Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy
MariaD pisze:malgosia_07 pisze:Czy jeżeli każdy kot dostaje pól klatki, to druga połowa będzie pusta, dla zachowania zasad bezpieczeństwa, czy będzie tam umieszczony inny kot, innego wystawcy ?
Przy zgłoszeniu przez jednego wystawcę jednego kota, będziemy starać się tak pojedyncze rozmieścić, by wystawcy mogli zachować sensowny dystans. Jednak wszystko zależy od ilości zgłoszonych kotów i na chwilę obecną nie możemy niczego gwarantować.
Jeżeli wystawca pojedyńczego kota chce mieć gwarancję odstępu - pozostaje dopłata do podwójnej klatki.
MariaD pisze:malgosia_07 pisze:Czy jeżeli każdy kot dostaje pól klatki, to druga połowa będzie pusta, dla zachowania zasad bezpieczeństwa, czy będzie tam umieszczony inny kot, innego wystawcy ?
Przy zgłoszeniu przez jednego wystawcę jednego kota, będziemy starać się tak pojedyncze rozmieścić, by wystawcy mogli zachować sensowny dystans. Jednak wszystko zależy od ilości zgłoszonych kotów i na chwilę obecną nie możemy niczego gwarantować.
Jeżeli wystawca pojedyńczego kota chce mieć gwarancję odstępu - pozostaje dopłata do podwójnej klatki.
malgosia_07 pisze: GIW , ogłosił Miasto St Warszawa oraz okoliczne powiaty, obszarem zagrożonym wścieklizną
Oraz zakazuje targów, wystaw ect, związanych ze zwierzętami.
Czy mimo owego ogłoszenie wystawa sie odbędzie/ Jezeli tak, to czy sa jakieś dodatkowe wytyczne ??
CZANKRA pisze:Grizabella a była/jest Pani zaszczepiona ze zachorowała na COVID ? Na wystawy zaczynaja jezdzic osoby które sa zaszczepione i czuja sie bardzo dobrze. Moim zdaniem osoby nie zaszczepione i czujace sie zle ( przeziebione ) nie powinny brac udziału w wystawach
MariaD pisze:
Prosimy więc o ograniczenie ilości osób towarzyszących do niezbędnego minimum, noszenie maseczek zakrywających usta i nos, poszanowanie przestrzeni osobistej przez odsunięcie się od klatki w trakcie, gdy sąsiad musi coś z kotem zrobić. Wewnątrz sektora będzie sporo miejsca, by zachować niezbędny dystans.
Oraz, co najważniejsze, rezygnacji z przyjścia na wystawę w sytuacji złego samopoczucia, bez względu na to czy jest się zaszczepionym czy nie.
malgosia_07 pisze:Przepraszam ze zapytam..... czyli jak sąsiad, będzie przygotowywał kota, to osoba ma spokojnie czekać ? A jak równolegle będą koty szły do różnych sędziów do ocen ??? To co w tedy ????
MariaD pisze:My, jako organizatorzy dołożymy wszelkich starań by dystans mógł być zachowany. Jednak bez współpracy pomiędzy wystawcami nie będzie to możliwe.
MariaD pisze:malgosia_07 pisze:Przepraszam ze zapytam..... czyli jak sąsiad, będzie przygotowywał kota, to osoba ma spokojnie czekać ? A jak równolegle będą koty szły do różnych sędziów do ocen ??? To co w tedy ????
Z czasów, kiedy jeździłam intensywnie ze swoimi kotkami na wystawy i zdarzyła mi się sytuacja, że sąsiada numerek i mój wyświetlały się jednocześnie, spokojnie przeczekiwałam, aż sąsiad upora się ze swoim futrem i oddali. Z doświadczenia bowiem wiedziałam, że numerek wyświetla się kiedy poprzedni kot do oceny jest na stoliku sędziowskim i mam naprawdę sporo czasu.
Poza tym nie chciałam denerwować ani swojego kota, ani kota sąsiadów, ich bliskim sąsiedztwem poza klatką.
Oczywiście, jeśli i ja i sąsiad czekalibyśmy do ostatniej sekundy, musielibyśmy wyrywać koty z klatek jednocześnie zderzając się tyłkami, czy tam czym innym i machając kotami w bliskiej odleglości.
Wytyczne dotyczą ludzi, nie kotów.
I dalej z mojego doświadczenia wystawowego: wiele razy tuż przy klatkach w całym ich szeregu były 3-4 osoby (rotujące w pilnowaniu swoich i sąsiednich klatek). Reszta wystawców rozrzucona po całym sektorze (lub poza nim). To takie luźne wspomnienia przedpandemiczne, możliwe do zastosowania w czasach pandemicznych.
Pozwolę sobie zacytować siebie samą:MariaD pisze:My, jako organizatorzy dołożymy wszelkich starań by dystans mógł być zachowany. Jednak bez współpracy pomiędzy wystawcami nie będzie to możliwe.
Użytkownicy przeglądający ten dział: AmoFeles, edyta.nowak87, Nila, scott i 3 gości