Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 27, 2017 10:59 Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

Witajcie! Moje pytanie może być dość nietypowe, ale najpierw opiszę całą sytuację. Jakiś czas temu przygarnęłam małego kotka ze stodoły - pan mówił, że kociaki mają ok 5 miesięcy, choć wydawało mi się, że jest zdecydowanie młodszy, co później potwierdził weterynarz. Kotek (a raczej ruda kotka :1luvu: ) została odrobaczona, odpchlona, wszystko przez kolejne trzy miesiące było ok - kicia to wulkan energii, uwielbia się bawić, mogłaby jeść za trzech, uwielbia mizianie, pieszczoty, musi być blisko człowieka i ochoczo mruczy w trakcie głaskania. Aż do wczoraj. Wstaje rano zawsze z moim chłopakiem (śpi z nami w łóżku) i pierwszy raz, od kiedy jest z nami, nie wstała, tylko spała dalej. Ja wstaję troszkę później, no już wstała ale nic nie zjadła. Włożyłam jej mokrej karmy, tylko polizała ze trzy sekundy - zawsze wyjada do ostatniego kawałka i wylizuje do ostatniej kropelki. Do tego zero zabawy, mruczenia, ciągle śpi. Wymiotowała dwa razy - wczoraj i dziś - taką wodą. Dziś jest najgorszej, bo do wczoraj jeszcze poganiała lekko za piłeczką czy drapała na drapaku.

Wiem, że trzeba iść do weterynarza- oczywiście idę, czekam aż chłopak wróci z pracy bo potrzebny samochód. Kończy o 14, 14:30, max 15 będziemy u weta.

Teraz moje pytanie - jakieś pół roki temu (nie mając jeszcze rudej) opiekowałam się inną kicią - działo się TAK SAMO. Po wecie z każdym dniem było lepiej i do właścicielki pojechał w cudownym i zdrowym stanie:). Ale czy w moim mieszkaniu jest coś, co może źle działać na koty czy to zwykły przypadek? Wiem, że to może być głupie pytanie, ale chyba zrozumiecie - martwię się, bo to już drugi taki przypadek... Zapomniałam dodać, że i jeden i drugi kot to koty niewychodzące

sledzik7

 
Posty: 7
Od: Pon lut 27, 2017 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 27, 2017 12:07 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

a co koty dostają do jedzenia? może jakieś niedobory, tauryna?

kadziajka

 
Posty: 209
Od: Pon lut 29, 2016 13:31
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lut 27, 2017 12:24 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

Karmię Animondą
Rzadko Butchers (kiedy zapas się kończy, jest koniec miesiąca, a studencki budżet nie pozwala) - ale naprawdę rzadko
Nie podaję whiskasów, felixów i reszty :(

sledzik7

 
Posty: 7
Od: Pon lut 27, 2017 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 27, 2017 12:44 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

Gdyby nie to, że tyle czasu było okej, to uznałbym, że jakaś choroba, która "została" w mieszkaniu po tamtej kici. Może jakaś roślina, która nie działa od razu, tylko po dłuższym czasie? Koniecznie do weta i komplet badań, tutaj Ci nikt nie pomoże bez tego...
Trzymam kciuki.
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Pon lut 27, 2017 17:12 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

Akurat osowiałość, brak apetytu i wymioty to objawy bardzo wielu chorób - więc mogą oba te przypadki nie mieć związku.
Ale mogą i mieć. Jaka była diagnoza przy poprzednim kocie? Co wet powiedział i jakie leczenie zastosował?

Zastanowiłabym się także nad możliwością zatrucia u kotów - może jakiś kwiat? Wiele jest dla kotów trujących. Coś dekoracyjnego? Dostęp do np. moczącego się prania (proszek jest dla kotów trujący) lub inna chemia domowa (pasta do podłogi?).

Blue

 
Posty: 23498
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon lut 27, 2017 22:50 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

Blue pisze:
Zastanowiłabym się także nad możliwością zatrucia u kotów - może jakiś kwiat? Wiele jest dla kotów trujących. Coś dekoracyjnego? Dostęp do np. moczącego się prania (proszek jest dla kotów trujący) lub inna chemia domowa (pasta do podłogi?).

Również o tym pomyślałam.

Jak się ma kotka po wizycie w lecznicy?
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lut 28, 2017 9:03 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

Jeśli chodzi o poprzedniego kota - miał gorączkę i robaki. Dostał zastrzyki i tabletki do domu.

