Witam,
W poniedziałek moje 2 kotki były sterylizowane. Po zabiegu otrzymały osłonowo antybiotyk i środki przeciwbólowe. W środę były na wizycie kontrolnej. Wet obejrzał je, powtórzył antybiotyk i stwierdził, że rana goi się bardzo ładnie. Ale u starszej kotki zaniepokoił mnie nieprzyjemny zapach z rany (obie mają ochronne kubraczki), jakby zaczynała zbierac się ropa. Nic się z niej nie sączy. (Właśnie to zauważyłam) Kot ma apetyt, pije wodę, ale te objawy są niepokojące.
Oczywiście, jutro z samego rana jadę z kotką do weta ( w poniedziałek jesteśmy umówieni w lecznicy na zdjęcie szwów). Może martwię się "na zapas", ale wolę dmuchac na przysłowiowe zimno. Po raz pierwszy mam do czynienia z kotem sterylizowanym, stąd moje pytanie - czy są to komplikacje po zabiegu? Czy mogę zrobic coś dla kotki, zanim rano obejrzy ją lekarz?Bedę bardzo wdzięczna za wszystkie odpowiedzi i sugestie. Pozdrawiam.