Alusia - czy będzie znowu miała dom?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 26, 2007 13:55

eh, ja to bym wziela kazdego :(
niestety, mieszkanie sie nie rozciąga ;)

ale miejsce dla małego kota mam, czy stad czy innego ;)
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Pon mar 05, 2007 13:06

dziewczyny, proszę, potrzebuję Waszej pomocy:

tutaj jest Alusia 22 grudnia, gdy trafiła do schroniska:
Obrazek i Obrazek

i teraz
Obrazek

ona wygląda teraz jak szkielecik :cry:

tutaj jest jej wątek. i tutaj

pewna dobra osoba z forum podarowała pieniądze na sterylizację kotki i na badania. zanim znalazłam Elma, byłam na 100 % zdecydowana zabrać Alusię na tymczas. teraz niestety nie mogę jej wziąć.
proszę Was, wszyscy, którzy wspieracie Elma i mnie - pomóżcie Alusi!!!
ona umrze w schronisku, jeśli nikt jej nie zabierze!!!

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 05, 2007 14:20

:D dobrzy ludzie potrzebuje domciu(choćby tymczasowego) ,,choć nie ukrywam,ze chciałabym znalezć sobie domek na zawsze !!! :D ,jestem koteczką po przejściach ,nie byłam prawdziwie kochanachoć myślałam,że jestem(oddali mnie 2 dni przed Św.Bożego Narodzenia),jestem koteczką ze zranionym serduszkiem,czy ktoś może mnie przytulić do swojego serduszka ,ja choć serce me zranione-to jednak pragnę znowu obdarzyć kogoś miłością.Dajcie mi szansę na nowe życie :cat3:

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon mar 05, 2007 14:22

wiesz, nawet nie pomyślałam, że to było kilka dni przed wigilią.
nie życze im źle, ale może im ryba stanęła ością w gardle :roll:
ja bym nie mogła nic przełknąć wiedząc, że moja kotusia jest w schronisku w święta.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 05, 2007 17:19

To ja koteczka ze zranionym serduszkiem szukam szczęścia!!!!Kto może mnie uszczęśliwić?! Kto da mi szansę na życie?! albo mnie ktoś pokocha ,albo umrę w schronie.Nie chcę żyć w klatce...zrozumcie ...kiedyś miałam dom ,wydawało mi się ,że mnie tam kochają...,ale pomyliłam się ...teraz pęka mi serce ,czy jeszcze się łudzę,że po mnie wrócą? chyba już nie!!!ale proszę o szansę pokochania nowego dobrego człowieka,który da mi troszkę czasu abym się w nim za zabój zakochała.A sami wiecie jaką miłością może obdarzyć kocinek.....Przepraszam rozmarzyłam się... Pilnie potrzebuję domku ...naprawdę ...PROSZĘ nie zostawiajcie mnie bez szansy na życie!!!!

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon mar 05, 2007 20:10

To ja Alusia oddana 22 grudnia do schroniska przez moich włascicieli -tak przez włascicieli,bo oddali mnie jak rzecz nie jak stworzenie ,które czuje tylko jak rzecz ,zostawili i poszli....Teraz szukam dobrych ludzi ,którzy będą moimi opiekunami ,którzy mnie już nigdy nie zawiodą,jeżeli nie możecie mnie zabrać na zawsze to zabierzcie mnie choć tymczasowo,nie chcę już siedzieć w klatce,bardzo proszę o domek. :catmilk:

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto mar 06, 2007 10:20

Hhhhhaaallloooo!!! czy ktoś nas słyszy?!!!:D Alusia szuka domciu!!!! :D

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto mar 06, 2007 15:12

:kotek: Alusia czeka na domuś!

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto mar 06, 2007 15:14

biamila, dzięki za podbijanie tematu.

mam nadzieję, że ktoś nas zobaczy wreszcie.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 06, 2007 16:30

Kurka wodna :roll:

Brać Alusię i to już !
Do mnie jedzie druga Ala.
Tylko podbić mogę :(
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 06, 2007 20:26

Witam wszystkich ludzi o dobrym sercu! Proszę o domek,bardzo proszę! Czy pozwolicie ,że zgaśnie już we mnie nadzieja?Wiem,że może boicie się ,że nie będzie ze mną łatwo,ale ja nie jestem złą kotką ,nie dlatego mnie oddali....oddali mnie ,bo jak twierdzili byłam agresywna...a oni spodziewali się dziecka,a ja byłam chora i bolało mnie ,ą oni tego nie wiedzieli albo nie chcieli wiedzieć? i głaskali,a mnie ból skręcał więc jak miałam im dać znać,że cierpię?proszę o domek ,bo w klatce nie mogę ....ja w klatce niknę i zaraz mnie nie będzie...wyobrazcie sobie jakie to życie nawet jak klatka byłaby szczero złota..żadne .Szukam swojego człowieka,bo tęsknie za swoim człowiekiem ,wy kociarze wiecie jak ważny w życiu kota jest jego" prywatny" kochany człowiek ,i jego prywatny ciepły domuś...rozmarzyłam się :cat3: czy mam jeszcze szansę ...????czy jest wsród was ktoś kto poda mi dłoń?...czekam Alusia.

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto mar 06, 2007 22:20 Alusia

Alusiu nie trac nadziei, musisz wytrzymac , na pewno ktoś Cie pokocha!

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro mar 07, 2007 9:31

Alusia hop do gory !!!! szukamy domciu dla Alusi!

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro mar 07, 2007 20:15

Hop,hop!!!szukam domku !!Alusia.

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw mar 08, 2007 0:41

Tak, tak, alusia zostala porzucona tuz przed wigilią. Zastanawialam sie potem, czy jej byli wlasciciele klada na stole dodatkowy talerz dla zbłąkanego wedrowca...

millarca

 
Posty: 769
Od: Pt wrz 29, 2006 22:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hegena i 72 gości