Kociak po wczorajszej wizycie zdecydowanie odżył, co niesamowicie mnie cieszy - nie do końca, ale wiem że potrzebuje trochę czasu. Miał gorączkę podobnie jak ten, którym się opiekowałam. Dziś znów mamy się pokazać.

Myślałam nad wszystkim - kwiaty który stoją w domu to aloes i dracena - kot się nimi nie interesuje, ale jeśli muszę to pozbede się ich oczywiście. Na urodziny dostałam storczyka, którego oddałam mamie bo kicia od razu zaczęła się nim bawić, urwala kwiatek i do zabawy, ale dosłownie po kilku sekundach go zabrałam - to mogłoby być przyczyną? Przy poprzednim kocie nie było storczyka.
Domyślam się że moje pytanie może być trochę "głupie" ale jeśli jest coś co jest złe dla kota chce wszystko wyeliminować.
Jedyne co mnie martwi to to, że jeszcze nie chce jeść, liznela odrobinę mokrego, ale plusem jest to że piła wodę

sledzik7

 
Posty: 7
Od: Pon lut 27, 2017 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 28, 2017 9:23 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

I aloes, i dracena są trujące dla kotów: http://www.cats.alpha.pl/roslinytrujace.htm
Pozbądź się ich.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 10931
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 28, 2017 10:06 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

Zapewne to jakiś kwiat, a może kot jest zakłaczony ?

mogli

 
Posty: 171
Od: Śro lut 10, 2016 21:54

Post » Wto lut 28, 2017 16:49 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

Kwiaty już wyniesione na balkon :ok: za jakiś czas zawiozę ja na wieś do babci. Dziękuję za pokierowanie!
Kotek dziś już bez gorączki, jeszcze przez kilka dni mamy się pokazywać na zastrzyki, potem tabletki do domu
Powoli zaczyna jeść, wszystko na dobrej drodze.
Dziękuję serdecznie wszystkim za odpowiedzi!

sledzik7

 
Posty: 7
Od: Pon lut 27, 2017 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 28, 2017 20:48 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

Jarka pisze:I aloes, i dracena są trujące dla kotów: http://www.cats.alpha.pl/roslinytrujace.htm
Pozbądź się ich.


Ja wiem, że nie na temat, ale jakoś tak bardzo miło jak ktoś poleca stronę mojej mamy :mrgreen:

sledzik7 pisze:Kwiaty już wyniesione na balkon :ok: za jakiś czas zawiozę ja na wieś do babci. Dziękuję za pokierowanie!
Kotek dziś już bez gorączki, jeszcze przez kilka dni mamy się pokazywać na zastrzyki, potem tabletki do domu
Powoli zaczyna jeść, wszystko na dobrej drodze.
Dziękuję serdecznie wszystkim za odpowiedzi!


No to jak tak szybko wraca do siebie, to może faktycznie kwiatka użarł. Mi moich dracen było strasznie szkoda jak musiałem się ich pozbyć :lol: Teraz dla odmiany w ogóle nie mam roślin, bo nie mam pewności, które na pewno nie szkodzą.
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Wto lut 28, 2017 22:40 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

To powiedz mamie, że się myli polecając "***Najlepsze karmy dla kotów to: Hills, Iams, Royal Canin" bo to pasza dla kur, a nie dobre jedzenie dla kota :)
ser_Kociątko
 

Post » Wto lut 28, 2017 22:45 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

ser_Kociątko pisze:To powiedz mamie, że się myli polecając "***Najlepsze karmy dla kotów to: Hills, Iams, Royal Canin" bo to pasza dla kur, a nie dobre jedzenie dla kota :)


A powiem, bo niektóre działy są nieaktualizowane od lat (pierwsza odsłona strony to bodajże 97-98 rok, pamiętam, że to początki podstawówki mojej były) i przydałoby się odświeżyć. Akurat będzie okazja, bo w czwartek do mnie przyjeżdża :lol: Jak możesz, to podeślij mi na priv link do podstrony z tymi Royalami :)
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Wto lut 28, 2017 22:47 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

jest właśnie w tym spisie roślin tam niżej, przy tym czego kot nie powinien jeść ;)
ser_Kociątko
 

Post » Wto lut 28, 2017 23:22 Re: Po jakimś czasie znów to samo z innym kotem

Się zrobi :wink:
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jolabuk5, magnificent tree, ryniek i 514 gości