wyrywa, tylko wbija wszystkie pazurki we mnie, żebym go przypadkiem nie puściła...), potem wszedł za łóżko...

Jak wróciłam do domu (~6) Natalia łaziła normalnie, Guree jeszcze trochę, ale mu przechodziło, a Beeju nadal krył się pod łóżkiem słysząc dowolny dźwięk....
Teraz wszystkie już ok - na dobry początek Nowego Roku całej trójce obcięłyśmy pazurki, i wyczyściłyśmy uszka (Natalia, jak to histeryczka darła się przy tym, jakby ją ze skóry obdzierali, ale dla niej powodem do lamentów jest choćby wzięcie na ręce... ona taka już jest - słodka, czasem bardzo miziasta, ale pod warunkiem kontaktu z podłożem...)
Ale uszka trzeba było wyczyścić zwłaszcza jej - ostatnio coś się drapie - na szczęście nie ma obcych, itp, ale uszko, zwłaszcza jedno takie dość brudne było... Dałam trochę otiseptolu, za parę dni powtórka ;-)

A teraz zmęczone kociątka się myją i układają do snu ;-)


A Max powoli robi postępy - załatwia się do kuwety, i powli wychodzi spod łóżka :ok:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pt sty 01, 2010 20:27 Re: Bliźniaki i Natalia: nowe fotki s.24.... s25 wielkie Ufff...

Witamy w Nowym Roku :-)))
Wszystkiego NAJLEPSZEGO!!!
U mnie się wszystkie przy petardach pochowały, z wyjątkiem Rudzika,
który się niczego nie boi, poza tym jest przygłuchy ;-)))
Moja Nikitka tez jest "panną niedotykalską" - tak na nią mówię -
nie cierpi brania na ręce i generalnie nie wolno jej ruszać (jak się
ją pogłaska, to od razu się myje, taka czyścioszka...).
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 03, 2010 10:10 Re: Bliźniaki i Natalia: nowe fotki s.24.... s25 wielkie Ufff...

Dziękujemy wszystkim za życzenia :1luvu:

I witamy niedzielnie ;-)

Malutkie kociątka jak zwykle głodne :P
(zagadka gla chętnych: który jest który? :twisted: )
Obrazek

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Nie sty 03, 2010 10:20 Re: Bliźniaki i Natalia: nowe fotki s.24.... s25 wielkie Ufff...

Rozwiązania zagadki się nie podejmuję, jest zbyt skomplikowana :lol:
Jedzenie synchroniczne u Was widzę też odchodzi :D

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sty 03, 2010 10:39 Re: Bliźniaki i Natalia: nowe fotki s.24.... s25 wielkie Ufff...

estre pisze:Rozwiązania zagadki się nie podejmuję, jest zbyt skomplikowana :lol:

E tam - przecież te koty w ogóle nie sa do siebie podobne, jeden niedawno miał wygolone pół tyłka (i to od tej strony...) ;-)
estre pisze:Jedzenie synchroniczne u Was widzę też odchodzi :D

I nie tylko jedzenie :P
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I potem muszę się męczyć z noszeniem ~15kg transportera... bo jak takich rozdzielić...?

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Nie sty 03, 2010 11:44 Re: Bliźniaki i Natalia: HAPPY NEW 2010 !

Początek Nowego Roku - czas podsumowań, snucia planów, i postanowień noworocznych ;-)

Więc na początek część podsumowawcza (tylko niewielka część, bo za dużo pisania by było...) ;-)
-> skończyłam studia, zostałam mgr fizyki :mrgreen:
-> zmieniłam pracę (na zdecydowanie lepiej płatną, ale atmosfera po zmianie szefa tragiczna - szukam nowej :P)
-> zamieszkała z nami Natalia (ale to w sumie można zaliczyć do 2008, bo wtedy zapadła decyzja, tylko sam przyjazd był opóźniony do stycznia z powodu szczepienia całego towarzystwa, kastracji chłopaków, remontu, itp)
-> Guree złamał nogę spadając z szafy :cry:, przeszedł operację, rehabilitację, i zdążyło mu odrosnąć futerko
-> mała szyrklecia po tygodniu pojechała do swojego domu ;-)
-> Max został zdjęty z dachu, pojechał do domu, wrócił, pojechał do kolejnego, w którym mam nadzieję, zostanie już na stałe ;-)
i wiele innych ;-)

