Koty z działek w Skierniew. potrzebne DT i DS i wsparcie fin

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 13, 2008 23:43 Koty z działek w Skierniew. potrzebne DT i DS i wsparcie fin

Zaczęło się od jednego telefonu...

Schronisko w Korabiewicach poprosiło nas o pomoc. Zadzwoniła do nich starsza pani ze Skierniewic z prośbą o wyłapanie kotów, które dokarmiała. Dowiedzieliśmy się, że kotów jest dziesięć, a sąsiedzi regularnie wystawiają trutki. Starsza pani miała za chwilę jechać do szpitala. Bała się, że podczas jej nieobecności kotom stanie się krzywda...


Jednak schronisko jest ostatnim miejscem, do jakiego powinien trafić kot. Postanowiliśmy pomóc. Pożyczyliśmy klatki-łapki i wyruszyliśmy do Skierniewic.

Podczas naszej akcji udało się odłowić sześć z jedenastu kotów:

Whiskas - został złapany jako ostatni, ale jako pierwszy pozwolił się poznać jako kot całkiem oswojony. Jest niezwykle urodziwy i przyjazny. Obecnie w domu tymczasowym stał się niemalże prawdziwym kocim idolem dla malutkiego Pysia, który jest w starszego kolegę wpatrzony jak w obrazek. Demi - młoda koteczka , na razie dzikawa , zamieszkała w domu tymczasowym u Ani . Duduś najpierw był u Ani razem z Demi ,potem przeprowadziła sie do Modjeski, ponieważ rezydentka Ani ciężko zachorowała .
Mona, Lilu i Fruzia najpierw zostały wysterylizowane, odrobaczone,odpchlone.Później trafiły do domu tymczasowego Poddasza . Lilu jest przerażająco chuda,bardzo zaniedbana , pogodzona ze swoim losem . Fruzia to młoda koteczka , bardzo energiczna .Mona paroletnia trikolorka , najbardziej oswojona .
Tak opisała je Poddasze:

Fruzia - to mały detektyw i koci reporter z miejsca wydarzeń
(znikających przysmaczków)
Mona - to pani psycholog, analityk, obserwator ;)
Lilu - to uosobienie kociej dobroci i delikatności i świadectwo ludzkiej
bezduszności i okrucieństwa.
Whiskas został poddany zabiegowi kastracji . Whiskas jest wielkim gadułą, ciągle coś sobie miaukoli pod noskiem.

jest wychowacą Pysia - wczuł się w rolę ;) uczy go jak się leży na
kolanach, jak się mruczy i jak należy obchodzić się z brzęczącymi
zabawkami.
Wszystkie koty mają już zrobione podstawowe badania krwi i testy. Zostały odpchlone, odrobaczone. A Demi i Duduś wychodza już po woli obronną łapką z kociego kataru

No i przedstawiam koty:

Obrazek Fruzia

Obrazek Obrazek Mona

Obrazek
Lilu

Obrazek Mona i Lilu

Obrazek Fruzia

Obrazek Obrazek Whiskas

Obrazek Obrazek Pysio

Po Świętach planowane jest odłowienie pozostałych 5 kotów, które zostały na działkach i je również trzeba będzie gdzieś ulokować... tylko gdzie...

Bardzo prosimy o pomoc wszelaką, dziewczyny opiekują sie kotami zabranymi z Korabiewic, ostatnimi kotami wyrwanymi z Krzyczek, i teraz tymi. Niestety to wszystko wymaga pieniędzy, domy tymczasowe, którymi dysponują są wypełnione do granic, bo adopcje idą zdecydowanie wolniej niż nawałnica kociej biedy - o tym wie każdy z nas...

