Katy pisze:Nie czytałam całego wątku, bo nie bardzo mam czas, ale ja tez miałam problem z drapaniem przez Mefiśka. Problem jest duży bo mieszkanie nie nasze, a Mefik drapał boazerię.
Kupiłam w Anglii Feliwaya - ma tez pomóc na inne rzeczy - ale przy okazji wykorzystuje go na drapania. I odkąd nim psikam Mefik nie drapie
Psikaniem oduczyłam Kropę drapać meble, ale sprawa tapet nadal otwarta. Tymczasem pozastawiane wszelkie miejsce, gdzie drapała dotąd i obserwuję. Ostatnio (od czasu pozasłaniania ścian) upodobała sobie szafę, żeby mnie dobić. Szczęściem szafa jest pociągnięta czymś takim, że jest śliska, gorzej z szufladami, na których ślady już są widoczne...
Niestety psikanie ścian nie działa, tapeta pije ten preparat i boję się, że na dobre jej to nie wyjdzie, a za to bardzo szybko traci zapach.
Tymczasem psikanie kota działa. Chociaż tyle...