W chatce wczoraj i dzisiaj spokojnie
W sumie nie ma co pisać.
Mamy dwa nowe koty na zdrowej. Oddane z powodu alergii dziecka
koty od małego w domu byly.
Czarny Demon 2009r oraz czarno biały Lucky 2010r
Demon bardziej odważy, Lucky przerażony nową sytuacją. Jemu proszę więcej uwagi poświęcać, lubi byc miziany. Moze sie ukryć gdzieś w zakamarkach. Oba spokojne, nie gryzą. Demon czasami syknie ale on tak ma.
Karma dla Luckigo jest w pojemniczku na komodzie kolo zlewu na zdrowej. To pojemnik z pomarańczową nabieraczka na suche.
Zostawilam torbę k tórą mają z domu, zeby jeszcze mialy znany zapach.
Malina niezadowolona