Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Oberhexe pisze:Zależność jest prosta i myszka już o tym wyczerpująco napisała. Ja dodam tylko od siebie, że kupujac zwierzaka na giełdzie należy od razu naszykowac sobie kilkaset złotych na weta i przygotowac się psychicznie na śmierć kota, mimo leczenia. Na giełdzie zwierzęta sprzedawane są w skandalicznych warunkach, bez szczepień, często niedożywione, za młode - no i oczywiście nie rasowe, choć handlarze gardłują, że jest inaczej.
Pawel N pisze:Sa jeszcze adopcje i wlasnie czekam na jedna taka kotke bede ja mial za 3 tygodnie jest super,ale myslimy o kolezance dla niej i chcialbym druga kotke miec rasowa albo polrasowa,dlatego pytam sie o gieldy.
Pawel N pisze:pseudohodowle zawsze byly i beda,nic tego nie zmieni,bo ludzie i tak beda handlowac kociakami,nawet jesli nie sprzedadza mlodych
Nigra pisze:Chcialam tylko zauwazyc ze bywaja wyjatki, ze zwierzeta sa zdrowe i nie sa wynikiem chciwosci handlowca.
Na gieldzie w warszawskich lazienkach psy sprzedala moja kolezanka.
Ma adresy wszystkich ktorzy kupili i co jakis czas sprawdza jak zwierzakom sie zyje.
Nie generalizujmy prosze i dajmy ludziom prawo wyboru. Ja tez jestem za zabieraniem zwierzat ze schronisk, ale nie napadam na na innych.
Pawel N pisze:chcialbym druga kotke miec rasowa albo polrasowa,dlatego pytam sie o gieldy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, emilab., isiaja, Majestic-12 [Bot] i 276 gości