Patrolek pojechał do domu! U siebie...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 04, 2008 18:35

czekamy na wiesci - jedyne mozliwe czyli dobre :ok:
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Czw gru 04, 2008 20:26

Jadę po niego.
Napiszę jak wrócę. Będzie OK. Musi być! :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw gru 04, 2008 20:43

O rany...dopiero? :? Myślałam, że jak wrócę będzie już po wszystkim...no to trzymam dalej...:ok:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw gru 04, 2008 21:02

:ok: :ok: :ok: :ok: - musi być dobrze :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw gru 04, 2008 22:16

Na razie na króciutko, bo się wszyscy troje łazienkujemy (ja, TŻ i Patrol) :wink:

Jest już ładnie wybudzony, chyba chciałby juz chodzić, ale lekką chwiejność jeszcze ma.
Najważniejsze: zrosty są lepsze niż na zdjęciu, wg słów pana doktora "stabilne".
:D :D :D :D

Pokazujemy się w klinice dopiero we wtorek. Wtedy zdjęcie opatrunków,
bo teraz łapiny zawinięte (jutro wstawię zdjecia).
Jak to po operacji - przeciwbólowy i antybiotyk.
Ale najgorsze dla Patrolka zapewne jest to, że papu może dostać dopiero jutro :twisted: (zwłaszcza po dzisiejszym "na czczo")

Jestem szczęśliwa z jego powodu. Najgorsze już za nim!

Teraz domku - pokazuj się na horyzoncie. Patrolek czeka :wink:

Dziękuję za wsparcie, za ciepłe myśli o Patrolu i kciuki!!!
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw gru 04, 2008 22:46

dzielny chłopak :) wie, że domek czeka, to i zdrowieje
tylko gdzie ten domek? :(
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Czw gru 04, 2008 22:50

Domek się znajdzie. Tylko, że Domek jeszcze nie wie, że tu na niego czeka Patrol. Się znajdzie :wink: !

Ada - jesteś WIELKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Marcelibu
 

Post » Czw gru 04, 2008 23:11

Będzie dobrze, będzie dobrze, będzie dobrze :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt gru 05, 2008 0:12

Super wieści! Patolku kochany, obrastaj w te kosteczki, obrastaj! Gdzieś czeka na Ciebie twój domek!!!
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt gru 05, 2008 10:09

No, Patrol, to już teraz domu trzeba szukać szybko-szybko :)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt gru 05, 2008 10:09

Ada na razie odsypia nocne doglądania Patrolka jak odeśpi to pewnie wstawi świeżutkie zdjęcia pooperacyjne Bohatera.
Kotucha całą noc roznosiła energia więc to znak że czuje się wyśmienicie. Rano zjadł ze smakiem śniadanko i powędrował do łazienki żeby Ada mogła trochę odespać nocne harce Taśki

trzyrazym

 
Posty: 178
Od: Śro gru 05, 2007 11:10

Post » Pt gru 05, 2008 12:07

A druty wyjęte? Jaka sytuacja?
Marcelibu
 

Post » Pt gru 05, 2008 12:27

Marcelibu pisze:A druty wyjęte? Jaka sytuacja?

Druty wyjęte. Ma te łapinki calutkie zabandażowane by chronić ranki po drutach i by jeszcze je trochę usztywnić. Mamy go na razie ograniczać w brykaniu by sobie nic nie nadwyrężył. Przez tydzień będzie na antybiotyku - wczoraj dostał go w zastrzyku i ma starczyć na czas do dzisiejszego wieczora wtedy spróbujemy z tabletkami - jak nie da rady to będziemy jeździć na zastrzyki. Dostał też po operacji zastrzyk przeciwbólowy/przeciw zapalny działający ok 48 godzin i jakby się gorzej po tych 48h czuł to mamy pojechać na powtórkę.

Na razie prognozy są dobre tzn. może obejdzie się bez ponownej operacji tej nóżki która się słabiej zrosła.

Nie wygląda po nim żeby źle zniósł narkozę i operację - najbardziej dokuczała mu chyba przymusowa głodówka. :wink:

To chyba tyle. :)

trzyrazym

 
Posty: 178
Od: Śro gru 05, 2007 11:10

Post » Pt gru 05, 2008 12:28

no to juz tylko lepiej...
witaj MMM ;)
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Pt gru 05, 2008 14:44

Łorany, ale on się musiał wczoraj wyspać. :twisted: Nie dość, że pół nocy nie przespał to jeszcze dziś też taki nie do spania. Muszę go pilnować, by nie ganiał. Już raz pobiegł za Norcią 8O
Chyba będzie naprawdę całkiem sprawny kot, bo w nocy za wszelką cenę chciał się wspiąć na łóżko. Ale ja się bałam, więc to ja zeszłam do parteru :lol: :lol: :lol:
No i się zrobił jeszcze bardziej miziasty. Zasnął mi przy brzuchu, prawie cały czas głaskany. Jak tylko przestawałam głaskać, to podnosił pysio i mówił "No co jest?! Nie przestawaj!" :twisted: :lol: :wink:

Wpadła do mnie przyjaciółka* - powiedziała, że od razu po oczach widać, że to mądry kot. Prawie każdy kto go zobaczy - tak mówi. No i była zachwycona, że on tak daje brzucha do głaskania. :love:


---
* przyjaciółka już zakocona niestety... :twisted:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 1510 gości