Jestem teraz na wakacjach u rodziny w Bielsku- Białej, dzisiaj wracałam z kuzynką z centrum miasta i zobaczyłam koło jakiejś remontowanej rudery kotkę z dwoma małymi. Kotka jest bura, jeden kociak był biały w broząwe łatki, a drugi czarny. Nie mam pojęcia jakiej są płci. Wiem, że młode mają po 2 miesiące. Kotka jest też młodziutka, ma rok. Wiem to od starszej pani, która akurat karmiła tam te koty. Koty są dzikie. Ukucnęłam, myślałam, ze podejdą- uciekły. Przypuszczam, że jest ich zdecydowanie więcej.
Najlepszym wyjściem byłoby zabranie kociaków i konieczne wyterylizowanie kocic. Nie wiem, nie znam się na kotach, ale nie wiem czy da się oswoić te starsze koty. Myśle, że mlode dałoby radę.
E-mail: zuziaczechowicz@op.pl