W spawie opieki tymczasowej prosimy o kontakt z olga nik i poddasze

Pieniążki, choćby najmniejsze można wpłacać na konto Vivy:

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kopernika 6/8, 00-367 Warszawa
49 1370 1109 0000 1706 4838 7303
bank DNB NORD Polska S.A. I O/Warszawa
SWIFT potrzebny dla przelewów zagranicznych: MHBFPLPW

w tytule wpłaty: na koty ze Skierniewic
Ostatnio edytowano Sob mar 15, 2008 11:33 przez andorka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

andorka

 
Posty: 13620
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt mar 14, 2008 0:46

Dziękujemy ,Aniu ,za założenie wątku.
Pomoc bardzo potrzebna :cat3:

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt mar 14, 2008 0:50

Na ostatnich zdjęciach jest Pysio.On nie jest ze Skierniewic ,tylko z interwencji w Babicach .Ale bardzo zaprzyjaźnił sie ze skierniewickim Whiskasem
Lilu jest przerażająco chuda.W badaniach nic nie wyszło .Ale ona jest bardzo przerażona :(
Mi w serce zapadła Fruzia , taki mały Cykor :)

Nie mamy dokąd zabrać te koty ,które mamy odłowić po świętach.Pilnie potrzebny DT.Mam dla nich załatwione darmowe sterylki , ale po zabiegu nie ma gdzie ich przenieść :(

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt mar 14, 2008 1:05

Jakie one są PIĘKNE !

A Lilu to faktycznie szkieletorek, aż żal patrzeć na to biedactwo.
Czy to z niedożywienia, czy może jednak coś jej jest? Tasiemiec? Czy odrobaczona?

Dla Whiskasa to stały domek chyba szybko się znajdzie, widać, że to prawdziwa przylepa.

:ok: za domek dla Whiskasa
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt mar 14, 2008 1:12

Lilu odrobaczona,ale chyba trzeba będzie powtórzyć.Ma lekko podwyszony mocznik

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt mar 14, 2008 2:13

Banerki dla Skierniewickich Kiciusiów:
Banerek z PYSIEM, On jeden nie jest ze Skierniewic. Został zabrany osobie, która sie nim wcale nie opiekowała i chciała oddać do schroniska
Pysio pojawił sie na tych zdjęciach, bo bardzo zaprzyjaźnił sie z Whiskasem, miziakiem ze Skierniewic...

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/4tmn][IMG]http://images25.fotosik.pl/175/31e104e9b91adc74.jpg[/IMG][/URL]


i drugi bannerek z 5 elementem- Lilu:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/4tmn][IMG]http://images27.fotosik.pl/175/3b8f1f29d47e73d7.jpg[/IMG][/URL]
Ostatnio edytowano Pt mar 14, 2008 13:24 przez ruru, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 14, 2008 7:32

banerek juz podpiety u mnie w podpisie

i kciuki za domki!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 14, 2008 13:26

Piękne i coraz bardziej rozmiziane kotuchy do góry, niech was zobaczą i się zakochają! :1luvu: :kitty: :1luvu: :kitty: :catmilk: :1luvu: :cat3: :1luvu: :1luvu: :flowerkitty: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 14, 2008 13:35

Ruru ,serdecznie dziękujemy za śliczne banerki :love:

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt mar 14, 2008 13:40

a jaka Fruzia piekna :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43970
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 14, 2008 13:45

Na zdjęciu nawet nie widać jaka z Fruzi piękność :)

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob mar 15, 2008 13:06

Trzymam mocno kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

kaska334

 
Posty: 388
Od: Śro maja 02, 2007 14:05
Lokalizacja: Namysłów

Post » Sob mar 15, 2008 14:01

Tyle pięknych kotów w tym wątku! Do góry, niech was świat zobaczy i się zakocha :love: :love: :kotek: :love: :kitty: :cat3: :love: :flowerkitty: :love:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 15, 2008 21:11

Zakochanych tu pewnie juz sporo :1luvu: ale miejmy nadzieje, ze nie wszyscy platonicznie :wink:

Lilu jest taka bidnienka, wyglada, jakby bezpiecznie czula sie w towarzystwie Mony. Bede jej mocno kibicowac :love:
[*]BlankaObrazek, [*]Znajdek/Merlin,
[*]OsiołekObrazek, [*]StasiuObrazek, [*]CocoObrazek

Gocha17_

 
Posty: 1085
Od: Czw sie 09, 2007 14:53
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

Post » Nie mar 16, 2008 0:15

Martwimy sie o Lilu.Ale dziś dostałam info,że Lilu pięknie zjada karmę nerkową Royala .Ma lekko podwyższony mocznik ,dlatego zapobiegawczo zaczęliśmy podawać Royal Renal

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 43 gości