aga66 pisze:Mam nadzieję, że im się powiedzie i znajdą kochające domki a Ty Aniu odetchniesz z ulgą

Bardzo bym tego chciała Agniesia.
Katarzynka01 pisze:Anna61 pisze:Tobie Kasia bym ją dała, bo byś ją kochała jak ja, a może te dwie.
Aniu, gdybym mogła, to bym wzięła wszystkie
Pracuję nad Justynem, ale nie wiem czy coś z tego będzie
Ja wiem Kasia, że to obowiązek i zrozumiem każdą decyzję.
Dołuje mnie to wszystko, małe koty, bo jakie będą adopcje, chore koty, jak długo jeszcze będą ze mną.
Jak długo dam radę ogarniać to wszystko. Ludzie mnie dołują, a raczej ich podejście do zwierząt.

Miluś leci na lewą stronę, przy wskakiwaniu często się przewraca...a jest taki strasznie kochany.



Stresuję się, bo jeszcze nie mam opisu tomografii serca a we środę będzie już 3 tygodnie a miały być dwa na opis.
Ostatnio chciałam złapać małego kota i uderzyłam się o ...ścianę, a raczej o róg ściany.
Jak było bardziej opuchnięte to bolało, teraz idzie wytrzymać.

Ostatnio dostałam miłą wiadomość
''Pani Aniu jest Pani wspaniałym człowiekiem, wzorem człowieczeństwa.
Bardzo Panią podziwiam i życzę żeby Pani nigdy niczego nie zabrakło i szczęście zawsze Panią znalazło ''