Aiuto! Moja kotka wybrzydza i nic nie chce jeść...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 20, 2017 14:30 Aiuto! Moja kotka wybrzydza i nic nie chce jeść...

Witam wszystkich kociowych miłośników.
Jako, że jest tutaj pełno ludzi, którzy z kotami mają do czynienia od hohohoo czasu i mają różne różniaste koty, chore i nie chore... więc może ktoś już u siebie spotkał sie z czymś podobny i może mi coś doradzi?
Tak jak w tytule, moja kotka wybrzydza i nie chce jeść. Ale może zacznę od początku i postaram się jak najkrócej ale zarazem jak najdokładniej opisać całą sytuację.
Moja Kicia ma teraz ok. 6 lat. Jest to tzw. dachowiec. Od zawsze jadła jak francuski piesek, zawsze wybrzydzała i nie mogła miec za długo cały czas tej samej karmy, bo nie wiem, może jej sie nudziła? (kto ja wie?). Staram sie kupować karmy dobrej jakości, nie jakieś żarcie w stylu 4% mięsa... Kicia, od kiedy sięgam pamięcią ma fazy, że często rzyga po karmie, i to nie są kłaki, ewidentnie zje i wyrzyga, ale tak nie jest cały czas, powiedzmy,że ma tak co kilkanaście tygodni i np, to rzyganie trwa przez kilka dni. Byłam z tym u kilku weterynarzy, wszyscy twierdzą, że kicia jest zdrowa (ze taki jej urok)... Jakiś czas temu (może 2-3 miesiące temu) przestała kompletnie jeść. Pierwszego dnia nic nawet nie zauważyłam, stwiedziłam,że może ma taki dzień, że może cos tam zjadła a ja nie zauważyłam, znowu zaczeła rzygać... Ale kiedy drugiego dnia podałam jej miske pod nos, a ona nic nie jedząc znowu w ciągu dnia zaczeła rzygać i tym razem to juz była smaa piana albo żółć no to, następnego dnia pojechałam z nią do weta (podawałam jej co jakiś czas wodę przez strzykawkę, za każdym razem rzygała, nie ważne czy dałam jej 2 ml czy 10ml i tak wszsytko zwróciła...). U weta dostała, witaminy, kroplówkę i pobrał jej krew do badania. Po kliku dniach stwwierdził,że to nie nerki, że to prawdopodobnie zapalenia przewodu pokarmowego albo przełyku albo żołądka (wybaczcie nie wiem dokładnie co poweidział wet bo z kica pojechał mój mąż, a on nie ogarnia i tak mi byle jak przekazał), kicia dostała antybiotyk i coś tam jeszcze jakiś zastrzyki i po kilku dniach wróciła do siebie.
No i właśnie tu się zaczyna moja wołanie o pomoc. Na początku po chorobie jadła codziennie ale baardzo mało. Kupiłam jej dobra karmę jakąs delikatną/sensitiv. No i tak się życie toczyło dalej... Ale ostatnio znowu nie chce jeść... ale widać, że jest głoda, że by coś zjadła, ale nie wazne co jej dam, to (czasami) spróbuje i nara...idzie sobie w siną dal... :/ nawet jak jej dam puszkę (z pożądną ilością mięsa) to poliże, czasem zliże galaretkę i znowu sajonara.... Kupiłam już jej karmę taką taniochę ,bo pomysłamam, ze może tam te zpachy ja skuszą czy cuś... ale nic nie działa!:( Dawałam jej takie multiwitaminy dla kotów to też lekko poliże i nie chce jeść... no nic nie je... nawet naszego ludzkeigo jedzenia nie chce... ostatnio spróbowała kawalek szyneczki i to dosłownie kawalątek i tez... nic. Ogólnie zachowuję się normalnie i nie rzyga. Jakis pomysł, co robić? Co to moze być? Aha, chciałam tylko dodać, że mam drugiego kota, brytyjczyka i on wszystko je, wszsytko czym kicia gardzi, wszsytko po niej zjada. Pomóżcie, doradźcie coś. Bo nie chce żeby mi się kotka rozchorowała albo zagłodziła się! Boję się, że to co zjada (o ile w ogóle coś zjada) to dla niej zdecydowanie za mało i ze moze sie to źle skończyć... Z góry dzięki za odp.!

szokolada

 
Posty: 2
Od: Pon lut 20, 2017 13:34

Post » Pon lut 20, 2017 15:24 Re: Aiuto! Moja kotka wybrzydza i nic nie chce jeść...

Przecież już wiesz, co robić - idź do weta, nich porządnie kotkę przebada (krew, mocz).
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34180
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pon lut 20, 2017 20:28 Re: Aiuto! Moja kotka wybrzydza i nic nie chce jeść...

Jeszcze niech wet porządnie obejrzy pyszczek- może jest problem z zębami, z dziąsłami, może jakieś nadżerki. Zdrowy kot się nie zagłodzi, to bardzo niepokojące, co się dzieje. Jak wagowo? Kicia chudnie? Dużo schudła?

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39231
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Wto lut 21, 2017 23:49 Re: Aiuto! Moja kotka wybrzydza i nic nie chce jeść...

U weta byłam, krew zbadał, stwierdził, że wszystko ok. Zęby też badał przy poprzedniej wizycie, i też powiedział że w porządku.
Olat - Cieżko mi powiedzieć ile schudła (nie ważyłam) ale to ,że schudła to na bank (widać po niej). Może nie wygląda jak kocia anoreksja ale troszkę tłuszczyku jej ubyło.
Dzisiaj, np. dałam jej parówkę (zeby nie bylo taka porządną z prawie samo mieso ), i coś tam pociamkała, w sumie w ciągu całego dnia może z 3/4 parówki zjadła. I to jest właśnie dziwne, że ona cos zje ale ogólnie okropnie wybrzydza:( dziś rano dostałą tą samą karmę co zawsze -sensitive i po wielu podchodach pare chrupków zjadła. Nie wiem co jej jest... Kiedy kupiłam jej inna karme, to faktycznie przez 2 dni ją jadła i później to samo, powtórka z rozrywki... wybrzydzała. Jak jej dawałam pastę multiwitaminową, to to samo z 2-3 dni jadła chrupki z ta pastą (mieszałam jej) i później znowu... nie je tego. i tak ze wsszytkim, cud,ze dzisiaj ta parówkę zjadła, aż samam się zdzwiłam, bo karmą (porządną) z puszki też gardzi.

szokolada

 
Posty: 2
Od: Pon lut 20, 2017 13:34

Post » Śro lut 22, 2017 19:31 Re: Aiuto! Moja kotka wybrzydza i nic nie chce jeść...

Szokolada, a może warto byłoby zrobić kici USG brzucha? Może coś "siedzi" w przewodzie pokarmowym?

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 156 gości