Wypadający i wynicowany odbyt

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 24, 2009 21:36 Wypadający i wynicowany odbyt

Mam problem z moja tymczasową Trąbką.
Ma wynicowany i wypadający odbyt.
Byłam z nia u weta, dostała czopki.
Niestety przy zakładaniu czopków poniosłam całkowitą klęske :evil: .
Kot wpada w histerie przy próbie zainstalowanie czopka. Nawet jesli jakims cudem uda mi sie go wepchnac, to za kilka minut znajduje go na podlodze :evil:.
Trąba ma jakis tajny sposób na pozbywanie sie czopków.
A odbyt wyglada fatalnie. Krwawa galareta.
Moze ktos zna jakis sposób na poradzenie sobie z tym problemem ?
Jakas masc, krem ?
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt lip 24, 2009 21:41

ja mialam kotke z wypadajacym odbytem - zyla z tym 8,5 lat
na poczatku weci ja strasznie meczyli, zaszywali jej itp..
na prozno
najbardziej jej pomagal moj tonik :wink: do twarzy (firmy NU SKIN) bezalkoholowy o swietnym dzialaniu sciagajacym, wiec sie wszystko w miare chowalo, zostawala tylko mala oponka, na ktorej potem robil sie strup, potem odpadal, rana byla lekko zakrwawiona, wiec znow pryskalam itd..
nie miala zadnej infekcji, martwicy ani nic podobnego choc weci to przepowiadali
:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt lip 24, 2009 21:43

Aleba miała taką tymczaskę- pannę prażankę. Może napisz do niej?

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pt lip 24, 2009 21:56

Są maści na hemoroidy, które mogą pomóc w takich przypadkach. Nie pamiętam nazwy. Trzeba uważać, żeby nie było biegunek - zwykle małe kociaki maja to od uporczywych biegunek właśnie. Ale i zaparcia mogą powodować nawroty.
Jeśli stabilizacja diety i maść nie pomogą - zabieg może okazać się niezbędny, choć - tak jak pisze Maryla - nie zawsze daje spodziewany efekt.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lip 24, 2009 22:06

W Ciapkowie mielismy kotke Jadzie. Miala wlasnie wypadajacy odbyt. Doszlo nawet do martwicy, tego wystajacego jelita.
Miala 2 zabiegi wszycia i nic nie pomoglo. Notoryczne biegunki po paru dniach znowu powodowaly, ze odbyt wypadl.
Zdecydowalam sie na 3 zabieg. I zadzialalo! W koncu miala normalny tyleczek.
Jadzia od jakiegos czasu ma wlasny domek, kochajacych ludzi :)
Wczesniej nikt jej nie chcial, a ja nie chcialam aby do konca swoich dni mieszkala w schronisku. Zaryzykowalam. Porobilismy jej badania i nie bylo przeciwskazan co do zabiegu i udalo sie :)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 25, 2009 14:21

Maryla pisze:najbardziej jej pomagal moj tonik :wink: do twarzy (firmy NU SKIN) bezalkoholowy o swietnym dzialaniu sciagajacym, wiec sie wszystko w miare chowalo, zostawala tylko mala oponka, na ktorej potem robil sie strup, potem odpadal, rana byla lekko zakrwawiona, wiec znow pryskalam itd..
:ok:


co za pech
nie uzywam toniku :wink:

a jak wygląda problem zliywania przy masci na hemoroidy ?
nie jest to szkodliwe
wet doradził mi, zeby robic zimne okłady
spróbuje, ale srednio widze Trabke, ktora pozwoli sobie zrobić zimny okład :roll:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob lip 25, 2009 20:30

Agn pisze:... stabilizacja diety (...)
A jaką dietę polecacie w takim przypadku? Unikać biegunek i zaparć. To wiem. Czy jogurcik w takim przypadku jest wskazany?

