witajcie,
niestety nie mam dobrych wieści. Mamka prawie straciła już pokarm i odpycha maluszka jak jeszcze go podstawiam do cyca aby chociaż jeszcze skorzystał z tych resztek, niestety. Być może denerwuje się tym, że już nie ma zbyt dużo mleka. Dobre jest choć to, że jeszcze go wylizuje.
Niestety również według tego co opisałam lekarzowi jej zachowanie nie jest zabawą a może właściwie dla niej jest ale dla takiego maluszka może to okazać sie groźne. Na domiar wszystkiego wczoraj w nocy wydawała z siebie takie dźwięki jakby miała rujkę. I tak mi jej było szkoda.
Poobserwuję ją jeszcze dzisiaj w nocy i jutro i muszę podjąć decyzję. Jeśli się nic nie zmieni to będę musiała oddać Mamkę jej właścicielce - tak zasugerował lekarz.
Będzie mi bardzo ciężko, bo już się przyzwyczaiłam
ale taka jest kolej rzeczy