Postanowienia noworoczne (przynajmniej część :P)
-> zmienić pracę na normalną ;-) (taką, w której nie będę rozpoczynała dnia od kubka melisy... i nie będę się dowiadywała czy mam urlop dzień przed o godzinie 21...)
-> zdać egzaminy certyfikacyjne Oracle (przyda się do znalezienia lepszej pracy :P)
-> schudnąć w ciągu najbliższych kilku miesięcy ~5kg (ech, święta... i do spodni się nie mieszczę :/ ćwiczyć zaczynam od dzisiaj....)
-> jakiś mały remoncik pokoju się szykuje ;-) (nic poważnego, mam zamiar uwinąć się w 3 dni - piątek - niedziela - muszę parę gniazdek poprzesuwać, kilka dołożyć - zamiast jednego podwójnego gniazdka a w nim dwa przedłużacze będzie listwa z 6-8 gniazdkami i wejściem antenowym - nie będzie kabla ciągnącego się przez pokój ku uciesze kotów, tylko przeprowadzony podtynkowo, drugie gniazdko koło łóżka, żeby podłączyć np lampkę czy ładowarkę do telefonu, itp, a do tego przybędą dwie półki pod sufitem na notatki, itp, co by nieco zmniejszyć obłożenie reszty... potem oczywiście będzie trzeba pomalować sufit i ściany ;-) )
i nieco więcej, ale bardziej prywatnych planów ;-)
Ostatnio edytowano Nie sty 03, 2010 16:42 przez charm, łącznie edytowano 1 raz

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Nie sty 03, 2010 16:38 Re: Bliźniaki i Natalia: HAPPY NEW 2010 !

Fajnie :lol:
Ten po lewej to Guree?

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sty 03, 2010 16:46 Re: Bliźniaki i Natalia: HAPPY NEW 2010 !

estre pisze:Fajnie :lol:
Ten po lewej to Guree?

Na tym zdjęciu?
Obrazek
Powiedziałabym, ze tu orientacja to raczej góra - dół :P
ale zakładając, że miski są z przodu, to tak, po lewej ;-) :mrgreen:
Czasami jeszcze stoi trochę pokracznie na tej łapce, ale już potrafi zrobić stójkę (za łakocia, kawałek wątróbki drobiowej, albo odrobinę czegoś innego), itp.

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon sty 04, 2010 9:26 Re: Bliźniaki i Natalia: zdjęcia synchroniczne s.26 :D

Po paru dniach odpoczynku chcąc nie chcąc trzeba było się podnięść rano z łóżka i iść do pracy... :roll:
kociastym też sie nie podobało - rano mogły wpakować się do łóżka i liczyć na wymizianie, a tak - trzeba było wstać :(

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Wto sty 05, 2010 20:24 Re: Bliźniaki i Natalia: zdjęcia synchroniczne s.26 :D

Jeszcze trochę, to własne koty zaczną na mnie szczekać...
wychodzę o 7, wracam różnie... ale sporadycznie przed 18, czasem po 20...
A dzisiaj jak chciałam urlop (nie wybrałam jeszcze ani jednego dnia zaległego urlopu, za nadgodziny mają zapłacić, bo wybrać nie było kiedy...) to usłyszałam, że mi tego nie podpisze, bo jest dużo pracy... jak powiedziałam, że mam sporo zaległego urlopu to usłyszałam, że on też...
Ale do jasnej ch*** on może być pracocholikiem, ale niech nie zmusza do tego pracowników... :evil:

jestem tak bardzo zmęczona :(

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 33 gości