




Kocio potrafi aportować myszkę małą i myszę dużą-szczura z ikei.

jest pro_ludzki i pro_koci
Tutaj na zdjeciu ze starszym kolegą rezydentem.

Sam się wpycha na kolana.Jesli na kolanach jest inny kot, jemu to nie przeszkadza, jest elastyczny i się dopasuje-czyli wcisnie i przytuli.
Uwielbia towarzyszyc w netowaniu-co widac

jest jak żywe srebro.
ma nieco ponad rok, jest wykastrowany, zaszczepiony, podano mu rownież szczepionkę antygrzybiczną, jest odrobaczony, teraz przeziebiony ale wychodzi na prostą.
Problemem jest jedno oczko-ale cały czas ma smarowane maścią i widać poprawę.
Sreberko to bardzo proludzki kot.Potrzebuje swojego dużego.zasypia wtulony w nogi, a kiedy dochodzi magiczna godzina dzwonienia budzika, wyprzedza go o parę minut, klepiąc łapką po twarzy.
Nie jest wybredny, je grzecznie co się mu poda.jesli trzeba podac tabletki, zjada je podane w pasztecie, badz rozkruszone w mokrym jedzeniu.
Jest dosyć szybki.Specyficznie stawia łapy-jakby na coś polował.
Być może w przodkach miał koty bengalskie, nie wiem.
ale jest to kot o duszy kociaka.
Potrafi sie sam bawić brzęczącą muszką, lubi także aportowac.
Przychodzi z myszką w pyszczku kładzie i miauka-aby mu rzucić.
Całym sobą oddaje miłość.
siada na kolanach i patrzy z uwielbieniem w oczy.
Nie jest agresywny w stosunku do innych kotów.Lubi się z nimi bawić i gonić, ale nad koty przedkłada dużego.
Pomimo tego że to jest kot torpeda nie zniszczył mi jeszcze niczego.
co mogę wiecej dodac?