Jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, z wielką trudnością wyciągnęła od p. Krysi część kotów pozostających pod jej opieką, z pomocą innych ludzi zostały wyleczone i znalazły dobre domy.
Teraz Biafra pisze: Minął rok odkąd zaczęłam pomagać Pani Krysi. Sytuacja zmieniła się diametralnie i akcja dobiega do końca. Mojego zwłaszcza... Przez rok niemal siłą wydzierałam p.Krysi koty, żeby stopniowo je leczyć i wydawać. Wiedziałam, że prędzej czy później zostanę z nimi sama, ale z trudem udało mi sie zabrać 10 , bo reszta ma zabezpieczone domy u znajomych... Przez ostatni tydzień dostałam 8. Pani Krysia idzie do hospicjum, nie jest w stanie juz funkcjonować, obdzwoniła znajomych żeby zabrali 8 obiecanych kotów a na końcu zadzwoniła do mnie ...
Więcej można poczytać tu - ale to dość oczywiste, koty są stare, wymagają leczenia, szczepień - i innej pomocy...
Dlatego też...
Szydełkowe trio zabawkowe rusza do akcji!
Szczur Czerwony Niebieskouchy:
Mysz Zielona Różowooka:
Ośmiornica the Killer (spójrzcie na tę minę
)
Tutaj cały gang na dłoni - dla zobrazowania rozmiaru
Zabawki są zrobione na szydełku, wypchane ścinkami włóczkowymi, w środku mają dzwoneczki. Jak widzę po doświadczeniach z naszymi ogonami, dość kocioodporne. Żadnych koralików czy czegoś do zrobienia sobie krzywdy...
Cały zestaw licytujemy przez tydzień od pierwszej oferty, zaczynamy of 3 PLN, koszty wysyłki pokrywam ja lub odbiór w Warszawie, jeśli to możliwe.
Pomóżmy kotom u Biafry!
PS. Pamiętajcie, u nas w domu była pp.