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Sob lip 25, 2009 20:34

Jedną z maści stosowanych w hemoroidach u ludzi jest AVENOC. To wiem. Kora dębu również ma działanie ściągające, ale nie sądzę zeby kota pozwoliła sobie zrobić okład czy przymoczkę na tyłku.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob lip 25, 2009 20:54

kinga w. pisze:Jedną z maści stosowanych w hemoroidach u ludzi jest AVENOC. To wiem. Kora dębu również ma działanie ściągające, ale nie sądzę zeby kota pozwoliła sobie zrobić okład czy przymoczkę na tyłku.

I dlatego tak jak pisała Maryla, chyba spray jest najlepszym wyjściem.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Nie lip 26, 2009 14:27

A jaka ta dieta konkretnie? Czy ktoś wie? Już wiem, że lekkostrawna - ale czego konkretnie unikać? Zimne okłady pomagają rzeczywiście. Tonik też. Już zrobił się strupek.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Nie lip 26, 2009 14:44

Z tym zasuszaniem to trzeba uważać. Bo ten strupek, co się robi po takim zasuszaniu, przy produkcji kupy może pękać. A wiadomo, ze to boli, a dodatkowo może być miejscem wnikania bakterii i prowadzić do infekcji - nawet uogólnionych.

Co do diety - trzeba popróbować. Jeśli to kociak, to np. gotowany kurak, ale tez mogą być karmy kocięce [np. dla persich kociąt], bo zawierają sporo tłuszczu, a to pozwala unikać zaparć. Można podawać pasty witaminowe np. Calo-pet.

Generalnie trzeba wypróbować, bo różnie koty reagują na różną karmę.
Jedno tylko wiadomo, że wołowina - zwłaszcza surowa - ma właściwości zapierające.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lip 26, 2009 15:03

Agn pisze:Z tym zasuszaniem to trzeba uważać. Bo ten strupek, co się robi po takim zasuszaniu, przy produkcji kupy może pękać.

To może lepiej natłuszczać jakąś oliwką?

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Nie lip 26, 2009 15:17

Bardzo polecam Balsam Szostakowskiego .Teoretycznie jest on na wrzody zoladka ale rewelacyjnie sprawdza sie rowniez jakos srodek zewnetrzny .Dla zwierzat ma dodatkowy plus,tego paskudzctwa nie da sie zlizac ! Rany zdecydowanie sie szybciej goja ,po oparzeniach czesto nie zostaja nawet blizny .Stosuje go od wielu lat .Tu mozna poczytac:
http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=284

Ps.Acha, miejsce zranione pozostawia lekko wilgotne,poniewaz to ma konsystencje żywicy.

kya

 
Posty: 6511
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lip 26, 2009 16:34

MaybeXX pisze:Aleba miała taką tymczaskę- pannę prażankę. Może napisz do niej?

Miałam ;)
Ramonie odbyt wypadał w związku z uporczywymi biegunkami.
Początkowo był cofany i podszywany szwem kapciuchowym - ponieważ po zdjęciu szwu dolegliwość nawracała, zdecydowaliśmy się na otworzenie kotki i podszycie prostnicy od środka.
Jakiś czas po operacji odbyt wypadł ponownie - bo niestety Ramona ciągle biegunkowała i silnie parła. Konieczna była druga operacja, ta przyniosła już trwałą poprawę. W kwietniu zeszłego roku Ramona przeprowadziła się do nowego domu i nadal wszystko z odbytem jest w porządku.
Miałam też u siebie przez chwilę karmiącą kotkę z tą samą przypadłością. Ze wzglęu na maluchy nie można jej było operować, ale na szczęście wystarczyło samo cofnięcie odbytu i podszycie szwem kapciuchowym na kilka dni.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 26, 2009 20:46

Na razie zastosowałam pomysł Maryli z areozolem i własny patent z oliwka z ozonem.
Wlałam oliwke do butelki z atomizerem i psikam trąbulińską pupe.
Na razie nie widze poprawy :evil:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości