Czipowanie kota- czy bezpieczne?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 11, 2022 12:46 Czipowanie kota- czy bezpieczne?

Witajcie
Zastanawiam się nad zaczipowaniem swoich dwóch dorosłych, nie wychodzących kotów.
Chciałem was zapytać o wasze doświadczenia z czipowaniem?
Wiadomo w internecie piszą, że to 100% bezpieczne a jak to wygląda w praktyce, faktycznie to takie 100% bezpieczne czy zdarzają się jakieś kłopoty?

Goldberg

 
Posty: 81
Od: Sob cze 29, 2019 21:18

Post » Śro maja 11, 2022 16:39 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

Moje obie pannice są zaczipowane, jedyny problem był z utrzymaniem Ofelii do czipowania. Poza tym wszystko ok.
Komplikacje teoretycznie mogą się zdarzyć zawsze ale nie słyszałam o przypadku komplikacji po zaczipowaniu.
Trzeba tylko pamiętać o wpisaniu kota do bazy danych i o kontroli czipa, czy na pewno działa.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro maja 11, 2022 17:27 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

Tutaj dobry artykul.
https://drjeandoddspethealthresource.tu ... nvhoy-B1ok
Ja zaczipowalam i teraz zaluje. Tuz po zaczipowaniu przyszla inforamcja od firmy z oplatami corocznymi za utrzymanie bazy danych i przy kilku kotach to niemale roczne koszty.
Jak kot (tfu tfu) sie zagubi to glowny problem jest jednak ze zlapaniem przestraszonego kota, ktory sie ukrywa i unika ludzi a nie z jego identyfikacja, wiec w sumie taki chip nie tak wiele pomaga. A swoje wady ma, tez zdrowotne. To moje zdanie.
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4221
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Śro maja 11, 2022 17:57 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

8O
Ja płaciłam tylko jednorazowo, przy czipowaniu kota. Żadnych innych opłat.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro maja 11, 2022 18:19 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

Moja jedna tez zaczipowana jest, nic nie płaciłam, czip działa, komplikacji nie było.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4802
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Śro maja 11, 2022 19:34 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

@pibon Dzięki za artykuł postaram się przetłumaczyć.
Pomijając finanse, sama zauważyłaś jakiś problemy zdrowotne z tego względu?

Goldberg

 
Posty: 81
Od: Sob cze 29, 2019 21:18

Post » Śro maja 11, 2022 21:08 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

pibon pisze:Tutaj dobry artykul.
https://drjeandoddspethealthresource.tu ... nvhoy-B1ok
Ja zaczipowalam i teraz zaluje. Tuz po zaczipowaniu przyszla inforamcja od firmy z oplatami corocznymi za utrzymanie bazy danych i przy kilku kotach to niemale roczne koszty.
Jak kot (tfu tfu) sie zagubi to glowny problem jest jednak ze zlapaniem przestraszonego kota, ktory sie ukrywa i unika ludzi a nie z jego identyfikacja, wiec w sumie taki chip nie tak wiele pomaga. A swoje wady ma, tez zdrowotne. To moje zdanie.

Pibon, dodawaj w jakim kraju mieszkasz. Zdaje się za granicą.
I, błagam, nie twórz suspensów typu: "a wady swoje ma, też zdrowotne". Jeśli znasz te wady i potrafisz jeu udokumentować, to zrób to. Po polsku, tak żeby wszyscy mogli skorzystać.

W Polsce najpopularniejszą bazą danych jest safeanimal.
Wpis jest jednorazowy, u weterynarza, albo np. w schronisku, płatny niewiele, albo bezpłatny (wiele miast ma programy bezpłatnego czipowania zwierząt.)
I to NIEPRAWDA, że czipy nie pomagają w dotarciu do opiekuna. Zgubione koty często wychodzą do ludzi i proszą o pomoc.

Wszystkie moje koty, a są niewychodzące, są i były zachipowane na wypadek np. ucieczki z transporterka, przypadkowego zwiania z domu np. gdy są pod cudzą opieką, czy innych nieszczęśliwych zbiegów okoliczności.
Jeden kot ma chip na szyi (nie zdążyłam poprosić o inne miejsce), pozostałe głęboko między łopatkami.
Czipuję od 2011 roku i żaden kot nie miał problemów z tym związanych.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23733
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro maja 11, 2022 22:42 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

Dzięki za opinię, jutro wiozę kota na zabieg i myślałem przy okazji go zaczipować, na śpiocha chyba zawsze łatwiej choć on b grzeczny. Czipowanie 40zł więc nie chodzi o pieniądze tylko o dobro kota, wpis do safeanimal. I tak się właśnie zastanawiam czy to robić

Goldberg

 
Posty: 81
Od: Sob cze 29, 2019 21:18

Post » Śro maja 11, 2022 23:04 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

bardzo dobrze,że zrobisz czipowanie podczas zabiegu. Bo to wcale nie jest takie fajne ,jak wet ma wbić tą wielką igłę kotu na żywca. U nas jedna weterynarz wręcz tego stara się nie robić. Jej słowa "sama mam chęć zemdleć albo uciec na widok tej igły". Moja mama z kolei spotkała się z komplikacją. Czipowany był młody /dorosły pies ważący 5kg. Ogólnie stwór dość strachliwy. Igłę udało się wbić, jednak wet nie mógł zaaplikować samego czipu, coś się przyblokowało i chwilę to trwało. Przy panikującym ze strachu i bólu psie wyszło tak, że przez kilka tygodni potrząsał głową jakby mu coś przeszkadzało lub mocno bolało- później minęło, ale uraz psa do dotykania w tym miejscu pozostał.
Ja sama jestem przed czipowaniem jednego z kotów (akurat jest wychodzący) , niestety/stety, nie ma planowanego żadnego zabiegu i tylko dlatego mocno się zastanawiam, bo znieczulenie dla samego czipowania to też nie za dobry pomysł :/ .

Ogólnie mówiąc- przy czipowaniach poza tym jednym przypadkiem nie spotkałam się z komplikacjami, ani o nich nie słyszałam- więc jestem za, ale bardzo mocno polecam robić to przy jakichś planowanych zabiegach w znieczuleniu.

A co do wpisów do baz- nie każdy wet to robi (w kwocie 40 zł raczej nie mieści się wpis do tej najpopularniejszej bazy Safe Animals) . Jeśli nawet wet to robi- to traci się na tym , bo nie ma się możliwości samodzielnej edycji danych, zmiany numerów kontaktowych itp. informacji. Zatem poproś o czip. A w domu zarejestruj go sam w Safe Animals . Koszt nie mały niestety "Opłata w wysokości 59 zł ponoszona jest za założenie konta. Po jego założeniu można nieodpłatnie dodać do zbioru dane jednego zwierzęcia. Wprowadzenie danych kolejnych zwierząt równoznaczne jest z opłatą 45 zł"
Ja korzystam też z bazy CBDZOE https://www.cbdzoe.pl/ "Jedyna opłata jaką poniesiesz niezależnie od ilości rejestrowanych czworonogów to należność związana z aktywacją konta wysokości 35zł" , ale nie każdy o niej wie - więc nie każdy tam sprawdzi czip a do Safe Animals zajrzy 90% szukających
Ostatnio edytowano Śro maja 11, 2022 23:32 przez ita79, łącznie edytowano 1 raz

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 493
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Śro maja 11, 2022 23:23 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

Goldberg pisze:@pibon Dzięki za artykuł postaram się przetłumaczyć.
Pomijając finanse, sama zauważyłaś jakiś problemy zdrowotne z tego względu?

Kitki byly sterylizowane w 20018 i podczas tego zabiegu wszczepiono im chipy. Zadnych problemow w tym czasie odpukac nie zaobserwowalam.
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4221
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Śro maja 11, 2022 23:44 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

Znane mi komplikacje związane z czipowaniem:
- odczyn wokół czipa - niegroźny, po prostu trochę tkanki zgrubiałej (nie dotrę teraz do informacji, czy bywa ostrzejszy, a jeśli nawet, to byłby to jednostkowy przypadek)
- migrowanie czipa - dlatego właśnie niektóre kraje wprowadziły u siebie zakaz czipowania w bok szyi, gdyż czip po zmigrowaniu może powodować problemy krążeniowe (może mam jeszcze link do tych informacji). Między łopatkami migracje rzadsze i mniej groźne
- jeśli zwierzę się gwałtownie ruszy różnego rodzaju obrażenia - skrajny znany mi przypadek: kot się rzucił i czip został wbity w kręgosłup między kręgi, objawy ze strony układu neurologicznego. Ale ten problem odpadnie przy śpiącym zwierzęciu.

Ból jest mniejszy przy mini mikroczipie niż przy mikroczipie.

Dopilnuj, żeby wet sprawdził przy Tobie obecność czipa czytnikiem. Czip czasami wypada przez zrobioną w skórze dziurę.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw maja 12, 2022 3:49 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

W czipowaniu najbardziej obawiam sie mozliwosci rozwiniecia sie miesaka w miejscu wszczepienia czipa. Wszczepione na stale w zywe tkanki cialo obce moze powodowac rozne reakcje tej tkanki - w tym nowotwor. Mowa jest o tym w przytoczonym przeze mnie wyzej artykule.
Wiemy, ze znaleziono powiazania miedzy szczepieniami psow/kotow z rozwojem miesaka w miejscu iniekcji dlatego odchodzi sie od szczepienia w kark by ulatwic usuniecie nowotworu w razie gdyby sie rozwinal. Mikrochip jest wszepiany w kark. Autorka artykulu pisze, ze nowotwor moze sie wytworzyc w miejscu wstawienia czipa i sa takie przypadki. Ponadto badania na myszach pokazaly, ze u 0.8-12% gryzoni rozwinal sie nowotwor w miejscu wszepienia czipa. Oczywiscie myszy to nie koty, ale tez zwierzeta to nie ludzie a mimo to wiele produktow/skladnikow kosmetycznych/lekow dla ludzi testuje sie na zwierzetach...
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4221
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Czw maja 12, 2022 12:18 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

Klamka zapadła kot pojechał na zabieg i będzie miał przy okazji wszczepiony czip

Goldberg

 
Posty: 81
Od: Sob cze 29, 2019 21:18

Post » Czw maja 12, 2022 18:42 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

Popieram czipowanie przy okazji zabiegu. Tak była zaczipowana moja Carmen. Przy Ofelii nieźle się nagimnastykowaliśmy z wetem - kota nie lubi weterynarzy i jest agresywna, trudno było ją utrzymać.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw maja 12, 2022 20:05 Re: Czipowanie kota- czy bezpieczne?

Akurat moje są grzeczne, kula się i spoglądają wielkimi oczami "z podełba"

Goldberg

 
Posty: 81
Od: Sob cze 29, 2019 21:18




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bubuś8435, KotSib i 212 gości