Czy to źle wpłynie na kota?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 09, 2020 5:12 Czy to źle wpłynie na kota?

Przygarnąłem mojego kota 2 tygodnie temu, kiedy miał 4 tygodnie. Jego właściciele mówili że pilnie szukają domu, nie wiem czy przez złe warunki albo przez co, ale wiem że miał jeszcze jednego brata albo siostrę. Weterynarz mówi że trochę za wcześnie go wzięliśmy, ale jak będziemy się nim dobrze opiekować to wszystko będzie dobrze. Chciałem się dowiedziec czy coś mu się stanie przez to że tak wcześnie go wzielismy?

tracinek

 
Posty: 10
Od: Wto cze 23, 2020 13:28

Post » Czw lip 09, 2020 16:04 Re: Czy to źle wpłynie na kota?

Najlepiej byłoby dać mu drugiego kotka w podobnym wieku. Kociak tak wcześnie odłączony od matki może potem sprawiać kłopoty, bo nikt go nie nauczy określonych zachowań.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60405
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 09, 2020 17:31 Re: Czy to źle wpłynie na kota?

próbowałem, ale zaczęli się gryźć i drapac. Mamy w domu królika z którym się zaprzyjaźniła

tracinek

 
Posty: 10
Od: Wto cze 23, 2020 13:28

Post » Czw lip 09, 2020 17:57 Re: Czy to źle wpłynie na kota?

Nie wiem, co to dokładnie znaczy próbowałem?
Jak długo, dzień czy kilka godzin?
Bo dwa małe koty gryzą się, drapią, skaczą na siebie, to normalne.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14232
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lip 09, 2020 18:03 Re: Czy to źle wpłynie na kota?

Kilka dni. Tylko nie bawili się normalnie, czasami jak mój kot ugryzl drugiego to ten zaczął głośno miauczeć albo jak drugi kot ugryzl mojego to zaczął głośno miauczeć

tracinek

 
Posty: 10
Od: Wto cze 23, 2020 13:28

Post » Czw lip 09, 2020 18:06 Re: Czy to źle wpłynie na kota?

tracinek pisze:Kilka dni. Tylko nie bawili się normalnie, czasami jak mój kot ugryzl drugiego to ten zaczął głośno miauczeć albo jak drugi kot ugryzl mojego to zaczął głośno miauczeć


I to jest normalne w przypadku kociąt.
Nie ma możliwości, żeby kilkutygodniowe kocięta zrobiły sobie krzywdę.
Chyba, że ten drugi kot był znacznie starszy?

Naprawdę sporo ryzykujesz wychowując samodzielnie tak małego kociaka.
Tak jak napisano wyżej nie ma on skąd nauczyć się bycia kotem i tego na przykład, że jak się mocno gryzie, to można zostać w zamian ugryzionym i trzeba miarkować siłę zabawowych ataków.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14232
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lip 09, 2020 18:16 Re: Czy to źle wpłynie na kota?

Teraz mój kot ma 6 tygodni a tamten miał 8

tracinek

 
Posty: 10
Od: Wto cze 23, 2020 13:28

Post » Czw lip 09, 2020 18:20 Re: Czy to źle wpłynie na kota?

tracinek pisze:Teraz mój kot ma 6 tygodni a tamten miał 8

To naprawdę koty by się dogadały, może ze względu na różnicę dwóch tygodni wystarczyłoby tylko mieć delikatny nadzór.
Koty miauczeniem sygnalizują własnie, że druga strona przesadza.
A czy zauważyłeś, że pomimo miauczenia koty jednak się nawzajem zaczepiały?
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14232
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lip 09, 2020 18:41 Re: Czy to źle wpłynie na kota?

Tak, zaczepiały się

tracinek

 
Posty: 10
Od: Wto cze 23, 2020 13:28

Post » Czw lip 09, 2020 18:47 Re: Czy to źle wpłynie na kota?

Koty bawią się dość... fizycznie. Jeśli nie ma nagłego, dzikiego wrzasku (innego niż typowe oburzone miauknięcia) albo jeden z kotów nie próbuje chować się po kątach to raczej to była najzwyklejsza zabawa przedszkolaków :lol: . Do tego są małe szanse, żeby takie mauchy zrobiły sobie krzywdę... bo co może przedszkolak? Klockiem po głowie walnąć :twisted: ?

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Czw lip 09, 2020 18:47 Re: Czy to źle wpłynie na kota?

tracinek pisze:Tak, zaczepiały się


No właśnie, czyli to były normalne kocie stosunki, a nie prześladowanie i agresja.
A co się stało z tym drugim kociakiem?
Może przemyśl jeszcze raz wzięcie drugiego kota.
Nie wiem, jaka jest sytuacja zdrowotna Twojego kociaka, ale w razie czego trzeba to robić rozsądnie z przyczyn zdrowotnych.
Jeśli Twój kociak nie ma jeszcze szczepień, to nowy w domu powinien być na kwarantannie, czyli izolacji, żeby się przekonać, czy nie jest chory i nie zarazi Twojego.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14232
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lip 10, 2020 9:06 Re: Czy to źle wpłynie na kota?

A jeśli niemożliwe jest, żebyś wziął drugiego kociaka, to po prostu szukaj informacji w necie na temat, jak się bawić z małym kotem.
Np. taki artykuł: https://www.koty.pl/jak-bawic-sie-z-malym-kotkiem/
W przypadku małego kota wychowywanego bez mamy i rodzeństwa największym problemem może być to, że kociak traktuje Cię jak sparring partnera, poluje na nogi, ręce, podgryza, drapie.
Jak jest mały, to nie jest to problemem.
Problem się zaczyna, gdy robi tak kot półroczny czy roczny.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14232
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 474 gości